BlackBerrie napisał:
Lepiej złożyć papiery do VII LO i dojeżdżać dość długo, bo przez pół Krakowa, a mieć większą pewność, że się dostanę czy lepiej złożyć papiery do VIII LO, mieć bliżej i mieć nadzieję, że się dostanę, ale jest to mniej pewne? Co jeśli złożyłabym papiery do VIII LO i bym się nie dostała, dawać na rekrutację uzupełniającą czy dać sobie spokój i iść gdzie indziej?
Wpisz VIII, a po niej VII.
Jeśli nie dostaniesz się do VIII, system przydzieli cię do VII.
W sumie sama zastanawiam się nad tymi dwoma szkołami - VII i VIII. Bardziej przekonywująca jest dla mnie VII - byłam na dniu otwartym, spodobało mi się, ponadto znam wiele osób, które ukończyły tę szkołę i mają o niej świetną opinię - bo nie ma tam tzw. wyścigu szczurów, stawia się oprócz nauki w dużej mierze na sport.
Co do punktów - będę miała coś ok. 175-180 pkt. Myślałam nad V i I, ale gimnazjum, do którego chodzę, niby jedno z najlepszych w Krakowie, niestety mocno zraziło mnie do wybierania szkół rankingowych. :/ Jeśli się ktoś uczy, to nauczy się w każdej szkole, a dla mnie (w porównaniu do poprzedników) najważniejsza jest ogólna atmosfera w szkole, ludzie w klasie, a następnie dostanie się na odpowiadające mi studia.
Oprócz VII zastanawiam się też nad VIII - znam osobę, która jest bardzo zadowolona, a i opinie na różnych forach liceum zbiera jak najlepsze. Jednak będę miała problem z dojazdem, gdyż Grzegórzki to dla mnie drugi koniec Krakowa, prawie godzina jazdy w jedną stronę (do VII mam 10 min autobusem), co stawia ją niejako na straconej pozycji. Progi punktowe w VII i VIII niewiele się różnią - wybralibyście tą odrobinę "gorszą" progami i blisko czy taką, która jest daleko, ale z wyższym progiem?
Zastanawiam się także nad klasą. Jestem finalistką z matematyki, ponadto interesuję się także przedmiotami humanistycznymi, głównie j. polskim, ale na humana nie pójdę, bo nienawidzę historii. Chciałabym wybrać klasę, która jak najmniej ograniczy mnie, bo kompletnie nie wiem, co będę w przyszłości robiła, a moje zainteresowania są skrajnie różne. Za fizyką nie przepadam, więc mat-fiz raczej wykluczę.
Myślę nad klasami ang-mat-geo (chociaż studia ekonomiczne też raczej wykluczam) i ang-mat-biol/chem w VII. Moglibyście coś mi doradzić, która klasa będzie lepszym wyborem?