roxanne37
Nowicjusz
Witam wszystkich. W miarę jak czytałam niektóre tematy i najróżniejsze opinie na tym forum, nasunęło mi się pewne pytanie. Otóż jaki jest waszym zdaniem lepszy sposób na poznanie/poderwanie osoby, której w ogóle się nie zna - subtelne zagadywanie jej i stopniowe nawiązywanie kontaktu np. za pośrednictwem wspólnych znajomych, a kiedy znajomość jako tako się rozwinie, podejmowanie bardziej konkretnych działań mających na celu podryw, czy może korzystniej jest iść na całość i jak to niektórzy sugerowali, podejść do obiektu westchnień, zwrócić się z bezpośrednim tekstem, że mi się podoba i od razu zaproponować randkę? Stopniowo i z umiarem czy bezpośrednio i "na całość"? Jak sądzicie? Nie ukrywam, że interesuje mnie przede wszystkim sytuacja, kiedy to laska startuje do chłopaka, tak że o opinie prosiłabym głównie mężczyzn
Pozdrawiam
Pozdrawiam