Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie mnie tak zawsze uczono i mama mi to często powtarzała...
Nie do końca się z tym zgadzam...choć faktycznie moja przyjaźń skończyła się niedawno po 11 latach..."Kto przestaje być przyjacielem nigdy nim nie był"
Przyjaźń może się rozpaść.Jedno wyjeżdzą gdzieś a wiadomo, że dróga osoba nie pojedzie. Czasem czynniki,finansowe,społeczne i inne takie rozbiją przyjaźń. Miłości nie ma prawa nic rozbić.