Kościół katolicki nie jest instytucją, lecz jest tworzony przez ludzi

maciek s

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2010
Posty
82
Punkty reakcji
12
Nie wydaje ci sie Maćku dziwne że objawioną religie wyznaje może 25% ogółu ludności świata a reszta tkwi w fałszywych religiach?Inaczej rzecz biorąc tylko 25% ludnosci moze poznac prawdziwą religie, tym samym miec szanse na zbawienie?

Biorąc pod uwagę kryzys w Kościele, to wiarę czysto Chrześcijańską wyznaje jakiś milion ludzi, tylko, że nie jest to winą ludzi, ale modernistów. Chrystus umarł za każdego człowieka, wobec czego każdy jest powołany do zbawienia. Problem pojawia się, gdy człowiek spotyka się z religią Rzymsko-Katolicką i ją odrzuca, mimo tego iż ją poznał. Weźmy np. Katolików żyjących w Indiach, aktualnie chyba ponad 3 miliony Chrześcijan jest prześladowanych na świecie, i kilkadziesiąt tysięcy mordowanych dla wiary, tacy ludzie idą do nieba, gdyż ponoszą męczeńską śmierć ( teoretycznie ) ... Jednak nie każdy ma możliwość poznawania wiary Rzymsko-Katolickiej, wówczas :
Pytanie. 162. Czy dorosły, który umiera bez Sakramentu Chrztu, może być zbawiony ?
Odpowiedź; Dorosły, który umiera bez Sakramentu Chrztu, może być zbawiony nie tylko wtedy, gdy ma wiarę przynajmniej w te prawdy, w które każdy musi wierzyć, bo są one nieodzownym warunkiem zbawienia, i gdy ma miłość, która zastępuje Chrzest, ale także wtedy, jeżeli przy pomocy światła Bożego i łaski Bożej, nie znając bez własnej winy prawdziwej religii i będąc gotowym słuchać Boga, pilnie zachowywał prawo przyrodzone

Św. Tomasz, de veritate, q.14, a. 11 ad 1 um, o tych, którzy np. w lasach bez najmniejszej winy ze swej strony nie doszli do znajomości prawdziwego Kościoła, tak uczy: "Należy to do Opatrzności Boskiej, żeby każdemu dostarczyła tego, co mu jest potrzebne do zbawienia, byle jej człowiek ze swej strony nie stawiał przeszkód. gdyby bowiem jakiś człowiek tak (w lesie) wychowany szedł za kierownictwem przyrodzonego rozumu w pożądaniu dobrego a unikaniu złego, to należy przyjąć za rzecz zgoła pewną, że Bóg albo przez wewnętrzne natchnienie objawił mu to, co jest potrzebne do wiary, albo też skierowałby do niego jakiegoś głosiciela wiary, jak posłał Piotra do Korneliusza".-

Inoc. II, List do Biskupa z Kremony Ad Apostolicam Sedem
"Na pytanie twoje odpowiadamy tak: Twierdzimy bez wahania, że kapłan, o którym doniosłeś, że umarł bez chrztu, został zwolniony od grzechu pierworodnego i dostąpił wesela niebieskiego ojczyzny,, ponieważ (aż do śmierci) wytrwał w wierze świętej matki Kościoła i w wyznaniu Chrystusowego Imienia. A twierdzimy tak na podstawie świętego Augustyna O Państwie Bożym, gdzie między innymi tak pisze: " W sposób niewidzialny otrzymuje chrzest ten, kto go nie otrzymał jedynie dla braku możliwości, a nie przez lekceważenie religii". Przeczytaj sobie też książkę O śmierci Walentyniana św. Ambrożego, który twierdzi to samo. Zaprzestań więc dalszych pytań i trzymaj się nauk uczonych Ojców, a za wspomnianego kapłana każ w swoim kościele odprawić ciągłe modlitwy i ofiary".

Pius IX, List do biskupów Italii Quanto cificiamur, 10. VIII 1863.
"Umiłowani Synowie i Czcigodni Bracia! Musimy też na tym miejscu wspomnieć i napiętnować nader wielki błąd, w którym tkwią niestety niektórzy katolicy, uważając, że ludzie żyjący w błędach, niewyznający wiary katolickiej i nienależący do jedności katolickiej, mogą się dostać do nieba. Mniemanie to jest wręcz przeciwne nauce katolickiej. Wiadomo Nam i Wam, że ci, którzy pozostają w nieprzezwyciężonej nieznajomości naszej świętej religii, ale zachowują starannie prawo przyrodzone i jego przykazania, od boga wypisane w sercach wszystkich ludzi, i będąc gotowi słuchać boga, widą życie uczciwe i dobre, oświeceni od Boga i z pomocą łaski Bożej mogą dostąpić żywota wiecznego, gdyż Bóg, który widzi dokładnie, bada i poznaje umysły, dusze, myśli i usposobienia wszystkich ludzi, w swej najwyższej dobroci i łaskawości nie może dopuścić, żeby ktokolwiek miał cierpieć męki wieczne, kto nie ma winy dobrowolnego grzechu. Jest jednak również bardzo dobrze znanym dogmatem katolickim, i że ci, którzy uparcie sprzeciwiają się powadze tegoż Kościoła i jego definicjom, i którzy uparcie trwają poza jednością tegoż Kościoła i w odszczepieństwie od następcy świętego Piotra Biskupa Rzymskiego, któremu Zbawiciel powierzył straż nad winnicą swoją - że ci nie mogą dostąpić zbawienia wiecznego"

P. 163. Czy dorosły, ochrzczony ważnie, a należący bez swej winy do sekty heretyckiej lub schizmatyckiej, może być zbawiony?
O. Dorosły, ochrzczony ważnie, a należący bez swej winy do sekty heretyckiej lub schizmatyckiej, może również być zbawiony, jeżeli nie stracił łaski otrzymanej na Chrzcie, a jeżeli ją utracił, odzyska ją przez odpowiednią pokutę.

Pius IX, Pokutą tą będzie albo żal doskonały i połączone z nią pragnienie przejścia do prawdziwego Kościoła Chrystusowego i przyjęcie Sakramentu Pokuty, albo żal doskonały z przyjęciem tegoż Sakramentu

P.164 Co się dzieje z tymi, którzy choć poznali prawdę Kościoła Jezusa Chrystusa, dobrowolnie pozostają poza nim?
O. Ci, którzy poznali prawdę Kościoła Jezusa Chrystusa, a jednak pozostają poza nim, grzeszą ciężko i dlatego nie mogą być zbawieni, jeżeli trwają w tym stanie.

P.165. Co powinni czynić ci, którzy są poza Kościołem Jezusa Chrystusa, a mają co do tego jakąś wątpliwość?
o. ci, którzy są poza Kościołem Jezusa Chrystusa, a mają co do tego jakąś wątpliwość, winni szczerze szukać prawdy w Panu i wyuczyć się według sił podanej sobie prawdy Chrystusowej, oraz wstąpić do Kościoła Chrystusowego uznawanego za prawdziwy.

ja mysle, ze gosc, ktory sie podpisuje jako maciek s to jakis prowokator. Nie ma mozliwosci, zeby ktos mial az tak. Mam taka nadzieje.

Nie jestem zbyt zaprawionym logikiem, wspomnieni moderatorzy zapewne wspomoga - ale chyba nie ma lepszego przykladu na zapetlona argumentacje. Moje jest najmojsze, bo to co moje jest jedyne, gdyz jest prawdziwe, a inne sa nieprawdziwe, bo nie sa prawdziwe, bo nie sa moje :-D Jakies ignotum per ignotum albo predzej idem per idem.
A moze warto sie uklonic i podziekowac komus, ze w tak jaskrawy sposob pokazal co mysli wiekszosc wierzacych - nawet jesli nie powie tego tak wprost.

Nie jestem prowokatorem, ja nie mówię o tym co moje, ja mówię o Kościele, który stworzył Bóg, tutaj nie mam możliwości pisania czegoś przeczącego słowom Jezusa, gdyż byłoby to herezją.

W "jedynozbawczość" swojej religii wierzą i protestanci, i muzułmanie(dla których jest pan niewiernym).Czyli "moja racja jedynie prawdziwa,bo jest najmojsza".Ale już z udowodnieniem takiej racji zamiast gołosłownych przechwałek to raczej ciężko by było.

Ja nie piszę o swoich racjach, w tym co piszę nie ma nic mojego powtarzam naukę Kościoła, która jest nauką Jezusa. Muzułmanie to kompletnie odmienna religia, którą stworzyli ludzie dla ludzi, podlega ona czysto ludzkim skłonnością, tak jak buddyzm i inne sekty sprzyjające zgubnym przyjemnością. Chrześcijaństwo głosi pokorę, pokutę, skromność, biedę, głosi wartości sprzeczne w stosunku do świata, gdyż nasza wola uległa osłabieniu i tylko życie wg. życia Jezusa i Jego Matki może nas ustrzec przed skutkami grzechu pierworodnego ( dlatego Bóg chciał pokazać jak można wygrać z grzechem ). Oczywiście mówię tutaj teoretycznie, bo do walk duchowych potrzeba wiele łask, a świętość, czyli pozbycie się własnej woli człowiek uzyskuje przez bardzo wiele Krzyży. Świętość uzyskuje się również przez czyściec, gdzie dusze odbywają karę za swoje grzechy, jeżeli na ziemi tego nie uczyniły. Dusza to nic innego jak nasz rozum i wola, dlatego jeżeli nasza dusza, czyli rozum i wola stanie się święta idzie do nieba. Natomiast przy końcu świata ( po dniu sądu ostatecznego ) zostanie na powrót zespolona z ciałem. I tak ludzie potępieni cierpią na razie męki duszy, natomiast po końcu świata będą cierpieć również męki cielesne. Natomiast protestanci to osoby ochrzczone, lecz pozostające poza nauką Kościoła, dlatego nazywamy ich heretykami, tzn. Kościół ich tak nazywał do II soboru ( 6 pastorów układało tekst nowej liturgii, w imię ekumenizmu i podeptania tradycji, nauki Kościoła od początków Chrześcijaństwa i wszystkich świętych uznanych przez Kościół ) i tutaj się m.in. pojawia czystość wiary.
 
F

Fedorowicz

Guest
..Chrześcijaństwo głosi pokorę, pokutę, skromność, biedę, głosi wartości sprzeczne w stosunku do świata, gdyż nasza wola uległa osłabieniu i tylko życie wg. życia Jezusa i Jego Matki może nas ustrzec przed skutkami grzechu pierworodnego ( dlatego Bóg chciał pokazać jak można wygrać z grzechem ). Oczywiście mówię tutaj teoretycznie, bo do walk duchowych potrzeba wiele łask, a świętość, czyli pozbycie się własnej woli człowiek uzyskuje przez bardzo wiele Krzyży... i tutaj się m.in. pojawia czystość wiary.
Widzę,że pan to napisał z wiarą..Panie Maćku,czy pan jest klerykiem? W takim razie życzę wytrwania w powołaniu,spełnieniu ślubów i błogosławieństw B-żych.Pozdrawiam.
 

szpak123

Bywalec
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
3 102
Punkty reakcji
43
Wiek
54
Miasto
kędzierzyn
[font="arial][size="2"]
?może miliard [/size][/font]

[font="arial] [/font][/color]
[color="#222222"][font="arial][size="2"]
tysięcy mordowanych dla wiary, tacy ludzie idą do nieba, gdyż ponoszą męczeńską śmierć
To samo słyszałem z ust ojca ,którego syn poniósł śmierć męczeńską w samobójczym ataku
[/size][/font]

[font="arial][size="2"]
ja mówię o Kościele, który stworzył Bóg
ludzie ,nie bóg
[/size][/font]
 

aktana

Nowicjusz
Dołączył
25 Październik 2010
Posty
26
Punkty reakcji
0
Maciek S napisał "Zaprzestań więc dalszych pytań i trzymaj się nauk uczonych Ojców,"

A ja radzę poszukiwać dalej odpowiedzi, aż znajdziesz te prawdziwe. Gdzieś mi się tłucze w głowie " uczeni ojcowie" :lol: W Biblii, to faryzeusze byli tymi uczonymi w piśmie. Hmmm, to dlaczego nie uznawali nauk Jezusa?
A poza tym, ktoś napisał, że kościół stworzył człowiek, ludzie. Kościół stworzył Jezus, któremu jeżeli ujmiemy boskości, był także człowiekiem. W sumie ważne jest, co z tym kościołem zrobili potem nasi "ojcowie". W Biblii Ojcem jest tylko Bóg, natomiast nasi pappa uzurpują sobie ten tytuł, dla siebie BB)
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
W 24 rozdziale Ewangelii wg. św. Łukasza, znajduje się tzw. Mowa o losie Jerozolimy i powtórnym przyjściu Chrystusa /Mt 24,26-35 i dalej/, jest przykładem gatunku literackiego zwanego apokalipsą. W takich wypowiedziach łatwo zgubić dystans między znakiem a tym, co on zapowiada. Niszczenie świątyni przez Rzymian pełni więc funkcję znaku, podobnie jak zapowiedź prześladowań i nadejścia fałszywych proroków. W apokaliptycznym gatunku literackim wysuwa się na pierwszy plan PRAWDA WIARY, a nie historia czy chronologia wydarzeń.
Wypowiedź Jezusa należy interpretować z uwzględnieniem apokaliptycznego gatunku literackiego. Paruzja jest pewna i będą o niej świadczyć znaki czasu (w tym miejscu pada zwykle pojęcie "prodromy paruzji" :) )ją zapowiadające (patrz zawartość rozdziału 24, min. wielki ucisk, znak na niebie, zburzenie świątyni).
Chrześcijanie mają skupić swoją uwagę na JAKOŚCI oczekiwania a nie na techniczno - czasowych spekulacjach dotyczących terminów nadchodzących wydarzeń.

Jako chrześcijanin XXI wieku, sądzę i poddaję mój następujący pogląd pod dyskusję, iż zdanie wyjęte z mateuszowej Ewangelii "Zapewniam was: Nie przeminie to pokolenie, aż spełni się to wszystko." mogłoby dotyczyć "pokolenia wierzących" bądź "pokolenia chrześcijan".

co na to szanowni dyskutanci forumowi?
Raczej chodzi o zniszczenie Jerozolimy, które Jezus wyraźnie oddziela od wydarzeń końca świata. Zagadkowe jest jednak słowo "zaraz" w "zaraz po ucisku tych dni". Tu należało by jednak dać sobie spokój z przekładem polskim i zajrzeć do tekstu greckiego. Ja tego nie zrobię, ale przyznam, że moja ciekawość jest rozbudzona. Dotychczas tak na to spoglądałem. Dodatkowo Ewangelia Mateusza jest prawdopodobnie tłumaczeniem wcześniejszego aramejskiego tekstu. Dodatkowo utrudnia to sprawę. Natomiast podana przez Ciebie interpretacja niezbyt mi się podoba, gdyż Jezus zazwyczaj wypowiada się jasno i jednoznacznie. Jeśli stosuje symbole czy metafory, to aby ułatwić zrozumienie sprawy, a nie zaciemnić obraz. Natomiast odbycie się Sądu Ostatecznego po jakichkolwiek wydarzeniach na Ziemi jest niemożliwe do umiejscowienia w jakiejkolwiek ludzkiej skali czasu. Nim minęło pokolenie doszło do unicestwienia śladów dawnej potęgi Izraela, świątyni, a naród poszedł w rozsypkę. Ten proces co prawda jeszcze się nie skończył, bo ostatecznie doszło do tego po powstaniu Bar-Kochby za Hadriana, być może jest to początek końca. Jednak jeśli Jezus zapowiadałby, że wszystko stanie się, w ciągu jednego pokolenia, to dlaczego nie doszło do wątpliwości uczniów. Przecież do tego czasu miało się spełnić jeszcze prześladowania chrześcijan, triumf chrześcijaństwa w sensie, że Ewangelia będzie głoszona na końcach świata i tak dalej. Z tego kontekstu wiadomo, że Jezus mówi o długiej skali czasu.

Lobo2007 napisał

"Napisano 07 październik 2010 - 22:15
@Vengo. Katolicy mają prawo samodzielnie interpretować Biblie, oczywiście w pewnych rozsądnych granicach wyznaczanych przez tradycje".

Lobo2007, mogłabym prosić o rozwinięcie Twojej myśli, bo nie za bardzo rozumiem stwierdzenia, w "pewnych rozsądnych granicach wyznaczonych przez tradycje" :niepewny:
Rozsądne granice wymagają wzięcia pod uwagę opinii i praktyki rozczytywania Pisma przez pierwszych chrześcijan. Wolna interpretacja tak skomplikowanego tekstu może bowiem prowadzić, do prawdziwej twórczości jak robi to Towarzystwo Strażnica. Po za tym interpretacja Biblii wymaga wiedzy, więc można ją interpretować tylko w tych granicach jakie nakłada własna ignorancja.
Katoliccy czy protestanccy badacze Biblii piszą i wydają książki pełne nowatorskich przemyśleń na temat Pisma Świętego. U ŚJ prawo ma do tego tylko Towarzystwo Strażnica. Szeregowy członek zostałby za to wykluczony. Nic dziwnego zresztą bo Towarzystwo robi to w tak dowolny sposób, że gdyby każdy świadek dostał taką możliwość, zaraz dowiedzielibyśmy się od nich, że Jezus był elfem, a Maria kosmitką.
 

jusia5

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2010
Posty
5
Punkty reakcji
0
jestem protestantką od piątego roku zycia, bo wlasnie wtedy kiedy moi rodzice przeszli na wiarę protestancką (czytaj poznali Boga jako Boga Żywego) mialam pięc lat, I NIE MA SENSU SIE KŁÓCIC O WIARY I KTO MA RACJE, owszem dyskusja jest jak najbardziej wskazana, lecz mysle ze zajżyj sobie do bibli czlowieku i zaczynij ją studiować (gdyz biblia prawdziwa jest tylko jedna ) i taka sama jak i w kosciele protestanckim jest jak i u katolikow, zacznij ja czytac a bedziesz mial odpowiedz na wszystko, gdyż tam są slowa Boga zawarte w niej, i to jak wiele sprzeczności jest w kosciele katolickim!!! np.:bałwochwalstwo itp....najwazniejsze jest czuc Boga jako Boga Żywego a nie odmowic niesiwadomą modlitwę tak aby odklepac i miec z glowy, to totalne zaprzeczenie wiary!!!!!!! modlitwa to rozmowa z Bogiem(swoimi slowami), i jedyna jaką Bóg nakazal by sie modlic wspolnie to ,,Ojcze Nasz'', żadna inna, inne zostaly stoworzone wlasnie przez typowych katolikow i wprowadzone przez nich do kosciola katoliciego!!!co jest totalną bzdurą!!!tak samo jak i to ze w Bibli wyraznie jest napisane iż nie wolno do nikogo innego sie modlic jak tylko do samego Boga, Maria jego matka owszem nazywana swiętą ale w zadnym wypadku nie wolno do niej sie modlic, to jest znowu dodane przez katolikow, TOTALNE ZAPRZECZENIE BIBLII!!!i np to: ze w bibli jest napisane że: ,,nie bedziesz mial zadnych posrednokow w modlitwie miedzy bogiem a czlowiekiem'', wiec spowiedz jest bardzi zla, gdyz wierzysz w Boga to sam mu wyznaj wszystkie grzechy a będą ci odpuszczone, a nie do ksiedza ( czlowieka ktory jest tylko czlowiekiem), bzdura straszna!!! i absolutnie nie potepiam w zaden sposob kosciola katolickiego, gdyz kosciol nie jest wazny tylko wiara w Boga i sam Bo jest najwazniejszy, lecz jesli wiesz zeto co sie dzieje w kosciele katolickim ile jest sprzecznosci z biblią, to sam wiesz czy to jest dobre by tam uczęszczać!!!!!!!!

dubel wykrzyczanego postu usunięty..
 

aktana

Nowicjusz
Dołączył
25 Październik 2010
Posty
26
Punkty reakcji
0
Jusio5. Nareszcie ktoś powiedział coś mądrego, bez podpierania się ojcami kościoła, książkami, filozofami itp.
Masz rację, dokładnie tak, jak Ty uważam. Biblia i tylko ona. Tam jest słowo Boże.
Pozdrawiam Cie serdecznie :)
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Podpiera się ojcami protestantyzmu. No ale oczywiście nie ma nic złego w podpieraniu się książkami i opiniami mądrych ludzi. Mógł bym się spierać, z tym co napisała Jusia, ale ona sama napisała, że nie ma sensu się kłócić kto ma racja, więc tego nie robię. Jest zresztą osobny temat protestanci vs. katolicy. Natomiast z twierdzeniem Aktany, że wszyscy uczeni to faryzeusze, nie da rady się zgodzić. Jezus krytykował tylko uczoność, za którą nie szła praktyka, albo taką w oderwaniu od życia, jaka prezentowali faryzeusze, czyli trzymanie się litery zamiast istoty prawa.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
[/quote]Jako chrześcijanin XXI wieku, sądzę i poddaję mój następujący pogląd pod dyskusję, iż zdanie wyjęte z mateuszowej Ewangelii "Zapewniam was: Nie przeminie to pokolenie, aż spełni się to wszystko." mogłoby dotyczyć "pokolenia wierzących" bądź "pokolenia chrześcijan".

co na to szanowni dyskutanci forumowi?[/quote]
paweł w swoich listach znacznie dalej poszedł i co?
nie wyszło...

a precyzyjniej odnosząc sie do mateusza
Kluczowy wers Mt 24:34
amEn legO humin ou mE parelthE hE genea hautE heOs an panta tauta genEtai
(tak mamy w grece)
kluczowym jest ostatnie “genEtai” pochodzi ono od ginomai , co oznacza (ma się stać, pokazać, spełnić, nadejść) – nadejść, to ostatnie chyba najbliższe (to nadejdzie)
oraz wcześniejsze „parelthE” – można tłumaczyć, jako minie, lub chyba znowu precyzyjniej jako wymrze (pokolenie wymrze)
więc podsumowując nadejść ma to heOs (aż, dopuki) to pokolenie wymrze
powstaje pytanie co (jest tym co miało się stać / stało się)
całość
(1) Gdy Jezus szedł po wyjściu ze świątyni, podeszli do Niego uczniowie, aby Mu pokazać budowle świątyni. (2) Lecz On rzekł do nich: Widzicie to wszystko? Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony. (3) A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do Niego uczniowie i pytali na osobności: Powiedz nam, kiedy to nastąpi i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata? (4) Na to Jezus im odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. (5) Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem Mesjaszem. I wielu w błąd wprowadzą. (6) Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! (7) Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. (8) Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści. (9) Wtedy wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia. (10) Wówczas wielu zachwieje się w wierze; będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić. (11) Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą; (12) a ponieważ wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu. (13) Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. (14) A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec. (15) Gdy więc ujrzycie "ohydę spustoszenia", o której mówi prorok Daniel, zalegającą miejsce święte - kto czyta, niech rozumie - (16) wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry! (17) Kto będzie na dachu, niech nie schodzi, by zabrać rzeczy z domu. (18) A kto będzie na polu, niech nie wraca, żeby wziąć swój płaszcz. (19) Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni! (20) A módlcie się, żeby ucieczka wasza nie wypadła w zimie albo w szabat. (21) Będzie bowiem wówczas wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd i nigdy nie będzie. (22) Gdyby ów czas nie został skrócony, nikt by nie ocalał. Lecz z powodu wybranych ów czas zostanie skrócony. (23) Wtedy jeśliby wam kto powiedział: Oto tu jest Mesjasz albo: Tam, nie wierzcie! (24) Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. (25) Oto wam przepowiedziałem. (26) jeśli więc wam powiedzą: Oto jest na pustyni, nie chodźcie tam! Oto wewnątrz domu, nie wierzcie! (27) Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (28) Gdzie jest padlina, tam się i sępy zgromadzą. (29) Zaraz też po ucisku owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku; gwiazdy zaczną padać z nieba i moce niebios zostaną wstrząśnięte. (30) Wówczas ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy będą narzekać wszystkie narody ziemi; i ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach niebieskich z wielką mocą i chwałą. (31) Pośle On swoich aniołów z trąbą o głosie potężnym, i zgromadzą Jego wybranych z czterech stron świata, od jednego krańca nieba aż do drugiego. (32) A od figowego drzewa uczcie się przez podobieństwo! Gdy jego gałązka staje się soczysta i liście wypuszcza, poznajecie, że zbliża się lato. (33) Tak samo i wy, kiedy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach. (34) Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. (35) Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą. (36) Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec. (do wiersza 36 włącznie)
czy apokalipytka tutaj, a tak jeszcze wzmocniona przez Pawła, czego miała dotyczyć? i kiedy?
u Pawła wyraźnie widać, że chodzi mu o tu i teraz, czy Jezusowi też o to chodziło?
jak to się więc ma do budowy religii i jej gignatycznego aparatu?
 

aktana

Nowicjusz
Dołączył
25 Październik 2010
Posty
26
Punkty reakcji
0
Podpiera się ojcami protestantyzmu. No ale oczywiście nie ma nic złego w podpieraniu się książkami i opiniami mądrych ludzi. Mógł bym się spierać, z tym co napisała Jusia, ale ona sama napisała, że nie ma sensu się kłócić kto ma racja, więc tego nie robię. Jest zresztą osobny temat protestanci vs. katolicy. Natomiast z twierdzeniem Aktany, że wszyscy uczeni to faryzeusze, nie da rady się zgodzić. Jezus krytykował tylko uczoność, za którą nie szła praktyka, albo taką w oderwaniu od życia, jaka prezentowali faryzeusze, czyli trzymanie się litery zamiast istoty prawa.


Miałam na myśli doktryny, które doprowadziły do tego, że słowo Boże, zawarte w Biblii, nie ma odzwierciedlenia w naukach i zaleceniach, „ojców kościoła”. Tylko tyle. Uważam, że jak zrozumie się treści i przesłania zawarte w Biblii, możemy pokusić się o poznawanie dzieł uczonych ludzi, po to, żeby porównać, ale nie po to, aby przyjąć do swojego serca. Nie znając Biblii, nigdy nie ma pewności, że przyjmiemy prawdę, czytając najpierw innych "uczonych w piśmie".
 

szpak123

Bywalec
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
3 102
Punkty reakcji
43
Wiek
54
Miasto
kędzierzyn
http://www.fronda.pl/news/czytaj/potajemny_slub_cywilny_zakonczyl_wieloletnia_posluge_ksiedza

Swoją drogą katolicka moralność jest zaskakujaca. Tyle lat uprawiał seks z gosposię a wywalili go dopiero jak ślub wziął
mruga.gif
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
nie będę się wywątrabiał o celibacie, juz to robiłem, ale jest chyba adekwatny temat?
 

Radzio225

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
Jesli istnieje to niech uzdrowi te wszystkie kaleki,bo jak widze ich w tv lub na zywo ,to mysle sobie ze jakbym mial moc uszczesliwaiania kazdego,to tak bym uczynil.
Wszyscy by mieli wszystkiego po rowno,usunol bym wszelkie choroby,nieszczesscia z ziemi
Niech to uczyni a udowodni ze istnieje,niczego innego nie wymagam.
Bo mi sie wydaje jak by istnial jakis tworca to nie bylby bogiem Jahwe ,(bo pismo sw co innego uczy o dobrym bogu milosiernym uszczesliwiajacym innych),ale jakims inna istota tworca lub tworcow ktorzy malo co ingeruja w zycie ludzkie,bo sami z wolnej woli wybieramy zycie na ziemi.
Bo jak to tlumaczyc?
Niech objawi swoja chwale,jak uczy pismo sw,no czekam , bede ogladal tv i obserwowal,zobaczymy co bedzie sie dzialo
Chrzescijanie mowia
Pan bog wie co dobre dla czlowieka
:czyzby?
Czy chce mnie tak doswiadczac abym zwatpil w jego?Doswiadczenie moga wzmocnic wiaare lub ja zniszczyc
Kto sie poniza ten bedzie wywyzszony(w niebie),kto sie wywyzsza bedzie ponizony (w niebie)
odpowiadajcy: Kto sie poniza i wmawia sobie wady ten zniszczy sobie bardziej psychike jesli jest wrazliwy i ludzie moga go podeptac-ponizyc,ten kto ssie wywyzsza ten zostnie ponizony przez tlum,madrym jest ten kto jest roztropny-wie co czynic w danej chwili.
Zlo pochodzi z wszelkich klotni o wiare w boga,i o to ktora wiara jest wazniejsza.
Nie ma dowodow na istnienie Jezusa i apostolow
Czy to byl jakis zwykly czlowiek ktorego uznano za swietego i zribili z niego kult,czy zabijali sie wzajemnie i palili swoje pisma (ew. Judasza zostala spaalona),aby ich nauki byly uznane a innych odrzucone,aby mogl powstac nowy kult swietych i wymyslonego Jezusa.
Powiem jedno sa to bzdury,bo opisuja ze istnial i kropka.
Co to za zrodla,nie ma ich w historii,nie sugeruje ssie zrodlami pisma sw,bo to zaden dowod,ni ma zadnego zrodla.
Nie ma sensu koncentrowac sie nad Jezusem,bo nie ma faktow na jego istnienie.
Historia zaprzecza temu.
Jesli chrzescijanie wierza w Jezusa,to moge zapytac ,dlaczego tylko w jego.
Bylo przeciez tylu podobnych wedlug histori,jak i tych co umarlo na krzyzu.
Wielu niedouczonych chrześcijan wierzy w to, że tylko ich Zbawiciel poniósł męczeńską śmierć na krzyżu, nie mając pojęcia o tym, że co najmniej szesnastu innych zmarło w taki właśnie sposób.

Oto lista:

1. Jezus — Nazaret
2. Kryszna — India
3. Sakia — India
4. Iva — Nepal
5. Indra — Tybet
6. Mitra — Persja (bardzo popularny w czasach początków chrześcijaństwa był głównym konkurentem „naszego" Zbawiciela, miał się urodzić 25 grudnia! — przyp.)
7. Tammuz — Babilonia
8. Criti — Chaldea
9. Attis — Frygia
10. Baili — Orissa
11. Thules — Egipt
12. Orontes — Egipt
13. Zbawiciel z Witoba — Telingonese
14. Odin — Skandynawia
15. Hesus — zbawiciel Druidów celtyckich (ukrzyżowany jako baranek, który miał zgładzić grzechy świata — przyp.)
16. Quetzalcoatl(Quexalcote) — Meksyk (ukrzyżowany w 587 r. przed Chr., został przybity razem z dwoma innymi złoczyńcami do krzyża, zmartwychwstały drugiego dnia — przyp.)

Zatem krzyż nie jest symbolem chrześcijańskiego pochodzenia. Jest on znakiem uniwersalnym. Można go spotkać często na ścianach starożytnych budowli — pogańskich świątyń, na dawnych tablicach i dziełach sztuki.

Paweł mówi „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, tenże sam i na wieki", a autor Apokalipsy św.. Jana „Jam (Jezus) jest alfą i omegą, początek i koniec". Zaś Vishnu mówi „Jam jest początkiem, środkiem i końcem wszystkich rzeczy istniejących", a egipski Horus — „Jam jest dniem wczorajszym, dzisiejszym i jutrzejszym".

Wystarczy przeczytać choćby historię Herkulesa, Mitry i Bachusa aby zrozumieć pogańsko-mistyczne źródło całej tej opowieści o Jezusie. Herkules również narodził się z dziewicy której na imię było Alcmene. Ojcem jego był bóg Zeus, a jego koleje życia są prawie takie same jak Jezusa.

Bozka jahwe nie interesuja sprawy wszystkich ludzi i blagania i nie czyni zadnych cudow,bo ich nie widac.
Gdyby chcial to by mogl cos udowodnic np. uleczyc kalekie
Nie potrzebowal by chyba jakis wybranych pupilkow bo przeciez nie ma wzgledow na osoby
Jak widac sw.Tomaszowi niedowiarkowi sie objawil,wiec ma wzgledy na osoby.
Pozniej juz tluamczenie jak zwykle"blogoslawieni ktorzy nie widzieli a uwierxzyli",przestal wiec udowadniac cuda i wzmacniac wiare.
Slowem dobry argument na obronienie swych teorii wiary.
Tak podchodzi wlasnie wiara:Dzialy sie cuda,pupilki je zobaczyly,inni juz nie maja dostepu,wiec wierz,bez wzgledu na dowody(znaki)
Wiec jaki jest powod ze musze wierzyc i nalezec do chrzescijanstwa,skoro nikt mi nie daje znakow(cudow)jak to zrobil Bog Jahwe ktory Eliaszowi objawil swoja moc aby lud uwierzyl w jedynego boga jahwe,a porzucili boga Baala.
Teraz tych znakow nie widac.Wiara jest sprawa indiwidualna,kazdy wierzy w co chce.
 

Radzio225

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
Wiara byla zmyslona przez ludzi ,tak jak islam
Zlo to pojecie szresze,zalezy od wielu czynnikow wplywy zewnetrzne-otoczenie,ograniczanie cudzej woli w jakikolwiek sposobnp przez poglady,przez narzucanie wladzy
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
radziu nie dość, że offtop to jeszcze w sposób urągający elementarnej logice
do tego jeszcze na "osłodę" post pod postem
to nawet jak dla mnie za dużo, jeżeli chcesz w tej bajki rodem z zeitgeist wierzyć to twój problem
nie mniej jednak polecam skonfrontować te bzdurki z wiedzą dostępną dzięki internetowi również tobie
jeżeli jednak będziesz czuł imperatyw ciągnięcia tych mitów (pochodzących) z zeitgeist to pisz w innym temacie
każde ponowienie w tym temacie uznam za uporczywe łamanie regulaminu, co wiązać się będzie z "nagrodą"

jednak gdybyś się zreflektował i chciał poczytać, to będzie miło, tym bardziej jeśli śmiać się będziesz z tego jak dałeś sie wcześniej zmanipulować
 

Radzio225

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
radziu nie dość, że offtop to jeszcze w sposób urągający elementarnej logice
do tego jeszcze na "osłodę" post pod postem
to nawet jak dla mnie za dużo, jeżeli chcesz w tej bajki rodem z zeitgeist wierzyć to twój problem
nie mniej jednak polecam skonfrontować te bzdurki z wiedzą dostępną dzięki internetowi również tobie
jeżeli jednak będziesz czuł imperatyw ciągnięcia tych mitów (pochodzących) z zeitgeist to pisz w innym temacie
każde ponowienie w tym temacie uznam za uporczywe łamanie regulaminu, co wiązać się będzie z "nagrodą"

jednak gdybyś się zreflektował i chciał poczytać, to będzie miło, tym bardziej jeśli śmiać się będziesz z tego jak dałeś sie wcześniej zmanipulować


Te zrodla pochodza nie tylko z zeitgeist,ale sa tez moimi wlasnymi doswiadczeniami,i doswiaadczeniami innych ludzi,jak chcesz wiedziec,a swoije teorie zostaw dla siebie,bo boga jahwe nie istnieje,on jest bajeczką i bzdurami,jest na to wiele dowodow.
 

Radzio225

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
To byly tylko porownania
Nie mowie ze wierze w mity,ale chcialem powiedziec ze chrzescijanstwo pochodzi z mitow i jest mitem
A co doswiadczen mam na mysli ze chodzi tu o to ze zycie zaprzecza biblii
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
polecam jednak ciutkę szacunku dla innych
po za tym czytanie (ze zrozumieniem)
ponadto jeżeli byłbyś odrobinę mniej agresywny, to było by pozytywne
twe doświadczenia wybacz można raczej między bajki włożyć, wnioskując ze sposobu w jaki to napisałeś, nie masz wiedzy na te tematy żadnej, lub jest ona bliska zeru, opiera się na obejrzeniu zeitgeist i poczytaniu kilku stron "w necie"
w razie braku poprawy, zobowiązuję się do tego, że twe wysiłki zostaną docenione
tematy dotyczący horusa, bajek pochodzących z tego filmu, oraz 2 książek na tenże temat są na forum, chcesz pisać pisz tam gdzie jest miejsce na to, polecam również pewne trudne narzędzie
http://www.forumowisko.pl/index.php?app=core&module=search

temat dotyczy tylko i wyłącznie katolicyzmu
po 2 naucz się obsługi trudnej funkcji EDIT
 
Do góry