bartekt
Made in China
Chodzi mi o utwory gniotące/miotące/niszczące/wyrywające z butów/roz:cenzura:iające/wykopujące :cenzura: z d*py w wersji koncertowej sto razy lepiej niż na płytach, waszym zdaniem oczywiście. Mile widziane jutuby.
Pierwszy typ ode mnie. Siedzę nad tym od wczoraj. Jakże ona się tam piłuje na początku. Kocham ją kurde po prostu.
Poza tym "Creeping Death" Metaliki rozdupca w wersji live.
Pierwszy typ ode mnie. Siedzę nad tym od wczoraj. Jakże ona się tam piłuje na początku. Kocham ją kurde po prostu.
Poza tym "Creeping Death" Metaliki rozdupca w wersji live.