Heh... jesień, więc trzeba znów myśleć o porządnym podkładzie :/ (np. fajnie się trzyma i rozprowadza z serii AA) jaka to wygoda, że przez lato można sobie odpuścić
- balsam - druga poważna sprawa (ostatnio zakupiłam Dove, taki zielony - super pachnie i nawilża)
- pomadka ochronna do ust, tu to w sumie przeważnie nie wymyślam i łakomie się na Nivea
- róż w kamieniu (jak już zejdzie opalenizna
)
- krem nawilżający (w jesieni pierwsze chłodne dni, wymagają dobrego nawilżenia). Do tej pory używałam Ziaja, ale mało skuteczne, teraz przerzucę się chyba na kosmetyki naturalne i już upatrzyłam sobie "Oliwa z oliwek krem nawilżający", na mydlarnia.info.pl . Może i troszkę droższy niż kosmetyki Ziaja, ale tatka lecą i trzeba zacząć inwestować w siebie. Zresztą tak go opisali że muszę ten krem mieć
- krem do rąk - idą chłody więc o ręce też trzeba dbać (może jakieś sprawdzone polecicie, bo moje dłonie są szczególnie skłonne do podrażnień)
hmmm i to chyba tyle. Wiadomo jakiś tusz, cienie, ale tu już chyba nie trzeba sugerować się pogodą tylko własnymi upodobnieniami
k: