Logika

[zet_]

Właściwie to nie ma nic wspólnego ze szkołą, ale z tym zadaniem męczę się już tak długo, że nie wiem, co jeszcze mogę zrobić

Czy ktoś mógłby rozwiązać te przykłady, albo chociaż jasno wytłumaczyć mi, jak się do tego zabrać:

Jestem dopiero w gimnazjum, więc nie mam pojęcia o logice, a to, co znalazłam w necie też wcale nie pomogło. Z góry dziękuję za pomoc.

 

[michau]

kosmos...

 

[Kerio]

Ale trzeba miec jakies zalozenia zeby rozwiazac logike.Bo tu chyba trzeba ocenic wartosc logiczna zdan ale musi być zalozenie.

 

[zet_]

a to na samym dole: "if (p v ~q) => (p^q) is 1" nie pomoże? Ja się w ogóle nie znam, więc nie wiem, co to.

 

[Daniel Lipka]

To po co ci wynik??

 

[VBR]

jeśli już chcesz wiedzieć: logika ma wiele wspólnego ze szkołą. Jest w programi I klasy liceum.

co do zadania: nie za bardzo wiadomo gdzie ono jest;] jeśli bardzo ci zależy to żeby ocenić wartość logiczną zdania, jesli nie wiadomo jaką wartośc mają p i q, tzn. czy sa prawdziwe, czy też fałszywe, trzeba rozważyć wszystkie kombinacje, zakładając [p,q]: [1,1], [0,1], [1,0], [0,0]... 1 - zdanie prawdziwe, 0 - fałszywe. Otrzymasz warunki prawdziwości zdania. Nic wiecej nie da sie wyciągnąc nie znając wartości p i q.
Liczba kombinacji które trzeba rozważyć zależy od ilości argumentów, czyli p, q, etc. można to wyliczyć z silni ale to inna bajka

 

[Gaizka]

Heh, chyba wiem jak to rozwiązać, chociaż polecenia jasno tutaj nie ma...
Ale ja mogę zrobić, a ty i tak z tego raczej nie zajarzysz. Ale może...

Mamy tu warunek: jeśli (p v q)=>(p ^ q) jest 1 - czyli prawdą. I teraz musimy to całe zdanie logiczne rozwiązać, najlepiej za pomocą tabelki:

I widzisz musi być 1 na końcu (is 1), zaznaczyłem te przypadki na niebiesko. A więc mogą byc tylko dwa przypadki: (p=1 i q=1) lub (p=0 i q=1). I teraz mając coś takiego rozwiązujemy te przykłady, np pierwszy:

Widzisz rozwiązuje tylko dwa przykłady i na końcu mi wyszło 0, czyli zadanie jest fałszywe. Jeśli na końcu wyjdą same jedynki to zdanie jest prawdziwe (tak zwane jest tautologią).
I tak kolejne przykłady...

Mam nadzieje, że spotkałeś się już z takimi tabelkami i wiesz jak się do nich zabrać. Bo jeśli nie, to nic z tego nie zrozumiesz.
Moja rada, poczekaj do liceum i tam ci wyjasnią wszystko

 

[VBR]

ładnie rozwinąłeś to czego mi sie już nie chciało