Limuzyna prezesa Pisu łamie przepisy

tymbarczki83

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2011
Posty
364
Punkty reakcji
3
Kampania w toku... Mam wrażenie że media są totalnie antypisowskie. Tym razem głośno o podróży prezesa pisu http://www.video.v10.pl/film/5469/kierowca-z-prezesem-pis-jaroslawem-kaczynskim-jak-pirat-drogowy/
Przykład idzie z góry. A co sam prezes na to wszystko? Spał i nic na ten temat nie wie ;)
 

a-sky

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2011
Posty
18
Punkty reakcji
5
Widać te media stoją tam, gdzie stało zomo. No i są częścią układu. A prezes nic nie wie o jakimkolwiek łamaniu przepisów.
 

okiennik

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2011
Posty
37
Punkty reakcji
1
Prezes będzie jeździł zgodnie z przepisami, jak sądy w Polsce zostaną zdekomunizowane :)
 

proxy92

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2008
Posty
790
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Jezu, czego tu się czepiać. Ma prawo tak jechać i tyle. Kto mu zabroni? Ma taką pozycję a nie inną i tyle w temacie:)
 

Tendencjusz

-- . .-. -.- ..- .-. -.--
Dołączył
15 Marzec 2008
Posty
1 602
Punkty reakcji
69
Warte to tematu? Co powinniśmy tu omówić? Prawo? Jeżeli nagliłaby np. kwestia polityczna niecierpiąca zwłoki, to czy polityk powinien, analogicznie policja, móc jechać szybciej, niż przewidziano planując ruch uliczny?
 

Yossarian

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2011
Posty
21
Punkty reakcji
0
Na jednym z portali przeczytałem super komentarz do tej sytuacji. Brzmiał mniej więcej tak: "Czy to nie przez łamanie przepisów doszło do tragedii smoleńskiej?". Trafia w sedno sprawy. Wyobraźcie sobie co by się stało, gdyby znowu do niej doszło.
 

okiennik

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2011
Posty
37
Punkty reakcji
1
Jeżeli nagliłaby np. kwestia polityczna niecierpiąca zwłoki, to czy polityk powinien, analogicznie policja, móc jechać szybciej, niż przewidziano planując ruch uliczny?
A co to za kwestia polityczna niecierpiąca zwłoki? Wybuch wojny? Po to są przepisy, żeby ich przestrzegać. Prezes partii, która ma w nazwie "prawo" powinien o tym pamiętać.
 

Tendencjusz

-- . .-. -.- ..- .-. -.--
Dołączył
15 Marzec 2008
Posty
1 602
Punkty reakcji
69
Na jednym z portali przeczytałem super komentarz do tej sytuacji. Brzmiał mniej więcej tak: "Czy to nie przez łamanie przepisów doszło do tragedii smoleńskiej?". Trafia w sedno sprawy. Wyobraźcie sobie co by się stało, gdyby znowu do niej doszło.

Rozważmy odwrotne - czy to nie dzięki łamaniu przepisów powstania wielkopolskie zakończyły się sukcesem? Mam nadzieję, że to przyrównanie zwróci uwagę na niejednorodność w materii sensowności jak i krytyczności przepisów, której niedostrzeżenie otwiera "bramę" zachwytu nad pozornie trafnym tekstem... "bramę" wybitą w murze logiki, kosztem rozsądku.

Reasumując: zachęcam do odwiedzenia innych stron, tu na PiS, PO, SLD, PSL itp. prawie nikt nie głosuje, zaś wrzutki tak marnej jakości merytorycznej nie zmienią tego stanu rzeczy.




A co to za kwestia polityczna niecierpiąca zwłoki? Wybuch wojny? Po to są przepisy, żeby ich przestrzegać. Prezes partii, która ma w nazwie "prawo" powinien o tym pamiętać.

Kolega będzie uprzejmy wyjaśnić jakim to sposobem immunitet nie jest determinowany prawnie. Kolega zastanowi się także sam, dokąd jechał Kaczyński, bowiem mnie to średnio interesuje.

 

a-sky

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2011
Posty
18
Punkty reakcji
5
Rozważmy odwrotne - czy to nie dzięki łamaniu przepisów powstania wielkopolskie zakończyły się sukcesem?

Myslę, że porównywanie zrywu narodowo wyzwoleńczego do głupoty, która doprowadziła do katastrofy w smoleńsku lub do piractwa dorogowego jest conajmniej niestosowne.
 

Tendencjusz

-- . .-. -.- ..- .-. -.--
Dołączył
15 Marzec 2008
Posty
1 602
Punkty reakcji
69
Myslę, że porównywanie zrywu narodowo wyzwoleńczego do głupoty, która doprowadziła do katastrofy w smoleńsku lub do piractwa dorogowego jest conajmniej niestosowne.

Myślę, że taki sam to argument, jakim byłoby wskazywanie na niestosowność prowadzenia badań naukowych z podziałem na kolor skóry czy płeć.
 
Dołączył
22 Czerwiec 2011
Posty
273
Punkty reakcji
38
Po prostu TVN jak zwykle pilnie współpracuje z PO w kampanii wyborczej. To świadczy o tym, jak bardzo te media są zaangażowane, upolitycznione. Muszą być naprawdę mocno zdeterminowani, że posuwają się do takiej żenady. Śledzą Jarka i wyszukują takie nieistotne pierdoły - byleby tylko znaleźć jakikolwiek, choćby najbardziej naciągany powód do tego, by powiedzieć coś negatywnego o PiS. Nic poważnego nie mają, bo facet jest czysty jak łza.

Jestem pewien, że limuzyny Tuska i jego kolesiów wcale nie jeżdżą wolniej Na pewno dają gazu kiedy trzeba - na przykład na cmentarz do Sobiesiaka (Chlebowski), albo po medal od Angeli Merkel (Tusk)...
 

a-sky

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2011
Posty
18
Punkty reakcji
5
Myślę, że taki sam to argument, jakim byłoby wskazywanie na niestosowność prowadzenia badań naukowych z podziałem na kolor skóry czy płeć.

Powstańcy złamali przepisy aby wyzwolić się spod obcej władzy, uratować własną tożsamość narodową, włączyć swoją małą ojczyznę w granice tej dużej.
Katastrofa smoleńska spowodowana została złamaniem przepisów dotyczących bezpieczeństwa lotów, procedur organizacji lotów vipowskich, błędami w szkoleniu.
Samochód prezesa złamał przepisy, żeby prezes mógł zaoszczędzić nieco cennego w kampanii wyborczej czasu.

Mam nadzieję, że nieproporcjonalność w porównaniu tych trzech zjawisk jest wystarczająco wyraźna.
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
limuzyny po psl itd to samo robią tyle że tvn nie ma interesu w publikowaniu ...
Polskie drogi są POlskimi drogami ... gdyby były drogami a nie lejami po bombach lub też ścieżkami rowerowymi kiedy beztroska grabarczyka jest oklaskiwana nikt by nie musiał brać udziału w "gwiezdnych wojnach" na naszych drogach !!
 

Yossarian

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2011
Posty
21
Punkty reakcji
0
Rozważmy odwrotne - czy to nie dzięki łamaniu przepisów powstania wielkopolskie zakończyły się sukcesem? Mam nadzieję, że to przyrównanie zwróci uwagę na niejednorodność w materii sensowności jak i krytyczności przepisów, której niedostrzeżenie otwiera "bramę" zachwytu nad pozornie trafnym tekstem... "bramę" wybitą w murze logiki, kosztem rozsądku.

Kolega ma widzę skłonność do nowomowy i wyraźnie naturę romantyka (a wydawało się, że już wymarli). W moim poście nie chodziło o agitację, tylko "oczywistą oczywistość", że gdyby doszło do wypadku to winny byłby cały zepsuty świat, tylko nie główny zainteresowany. Zgadzam się ze zdaniem, że TVN24 stał się portalem plotkarskim i rzetelnych informacji się tam już nie odnajdzie. Z drugiej strony, jeżeli trwa kampania to chyba łatwo zgadnąć, że dziennikarze będą szukać taniej sensacji (i to nie tylko przedstawiciele jednej stacji), więc każdy polityk powinien się pilnować (a zwłaszcza nielubiany przez media). Tu nie chodzi nawet o łamanie prawa, bo, jak ktoś słusznie zauważył, zdarza się to także innym partiom, tylko o to, że pan K. się konsekwentnie pogrąża.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
przepraszam, a czym się różni podróż z niedozwoloną prędkością samochodu wiozącego Tuska, z taką samą sytuacją w przypadku Kaczora?
warci siebie...
limizyna Kaczora przekroczyła o 70 dozwoloną prędkość, wcześniej Tuska o 90 i co?
ano nic, poza tym, żę huk medialny w przypadku Kaczora akurat większy, symptomatyczne...
śmieszniejsze jest to, że takie przekroczenia to codzienność w przypadku oficjeli
prosty przykład z jaką prędkością musiał jechać kierowca wojewody lubelskiego, gdy Tusk wezwał wojewodę, aby była w ciągu 2 godzin (samo przebicie się przez Warszawę to pół godziny)
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Widzisz Brave gdymy Kaczyński i spółka nie uważali się za świętych wszechkatolickich i jedynych moralnych to ludzie na siłę nie szukaliby ich potknięć - tak jak z tą prędkością
Poaza tym sam chyba wiesz, że istnieje różnica w sensie prawnym poruszającym się pojazdem wiozącym premiera z obstawą BOR a autem prywatnej osoby (P. Kaczyński)
Wszyscy przecież pamiętają jak były premier kochał wieloautowe karawany w podróży po kraju
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Poza tym ten obłęd z autami służbowymi nie skonczy się doputy dopóki nie zlikwidujemy feudalizm, który w nas trwa już od średniowiecza. Zdobycie władzy oznacza przecież dzierżenie władzy samej w sobie. Całe te dyrdymały o programach, pomocy ludziom itp to tylko brednia i przynęta dla alektoratu. Potem to już tylko profity i zawłaszczanie czego się da - stąd biorą się baronowie regionalni(feudałowie wojewódzcy) 0 ich klienci.
Nawet tu piszący na forum krytykujący władzę w 90 procentach chciałoby się dorwać do czegoś, który z tych krytyków nie chciałby dostać superobótki od rodziny, który by nie załatwił jakiegoś etaciku dla rodziny. Sami hipokryci
Politycy to po prostu Polacy, odbicie naszych cech narodowych obecnych w każdym z nas
 

okiennik

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2011
Posty
37
Punkty reakcji
1
Widzisz Brave gdymy Kaczyński i spółka nie uważali się za świętych wszechkatolickich i jedynych moralnych to ludzie na siłę nie szukaliby ich potknięć - tak jak z tą prędkością
Poaza tym sam chyba wiesz, że istnieje różnica w sensie prawnym poruszającym się pojazdem wiozącym premiera z obstawą BOR a autem prywatnej osoby (P. Kaczyński)
Wszyscy przecież pamiętają jak były premier kochał wieloautowe karawany w podróży po kraju

Dokładnie o to chodzi. Jeżeli jesteś największym spośród moralistów, musisz liczyć się z tym, że ludzie powiedzą "sprawdzam". Okazuje się często, że słowa nie koniecznie pokrywają się z rzeczywistością.
 

Tendencjusz

-- . .-. -.- ..- .-. -.--
Dołączył
15 Marzec 2008
Posty
1 602
Punkty reakcji
69
Dokładnie o to chodzi. Jeżeli jesteś największym spośród moralistów, musisz liczyć się z tym, że ludzie powiedzą "sprawdzam". Okazuje się często, że słowa nie koniecznie pokrywają się z rzeczywistością.

Gdybyś o tym zatańczył to bym się może zainteresował, ale tak to wybacz - nie interesują mnie filozoficzne analizy jak zły jest jakiś polityk dlatego, że jechał tak szybko, jak mu prawo na to pozwala. Chętnie podyskutuję o tym prawie, ale spamu czytać nie chce.




 
Do góry