Aczkolwiek
Nowicjusz
- Dołączył
- 24 Czerwiec 2008
- Posty
- 1 510
- Punkty reakcji
- 1
- Wiek
- 32
Nie mam autorytetu.
Moge kogoś szanować, lubieć itp ale żeby od razu autorytet?
Moge kogoś szanować, lubieć itp ale żeby od razu autorytet?
NIKT, co najwyzej kilka osób szanuje za niektóre rzeczy. Ale zaden czlowiek nie jest dla mnie wzorem czy autorytetem do bezmyślnego naśladowania.
Zawsze irytowali mnie ludzie tacy co słuchają np. Bartoszewskiego zapatrzeni w niego jak Boga. A przeciez nie jest ideałem i kilka jego polgadów jest (według mnie oczywiscie) po prostu naiwnych i głupich. Jak 80 kilku facet moze być tubą i głosem wspołczesnej Polski???? Przeciez to zenujące.
Ja tą grupę nazywam czytelników Coehllo czy jak sie on zwie Bezmyślne owce bez wlasnego ja Oczywiscie nie kazdy, to taka metafora.