Śniący
Nowicjusz
- Dołączył
- 22 Październik 2006
- Posty
- 515
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 34
Ile to razy ktoś na sesji wpadł na inteligętny pomysł?
Ile to razy ktoś rzucił śmiesznym tekstem?
Ile to razy wszyscy spadli z krzeseł?
Stworzyłem ten temat byście wpisywali swoje kwiatki RPG :]
Wszelkie akcje którze wywołały salwe śmiechu lub uśmiech politowania :]
Żeby rozkręcić temacik sam rzuce kilka :]
1. Bohaterowie poszukiwali pewnego kultu którzy dorwał w swe łapki "Księgę Smoków" i próbował stworzyć drakolicha. Bohaterowie wchodzą do komnaty MG rozpoczyna kwesje:
"Wchodząc do pomieszczenia uderza was bogaty zapach mieszanki wszelkich rodzaji ziół. W komnacie panuje półmrok lecz da sie zauważyć ołtarz oraz gigantyczną sterte kości na środku komnaty. Wkoło kości stoją postacie w czarno, brązowych płaszczach. Wasza wizyta wzbudziła niezwykłe zainteresowanie około 20 postaci."
G1: Jestem magiem więc powinienem rozpoznac z ich wyglądu czy posługują sie magią i z jakiej szkoły
MG: Tak więc rzuc na "Wiedzę Magiczną"
G1: *rzuca* 18 + 12 no chyba sie udało
MG: Tak są to magowie... nekromanci...
G1: Ow shit...
G2: *Mówi* Eee panowie eee my wam nie przerywamy my tylko źle skręciliśmy udajmy że tutaj nic nie widzieliśmy i nic nie zaszło bawcie się dalej czaszkami.
2. Bohaterowie idą przez las, wychodzą na polene i dialog:
MG: Widzicie smoka...
G1G2G3G4G5: NA NIEGO!!!
MG: Wielkości zamku
G1G2G3G4G5: O kur...
Walka skończyła się krwawą jatką :] Ja byłem MG :]
3. Książę na cześć swego ślubu wydał bankiet i BG jako że byli już dość znani i mieli barda w drużynie zostali poproszeni o zorganizowanie tego. Bard uznał że zrobi na cześć tego wydarzenia przedstawienie. Ustawił na rynku stoisko i zapisywał ludzi. Została mu ostatnia rola "Czarny charakter". Że BG byli znani mieli dość dużo wrogów. Jeden z tych własnie wrogów wysłał zabójce. Zabójca podszedł do stoiska uniósł swój miecz wraz z słowami:
Zabójca: Zaraz twe wnętrzności staną się pokarmem kruków!!!
G2: O TO CHODZIŁO! MASZ TE ROLE!
Myślałem że wtedy to walne tam :] :lol:
Ile to razy ktoś rzucił śmiesznym tekstem?
Ile to razy wszyscy spadli z krzeseł?
Stworzyłem ten temat byście wpisywali swoje kwiatki RPG :]
Wszelkie akcje którze wywołały salwe śmiechu lub uśmiech politowania :]
Żeby rozkręcić temacik sam rzuce kilka :]
1. Bohaterowie poszukiwali pewnego kultu którzy dorwał w swe łapki "Księgę Smoków" i próbował stworzyć drakolicha. Bohaterowie wchodzą do komnaty MG rozpoczyna kwesje:
"Wchodząc do pomieszczenia uderza was bogaty zapach mieszanki wszelkich rodzaji ziół. W komnacie panuje półmrok lecz da sie zauważyć ołtarz oraz gigantyczną sterte kości na środku komnaty. Wkoło kości stoją postacie w czarno, brązowych płaszczach. Wasza wizyta wzbudziła niezwykłe zainteresowanie około 20 postaci."
G1: Jestem magiem więc powinienem rozpoznac z ich wyglądu czy posługują sie magią i z jakiej szkoły
MG: Tak więc rzuc na "Wiedzę Magiczną"
G1: *rzuca* 18 + 12 no chyba sie udało
MG: Tak są to magowie... nekromanci...
G1: Ow shit...
G2: *Mówi* Eee panowie eee my wam nie przerywamy my tylko źle skręciliśmy udajmy że tutaj nic nie widzieliśmy i nic nie zaszło bawcie się dalej czaszkami.
2. Bohaterowie idą przez las, wychodzą na polene i dialog:
MG: Widzicie smoka...
G1G2G3G4G5: NA NIEGO!!!
MG: Wielkości zamku
G1G2G3G4G5: O kur...
Walka skończyła się krwawą jatką :] Ja byłem MG :]
3. Książę na cześć swego ślubu wydał bankiet i BG jako że byli już dość znani i mieli barda w drużynie zostali poproszeni o zorganizowanie tego. Bard uznał że zrobi na cześć tego wydarzenia przedstawienie. Ustawił na rynku stoisko i zapisywał ludzi. Została mu ostatnia rola "Czarny charakter". Że BG byli znani mieli dość dużo wrogów. Jeden z tych własnie wrogów wysłał zabójce. Zabójca podszedł do stoiska uniósł swój miecz wraz z słowami:
Zabójca: Zaraz twe wnętrzności staną się pokarmem kruków!!!
G2: O TO CHODZIŁO! MASZ TE ROLE!
Myślałem że wtedy to walne tam :] :lol: