BlizZ
Oczekujący Przyszłości
Nie wiem czy moje ćwiczenia można nazywać kulturystyką, ale mniej więcej od roku, ćwiczę różne mięśnie we własnych czterech ścianach. Kiedy zaczynałem, to miałem bardzo słabą kondycję, lekką nadwagę i wogóle byłem lewy do wszelkiej aktywności ( nie moglem zrobic jednej pompki). Z czasem zaczęły przychodzić rezultaty Robiłem dużo brzuszków ( raz to chyba było ze 300 czy 400 jedną serią ) i kupilem sobie hantle pieciokilowe. Rozciągałem się też, i chociaż szpagat mi jeszcze nie wychodzi, uważam że jestem dobrze rozciągnięty. Pare miesiecy temu z brzuszkow na miesnie brzucha przestawilem sie na dociaganie kolan do klatki piersiowej ( nie wiem jak sie to cwiczenie dokladnie nazywa, ale pojawia sie w wielu programach cwiczen ). Zastapilem tez hantle dziesieciokilowymi. Może powiecie, że lepiej byłoby zapisać się na siłkę, ale mnie odpowiada taki styl ćwiczeń - mogę słuchać sobie własnej muzyczki ( co jest dla mnie bardzo ważne przy ćwiczeniu ), w każdej chwili mogę przerwać, no i wogóle mam pewien komfort. Cieszą mnie wszystkie rezultaty i nawet najmniejszy przyrost mięsni, bo nie stosuje żadnych sterydów, ani nawet nie wydaję kasy na odżywki - po prostu staram się zdrowo jesc i nie spozywac tłustych rzeczy. Czy ktoś miał podobne doświadczenia ? Moze znacie jeszcze jakieś skuteczne ćwiczenia ? Aktualnie, mam bardzo slabe rezultaty w podciąganiu się na drążku, jeśli wiecie jakie ćwiczenia mogą w tym pomóc, byłbym wdzięczny.