Kujony.

Mroxuś

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
160
Punkty reakcji
0
Wiek
22
Miasto
Zza gór i lasów
Nie znoszę kujonów!!!!!!!!!! Nie rozumiem takich ludzi. Po prostu nie potrafię. Już mnie to wkurza. Szczególnie taka jedna. Kujonka nieszczęsna!!!!!!! Jak można siedzieć non stop w książkach i kuć???!!!!!!! A najbardziej mnie denerwuje jej gadanie w szkole. Mam ten wspaniały zaczyt, że na historii przy niej siedzę. A z histy to ona chyba wkuwa najcześciej, bo to nasz przedmiot wiodący. No ale do rzeczy, denerwuje mnie, kiedy ktoś odpowiada, nie wie co powiedzieć, a ta mi ględzi nad uchem: 'Boże, jakie łatwe, masakra, ale banał" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No ubiłabym!!!!!!! Do szału mnie doprowadza!!!!! Albo po sprawdzianie, napisała pierwsza i mi z takim kretyńskim usmiechem na gębie: 'Ale proste' i sobie poszła. Ja pierdziel*!!!!!! Albo taka Inna. Do 3 nad ranem siedzi, bo się uczy, a potem w szkole wygląda jak żywy trup. Ona jest chyba najlepsza. Albo Taki jeden. Jest przerwa, normalni ludzie zachowują się normalnie, gadają ze sobą, smieją się, wygłupiają. A Ten chodzi po korytarzu i coś burczy pod nosem- historie powtarza!!!!!!!!!!!!!!! Jaaaaa!!!!!!!!!! Podchodzę, chcę zagadać, a ten do mnie: 'Czekaj, nie teraz, skończę Rzym to wtedy'!!!!!!!!! Jaaaa, oniemiałam wtedy!!!!!!!!!!!! I nienawidze lizusów!!!!!!!!!!!!!!! Jezus, ale mnie wkurzają. Też mam w klasie, te jej gadki do nauczycieli, te słodkie minki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I to nadawanie na nas wychowawczy, poza naszymi plecami, że niby to dla naszego dobra!!!!!!!!!!!! No nie mogę z nimi!!!!!!!!!!!!!!!
 

sheyka

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2006
Posty
111
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Kraków
fakt... uczyc sie mozna ale bez przesady :/
ja nie rozumiem jak tacy ludzie mogą spędzac czas tylko na nauce, ja bym zwariowała!!!
tyle jest przeciesz innych pięknych rzeczy do robienia, dla mnie kujon to człowiek uzależniony od nauki :/ (w koncu mozna byc uzaleznionym od wszystkiego)
mnie tez wkurza takie zachowaie, dlatego raczej nie zadaje sie z takimi ziomkami bo są za bardzo pogrążeni w "swoim swiecie"..... :/
 

Mroxuś

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
160
Punkty reakcji
0
Wiek
22
Miasto
Zza gór i lasów
No też, tak, oczywiscie, że mozna.... No ale bez przesady to po pierwsze, a po drugie wkuwanie na pamięć to już idiotyzm!!!!!!!!!!!!!!!!!! Będziemy mieć teraz sprawdzian z historii. I ja już widzę jak połowa klasy będzie siedziała nawet na przerwach z książkami w zębach!!!!!!!!! aaaaa!!!
 

vito corleone

Cyklofrenik
Dołączył
15 Lipiec 2005
Posty
6 834
Punkty reakcji
12
nie mam nic do kujonów...

tzn nie przepadam za takimi ludzmi..
zamiast iść pograć np w piłke to sie uczą.. :/
fuj..

p.s. Mroxuś jakbyś mogła to nienadużywaj "!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"
 

kizia_mizia

Nowicjusz
Dołączył
15 Wrzesień 2005
Posty
2 850
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z zamku..
Jeśli chcą to niech sie uczą... chociaż też tego nie lubie :D
Tzn. bardziej mnie wkurza to co napisałaś, że ta 'koleżanka' mowi, że to łatwe i w ogole.
Kiedyś miałam taką kumpele - tak samo mówiła i do tego nie dawała dojść do słowa innym.
No i nie wytrzymałam :}
Powiedziałam jej co o tym myśle i jest już troche ciszej :D
 

DeX

...Bond :)
Dołączył
19 Listopad 2005
Posty
1 118
Punkty reakcji
1
Miasto
the middle of nothingness...
Ja tez niecierpię kujonów :mruga:
Wydaje im się, że "mają wszystkie rozumy zjedzone" :/
U mnie w klasie jest dużo kujonów, ale z niektórymi można pogadać ;)
Ale są też takie wykręty, że szkoda gadać ...
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
Do kujanów nic nie mam :D Podobno sama jestem za taką postrzegana :lol: Dobry żart :rotfl2:
Natomiast nie znoszę lizusów :/ Przez całe gimnazjum kumplowałam się z wazeliniarą i niekiedy miałam jej serdecznie dość <_< W klasie nie mam raczej kujonów, raczej dobrych przekrętów :D Albo ludzi, którym dobrze idzie nauka, może dlatego jesteśmy tak zgraną klasą :)
 

Mroxuś

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
160
Punkty reakcji
0
Wiek
22
Miasto
Zza gór i lasów
Sheyka, wiem mam wspaniałą klasę, aż się wymiotować chce. Nie no, w sumie ona ogólnie nie jest zła. Zależy z jakiej strony na nią spojrzeć i na kogo. Niektóre osoby, m.in. takie jak tam wyzej opisałam to porazka, ale co tam.
vito corleone, heheheh a czemu mam nie naduzywac wykrzykników? No ale dobra, to było i tak tylko dla podreślenia tego co myślę, bo mnie tak tknęło napisać to co myślę, a nawet wykrzyczeć :D I ja też nic do nich nie mam, niech się uczą, niech nawet zgniją przy ksiązkach, mnie osobiście to rybka. Ale własnie, jak napisała kizia_mizia, o tym gadaniu, że to łatwe, banalne i tak dalej to jeessssst wkurzające i to mnie w kujonach denerwuje!
 

Mroxuś

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
160
Punkty reakcji
0
Wiek
22
Miasto
Zza gór i lasów
hehehe, ależ oczywiście, że zmieni. Jak by nie robiło to żadnej roznicy to bym tyle ich nie nawaliła. Jak już pisałam, podkreślilam nimi swoją wypowiedź, znaczy się oburzenie swe, no rozumiesz prawda? :DD
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
Hmm... Jak przejdę się po szkole i pooglądam tych wszystkich alkoholików, ćpunów i młodocianych kryminalistów, to kujony nie wydają mi się takie złe ;) Czasem można się z nich pośmiać :p
 

milenkaaa

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2005
Posty
188
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
gdzieś tam...
trzeba odróżnić kujonów od lizusów...
no i kujonów od tych którzy się dobrze uczą...
wiem po sobie - uczę się dobrze a to tylko dlatego że chcę coś tam kiedyś osiągnąć, tyle że wszystkiego jest jakaś granica - jeśli jest pora na naukę to ok, ale jest i pora na spanie, na jakiś spacerek, film, czasem na dobrą imprezkę :D tyle że jeśli ktoś ma średnią około 5.0 to jest postrzegany już jako kujon - każdy myśli że taka osoba nic nie robi poza uczeniem się, a to wcale nieprawda... :/ najlepiej znaleźć aurea mediocritas (no to teraz zabujałam łąciną ;) ) pozdro :D
 

Martina

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2005
Posty
778
Punkty reakcji
0
oj, autorka tematu chyba jest ciut zazdrosna ... ;)

teraz zastanówmy się, kto to jest kujon
ja tam mam to głeboko w tyłku, bo nic mi takie osoby nie robią, ale współczuję im, że muszą siedzieć i uczyć się na pamięć, bo nie mają innej możliwości. i tyle
 

Mroxuś

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
160
Punkty reakcji
0
Wiek
22
Miasto
Zza gór i lasów
hahaha zazdrosna? niby o co? o kujoństwo? Przeciez o to nie można być zazdrosnym! Mam w głębokim poważaniu te ich oceny, ale niech się zachowują jak ludzie!! Już historyk powiedział takiej jednej, że jeśli jeszcze raz nauczy się na pamięć to ją 'ukatrupi' :pP Nie mogę z takimi, kiedy ja mówię o piątku i wolnym to ta do mnie... 'ohhhh.. będę miała wolny czas, żeby się historii pouczyć' Jaaaaaaaaa........ Brak mi słów. No ale to co się działo w pt, ostatni to już było po prostuuuuuuu..... przerosła samą siebie-ta cała nasza koleżanka A. Z inną klasą mielismy iść na 'papieża' do kina, miało nas nie być na bodajze 3 lekcjach. Wyobraźcie co ona powiedziała. Ona nie pójdzie, bo ona woli zostać w szkole!!!!!!!!!!!!! I jako jedyna z naszej klasy została na dwoch angielskich a na jednej lekcji to nnie wiem co ona robiła, siedziała chyba na korytarzu i czekała na angliki. aaaaaaaaaaaa. Przecież to jakaś choroba już chyba u niej!!!!!!!
 

anus

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2005
Posty
41
Punkty reakcji
0
Ja tez niezbyt lubie kujonkow ,bo takie przemadrzale są . Eh :/ ale wiecie co? Z przyrody jako jednyna z dziewczyn dostalam ocenę bdb < 5 > Piąteczke!!! .A nasza kujonka dostała dostateczną...< 3 > Hahah i kto tu sie uczył?? (szczerze mowiac ja tylko jeden wieczor sie uczylam ) <i nie sciagalam,bo z czego jak tylko zostaje dlugopis na lawce..>
 

perfect

Złodziej Zapalniczek
Dołączył
30 Marzec 2007
Posty
1 023
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Z wszond!
Postanowiłem odświeżyć temat, gdyż widzę iż wiele osób w tym temacie myli różne gatunki uczniów. Mnie można nazwać kujonem (mam średnią powyżej 5, wygrywam konkursy), ale naprawdę rzadko kuję. BO PRZECIEŻ NAUKA TEGO CO SIĘ LUBI NIE JEST KUJOŃSTWEM. Chociaż niektórzy tak myślą, ale przecież nie kuje tylko poznaje nowe rzeczy bo TO MNIE INTERESUJE. Tak samo jak innych piłka cz inny sport, ja wolę czytać książki. I dlatego jestem kujonem? No może jest we mnie coś z kujona, ale na pewno nie jestem 100% bo i 2 się trafiały i uwagi negatywne w dzienniku :D)
 
Do góry