Leki, a alkohol

zorys

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2009
Posty
2
Punkty reakcji
0
Od moderatora:
W tym temacie możecie pytać innych czy możecie pić alkohol po spożyciu danego leku, czy nie będzie to miało skutków ubocznych.


Od użytkownika:
Witam. Na poczatku chcialbym zaznaczyc, ze stosuje Tetralysal w kuracji na tradzik. W ulotce nie ma zadnych informacji na temat alkoholu, a dermatologa zapomnialem zapytac. I tu moje pytanie, moge skorzystac w umiarkowanych ilosciach z alkoholu dalej lykajac tabletki? Moze odstawic na pare dni antybiotyk? A moze lepiej sobie odpuscic narazie alkohol ;)? Z gory dziekuje za wszystkie rady i informacje.

Edit by Wloocibor: takie uogólnienie tematu, aby nie powstało w przyszłości 10 takich samych jak ten.
 

Boreasz

Nowicjusz
Dołączył
23 Lipiec 2009
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Świdnica
Zdania są podzielone

Raczej nie ma żadnych przeciwskazań. Oczywiście w rozsądnej ilości ten alkochol

ja tez zyje mimo iz pilam mniej wiecej raz na tydzien tanie wino ( ze 4 lata temu to bylo) i piwek kilka (2-3 tygodniowo) ogolnie to moja watroba zyje tetralysal wcale mi nie pomogl mimo dlugiej kuracji

Oj, ciężko mi powiedzieć jak często, tak normalnie...np. wieczorem 4 lampki wina, niech będzie, że raz w tygodniu (góra dwa razy).

jakby tu powiedziec
mi czesto sie zdarza, ze pije, nawet ten mocniejszy alkohol i to jest roznie
z rok temu pilem i nic sie nie dzialo (ale mozliwe, ze alkohol zatrzymuje dzialanie antybiotykow, to chyba normalne)
ostatnio jak pije, szybciej mnie bierze i chyba szybciej zaczynam zle sie czuc, ale ja juz tyle sie katowalem tym alkoholem (czesto co tydzien jakies piwka czy winko, czy wodka), ze nie ma co sie dziwic
najlepiej jesc codziennie jakies jogurciki, owoce bla bla rozumiesz
to chyba tez zalezy od organizmu - jak kogos boli watroba to lepiej uwazac (mnie tam ostatnio czesto boli, ale i tak jest ok ;P)
pozdrawiam

to straszne jesli ktos bierze tetracykline czyli ma problemy skorne najczesciej tradzik i nie moze sie obejsc bez alkoholu, ktory jak wiadomo jest czynnikiem mogacym wplywac na zaostrzenie zmian! nie mowie o dodatkowym obciazeniu dla watroby bo to wydaje sie byc jasne!
mowiac o bezpiecznej dawce alkoholu przy antybiotykoterapi to max 250ml piwa o zawartosci nie przekraczajacej 5% alkoholu, ewentualnie 125ml wina!

Nie, przy tetralysalu nie wolno pić alkoholu. Mało tego, powinnas powstrzymywac sie od wszystkiego, co może szkodzić watrobie. Wielotygodniowa kuracja antybiotykiem i tak juz nieźle da jej popalić. A na układ pokarmowy dobrze jest przyjmowac cos osłaniającego, np. Trilac albo Lacidofil.

Dziwne że jak byłam u dermatologa po te tabletki to powiedział że JEDYNYM przeciwskazaniem jest ciąża i chodzenie na solarium... Nie wspomniał o alkoholu.



Tutaj masz cytaty z różnych for na temat brania Tetralysal a picia przy tym alkoholu

PS 5 minut na odpowiedz a to dzięki wszystko wiedzącemu Panu Google :)
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
A tak na serio, możesz mieszać. Też brałem ten antybiotyk (tak nawiasem, bardzo skuteczny, dopóki się go bierze, po skończonej antybio terapii pomimo nadal zażywanych witamin i stosowania maści, w moim przypadku trądzik wrócił, więc bez odpowiedniej diety też się nie da obejść ;) ) i na spokojnie przy okazji piłem alkohol, jedyna co się dzieje to, to że antybiotyk nie działa wtedy i praktycznie szkoda jeść tabletkę i zaraz pić alko ;)
Przerwać na dzień też można bez problemu.

Piszę tylko na podstawie tego co pamiętam, więc jeżeli możesz to zeskanuj mi ulotkę, bo gdzieś to widziałem w mojej encyklopedii leków, a teraz nie mogę znaleźć :/
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Ja bym uważała, odkąd moja znajoma zemdlała na imprezie i wieczór zakończył się na pogotowiu nie piję ani kropli, nawet jeśli brałam tylko Apap :D...
A nie wypiła dużo, ze dwa piwa...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Bo akurat alkoholu nie należy mieszać z lekami przeciwbólowymi.
Wszystko zależy jaki lek, z jakiej grupy. Po niektórych można się nawet przekręcić, jeżeli się pije w czasie antybio tykoterapii.
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Teraz już jestem ostrożna, całe szczęście, że nauczyłam się nie na swoim błędzie, no i że nie skończyło się gorzej, ale kiedyś myślałam, że to gadanie o niemieszaniu alkoholu z lekami jest mocno przesadzone...
 

niewyspana

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2008
Posty
294
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
-> Śląsk
Ja jak brałam jakiś antybiotyk na zapalenie ostkrzeli (nie pamiętam nazwy, coś na "T"), po 5 piwach i paru kielonkach nie stwierdziłam dosłownie nic! Zwykle po 2-3 piwach mam fajny humorek, nawijka się włącza. A wtedy nic nie poczułam. Jakbym w ogóle nie piła (no, poza tym, że standardowo po piwkach co kilkanaście minut musiałam sikać) Hmmm, można by powiedzieć, że antybiotyk zniwelował/uniemożliwił działanie alkoholu? Jak widać i takie coś jest możliwe.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Oj z lekami na zapalenie oskrzeli, płuc itd. uważałbym i to bardzo. Sąsiad 3 dni po odstawieniu antybiotyków na zapalenie płuc, wypił trochę wódki i wylądował w szpitalu...
 

niewyspana

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2008
Posty
294
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
-> Śląsk
Oj z lekami na zapalenie oskrzeli, płuc itd. uważałbym i to bardzo. Sąsiad 3 dni po odstawieniu antybiotyków na zapalenie płuc, wypił trochę wódki i wylądował w szpitalu...

No, mnie alkohol na przykład ani trochę nie ruszył.. :D
to może od jakiś konkretnych substanji w lekach zależy? Ja nie wiem. Od odporności organizmu na używki chyba w mniejszym stopniu, bo normalnie to po 5 piwach bym miała fajnie, a w połączeniu z wódką i antybiotykiem-NIC.
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Na pewno zależy od leków...
Ale z żadnym lepiej nie ryzykować, raz zadziała, że alkohol Cię nie ruszy, a drugi raz Cię rozłoży...:)
A skoro piszesz, że normalnie już byś "miała fajnie", a nie miałaś, to sama widzisz, że reakcja organizmu na taką mieszankę była, dobrze, że taka a nie inna reakcja ;)
 

AdrianGSM

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2009
Posty
63
Punkty reakcji
1
Witam.
Były już podobne tematy, ale ja mam troszkę inną sytuację, więc pozwolę sobie założyć nowy.
Otóż sprawa wygląda tak:
W środę troszkę słabo się czułem, bolało mnie gardło. W czwartek rano i wieczorem wziąłem lek - Duomox.
Dzisiaj rano także wziąłem. Teraz czuje się już dobrze. Powinienem właśnie wziąć lek. Jednak mam mały dylemat. Jutro wieczorem, około 18 chcę iść na imprezę, na której planuję troszkę wypić. Czy nie będzie żadnych przeszkód, jeśli nie wezmę leku dzisiaj wieczorem, oraz jutro? (czyli od wzięcia leku do picia alkoholu minie około 34 godzin)
Z tego co wiem nie powinno się podczas brania leków pić w ogóle alkoholu, ale ja tak jak napisałem, leku nie będę brał już sporo wcześniej.
Czekam na odpowiedzi, bo nie wiem czy nie brać dzisiaj leku, czy brać i odpuścić sobie jutrzejsze picie.
Ogólnie dużo nie piję, ale jutro wyjątkowa okazja...

pozdrawiam
 

yuraa

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
61
Miasto
tutaj jestem
zdecyduj czy chcesz się leczyc czy uwalic alkoholem.
duomox to antybiot chyba i ważne jest systematyczne podawanie jak lekarz przykazał
inaczej o dupę rozbic kurację
 

nevermore

Nowicjusz
Dołączył
7 Wrzesień 2009
Posty
22
Punkty reakcji
0
Nie wiem, czy w końcu poszedłeś na tą imprezę, czy nie, ale faktycznie antybiotyków i niektórych leków z alkoholem radzę nie mieszać. Co innego jakiś Apap, czy coś, ale nie antybiotyk. Poza tym zawsze, ale to ZAWSZE, wybieraj antybiotyk do końca jak Ci lekarz zalecił, nawet jakbyś się czuł nie wiadomo jak dobrze. Ot taki mały ot z radą ;)
 

AmericanAlice

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
Nie wiem, czy w końcu poszedłeś na tą imprezę, czy nie, ale faktycznie antybiotyków i niektórych leków z alkoholem radzę nie mieszać. Co innego jakiś Apap, czy coś, ale nie antybiotyk. Poza tym zawsze, ale to ZAWSZE, wybieraj antybiotyk do końca jak Ci lekarz zalecił, nawet jakbyś się czuł nie wiadomo jak dobrze. Ot taki mały ot z radą ;)

Nie gadaj bzdur, bo sie ktos jeszcze przejedzie! apapu(czyli paracetamolu) NIE wolno laczyc z alkoholem. Obie substanjce maja niszczacy wplyw na watrobe, ale z 1 substacja watrobka sobie poradzi, przy 2 roznych moze(/sz) miec problem.
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
AmericanAlice Ty tez nie gadaj bzdur, poniewaz nie chodzi tu o 2 sub. ktore niby niszcza watrobe, ale o reakcje chemiczna, inaczej interakcje jakie zachodza w Twoim org. kiedy to apap spotka sie z alkoholem oraz ich wplyw na m. sercowy ;) oraz inne org. ale juz w mniejszym stopniu.
 

Karh

Pasjonat Fantasy.
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 013
Punkty reakcji
5
Miasto
Faerûn.
Co tutaj poszerzać? Lestat napisał tak jak powinno być. Są antybiotyki (i leki) które reagują z alkoholem. Takie wymieszanie alkoholu z lekiem może mieć bardzo nieprzyjemne skutki uboczne. W najgorszych przypadkach może doprowadzić nawet do śmierci lub poważnych powikłań.

Drugą kwestią jest to, że bardzo wiele firm farmaceutycznych prewencyjnie pisze żeby nie mieszać swoich wyrobów z alkoholem. Prawda jest taka że statystycznie bardzo mała część leków na polskim rynku reaguje w jakiś konkretny sposób z alkoholem. Firmy te piszą to wyłącznie po to, żeby się chronić. Jeśli napiszą żeby nie mieszać, a ktoś wymiesza, są czyste. Jeśli jednak nie napiszą i dojdzie do wypadku, konsekwencje prawne są naprawdę nieciekawe. Tak czy inaczej, nie polecam mieszania żadnych leków z alkoholem.
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
No, przedmowca mysle, ze dostatecznie okreslil o co mi chodzi w jezyku latwo przyswajalnym. ;)
 
Do góry