Yoggi
wujek Stefan mistrz ciętej riposty
nie głupie tylko nie rozumiesz. Płacisz podatki by w państwie były lepsze drogi, idziesz do woja by państwo było bezpieczne w razie napadu agresoraPodatki płacę po to aby ktoś z nich mógł budować "drogi", za oczyszczanie miasta itp. , więc jakby nie patrzeć płacę aby mi sie łatwiej po mieście łaziło -_-' głupie porównanie.
ale ja tego nie popieram, nie mówie że tak ma być, tylko pytałeś skąd takie przekonanie to ci wytłumaczyłem jak chłop krowie na rowiefajnie, czyli każdy wolny człowiek jest więźniem większości?? w takim razie ta nasza wolność kuleje...
Za dużo filmow oglądasz i masz za bujną wyobraźnię chłopcze. proszę cię abyś podawał w końcu sensowne argumentyPodczas najazdu ruskich nawet kulawi mieliby wysokie morale.... Poza tym lepiej mieć chyba dobrze wyszkoloną armię 100 zawodowców którzy chcieli się nauczyć i potrafią coś zrobić niż 1000 kretynów z przymusowego poboru którzy ćwiczyli "na odwal"....
Jeśli sądzisz że na wojnie 1 zawodowiec podoła 10 amatorom to jesteś głupi i naiwny. Zawsze liczyła się liczebność, a na drugim miejscu było wyszkolenie. Wszak siedząc w okopie i strzelając do wroga (często na oślep) wyszkolenie nie wiele daje. Do konkretnych małych zadań- owszem, lepsza jest mała wyszkolona jednostka, ale na regularnej wojnie to nie zdaje rezultatu.
Historia dawała liczne tego przykłady.