Teksty Kultu z płyt z lat osiemdziesiątych i również wiele z lat późniejszych nie pozostawiają wątpliwości, że Kazik był związany ze Świadkami Jehowy.No tak, spróbuje z nimi jeszcze powalczyć kiedyś (może się przekonam, tak jak ostatnio do Poligono Industrial, co po pierwszym przesłuchaniu wydawalo mi sie niemożliwe)
Powiedziałbym raczej, że jest antyklerykałem i od niedawna - ateistą. Ponoć w latach 80-tych był nawet z Świedkami Jehowa związany. Na pewno w 2004 podawał sie jeszcze za agnostyka (pamiętam rok, bo coś przed samymi ME w piłce nożnej wywiadu udzielał). Teraz to już chyba na ateizm przeszedł.
Dla mnie to właściwie żadna różnica (choć nie powiem, że nie ścięło mnie z nóg to, że był Jehowym)
Potwierdzam to, ponieważ sam jestem Swiadkiem i równocześnie fanem Kultu, a zatem moge z całą odpowiedzialnoscia stwierdzić, że kilkadziesiąt w sumie piosenek Kultu potwierdza nauki przez nas głoszone, co oznacza, że autor tekstów również je zna i zgadza się z nimi (a przynajmniej zgadzał w momencie ich pisania).