Korpiklaani

[yaiez]

Oficjalna strona: http://www.korpiklaani.com/

Info by wiki:

Korpiklaani (fin. "leśny klan") - fiński zespół grający folk metal.

Geneza zespołu
Fundamentem zespołu Korpiklaani jest poprzedni projekt Jonne Järvelä (Shaman), który to postanowił nieco zmienić sposób swojej twórczej ekspresji. Jonne zrezygnował ze śpiewania w języku Sámi. Odszedł też od impulsywnego folk metalu. Jonne pragnął stworzyć coś bardziej zainspirowanego tradycyjną fińską muzyką folkową, nie rezygnując także z mocniejszych metalowych uderzeń. Pomogli mu w tym grający na skrzypcach Jaakko Lemmetty, basista Arto Tissari, grający na bębnach Matson, gitarzysta Toni Honkanen oraz perkusista Ali Määttä.
Działalność studyjna
Ich pierwszy album "Spirit of the Forest" wydany w 2003 roku, to entuzjastycznie przyjęta mieszanka metalu, folku i fińskiej "humppy" - porywającej do tańca skocznej melodii.
Przy nagrywaniu kolejnej płyty do zespołu dołączył drugi gitarzysta - Cane i akordeonista Juho.
Już po nagraniu "Voice of Wilderness" z zespołu z powodu służby wojskowej odszedł Arto Tissari zastąpiony później przez Jarkko Aaltonena. W podobnym czasie Korpiklaani z powodów osobistych opuścili również Ali Määttä i Toni "Honka" Honkanen.
Korpiklaani tworzy muzykę kładącą szczególny nacisk na klimat, przez fuzję folkowo-metalowego brzmienia ozdobionego nutką szamańsko-pogańskiej tajemnicy.

Występ w Polsce

24 marca 2007 roku zespół po raz pierwszy zagrał w Polsce w ramach XXI edycji festiwalu Metalmania w katowickim "Spodku". Znakiem rozpoznawczym zespołu był mikrofon przystrojony w poroże renifera. Drugi koncert odbył się 17.10.2007 we Wrocławiu

Skład zespołu
Jonne Järvelä – gitara elektryczna, wokal
Kalle "Cane" Savijärvi – gitara elektryczna
Jarkko Aaltonen – gitara basowa
Matti "Matson" Johansson – perkusja
Jaakko "Hittavainen" Lemmetty - wiolonczela, jouhikko, flet
Juho Kauppinen - akordeon
Byli członkowie zespołu
Ali Määttä – perkusja
Toni "Honka" Honkanen - gitara elektryczna
Arto Tissari - gitara basowa

Albumy
Spirit of the Forest (2003)
Wooden Pints
Before the Morning Sun
God of Wind
With Trees
Pellonpekko
You Looked into My Eyes
Hullunhumppa
Man Can Go Even throug the Grey Stone
Pixies Dance
Juokse sinä humma
Crows Bring the Spring
Hengettömiltä hengiltä
Shaman Drum
Mother Earth
Voice of Wilderness (2005)
Cottages & Saunas
Journey Man
Fields in Flames
Pine Woods
Spirit of the Forest
Native Land
Hunting Song
Ryyppäjäiset
Beer Beer
Old Tale
Kädet siipinä
Tales Along This Road (2006)
Happy Little Boozer
Väkirauta
Midsummer Night
Tuli kokko
Spring Dance
Under the Sun
Korpiklaani
Rise
Kirki
Hide Your Richess
Free Like an Eagle (utwór dodatkowy w edycji japońskiej)
Tervaskanto (2007)
Let's drink
Tervaskanto
Viima
Veriset äpärät
Running with the wolves
Liekkiön isku
Palovana
Karhunkaatolaulu
Misty fields
Vesilahden veräjillä
Nordic feast
Korven Kuningas (2008)
Tapporauta
Metsämies
Keep On Galloping
Northern Fall
Shall We Take A Turn
Paljon On Koskessa Kiviä
Ali Jäisten Vetten
Gods On Fire
Kipakka (wydanie japońskie)
Kantaiso
Kipumylly
Suden Jioku
Runamoine
Syntykoski Syömmehessäin
Korven Kuningas
Nuolet nomalan (wersja digipak)

Dla mnie ścisła czołówka jeśli chodzi o folk. Żywo, wesoło i klimatycznie - cóż można powiedzieć więcej. Doceniam za dystans do sceny i za podejście do fanów.

Próbka:
Wooden pints
Keep on galloping

 

[Wszebor]

i przedewszystkim maja 3 piosenki przy ktorych swietnie sie pije
hapy litle bozer
beer beer
lets drink

 

[Anarchista]

a lubię , lubię , wesołe , skoczne, w sam raz na biesiadę szczególnie utwór Wooden Pints

 

[Wszebor]

na biesiade to sie nei nadaje bo to juz nie taka muzyka na biesiade to nadaje sie ot "w piersi val"(bez urazy) czyli percival czy stary olsa i inne, to jest muzyka na prawdziwa biesiade, a po prawdzie najlepiej to jest w tedy kiedy samemu sie spiewa i wydziera i do wszystkich w kolo przypija

 

[czasowstrzymywaczka]

"Happy Little, Happy Little, Happy Little Boozer" :gwizda: Jak mi się to podoba!

Wielki plus za poczucie humoru. Bardzo dobry zespół folk metalowy. Stawiam ich zaraz obok Finntrolla.

 

[Lavena]

Zgadzam sie, na biesiade to bardziej takie stricte folkowe kapele, a Stary Olsa w tym wypadku by wymiatal wg mnie.

Korpiklaani to bardziej do wspolczesnego spotkania /imprezy. Potrafi wprawic w dobry nastroj. Lubie od pierwszego uslyszenia . ^^ i mysle, ze swietnie byloby bawic sie na ich koncercie. Ttylko narazie nie orientuje sie gdzie moglby byc takowy.

 

[Wszebor]

Zgadzam sie, na biesiade to bardziej takie stricte folkowe kapele, a Stary Olsa w tym wypadku by wymiatal wg mnie.

Korpiklaani to bardziej do wspolczesnego spotkania /imprezy. Potrafi wprawic w dobry nastroj. Lubie od pierwszego uslyszenia . ^^ i mysle, ze swietnie byloby bawic sie na ich koncercie. Ttylko narazie nie orientuje sie gdzie moglby byc takowy.

co do pierwszej czesci to sttary olsa ma byc na julu w drohiczynie a co do samego korpiklani to hmm slyszalem niestety nie z oficjalnych zrodel ze ma byc rowniez na drohiczynie w czerwcu ale to nic pewnego:/ i wlasciwie szczerze watpie tymbardzije ze wykosztowal sie perkunas na lodke.

 

[Lavena]

jak nie bede miala sesji to wpadne na drohiczyn posluchac SO ^^ Korpiklaani na Drohiczynie ?To chyba bardzo nieoficjalne zrodla. WArto moze zapytac organizatorow ? JAk przyjedzie to wTedy stwierdze, ze maja naprawde duzo kasy I tak nei rozumiem w jaki sposob uzbierali na Tyr ^^

 

[Caleb]

Słucham od niedawna. Uwielbiam łączenie metalu z dźwiękiem niekonwencjonalnych instrumentów(w metalu) jak wiolonczela. O wesołym klimacie świadczą już nazwy piosenek ,,Beer Beer", ,,Let's Drink". Sama nuta natomiast poprawia humor i zapada w pamięć.
Pomimo to Finntroll nadal pozostaje faworytem.

 

[Vardamir]

jak ludzie mają talent, to nie ma dla metalu niekonwencjonalnych instrumentów, będą tu pasować flety skrzypce trąbki wiolonczele, co tacy ludzie udowadniają. ach zazdroszczę muzykom

 

[Caleb]

Niekonwencjonalne bo mało jest takich zespołów, które umiejętnie łączą folkową atmosferę z muzyką metalową. Gdyby takich jak Korpiklaani było wiele, nie widziałbym w tym nic nietypowego.

 

[Caleb]

http://www.youtube.com/watch?v=R-9gzmQHoe0

Utwór z najnowszej płyty, piękne .

A już niebawem koncert, ha.

 

[Lestat]

eeee.... Caleb brakujem mi w Twoim spisie jeszcze jednej plyty, ktora otwiera utwor Vodka.

Poza tym fajny zespol, ktory ma moim jedna wade, nie rowne plyty. Raz jest super i od poczatku do konca swietna, innym razem jest dosc malo interesujaca. Ale ma ja za to doskonale koncerty i w niedziele ci co beda na Woodstocku beda mogli sie o tym przekonac na zywo.

 

[Caleb]

Lestat to nie moja lista ;p, a płyty tam nie ma bo niedawno wyszła.

Ja przy żadnym krążku się nie nudziłem. Jakiś czas temu wkręcił mi się szczególnie debiutancki, ale reszta też jest w porządku.

 

[Talvisota]

Vodka, God of Wind, Beer Beer, Wooden Pints... Wielbię Korpiklaani. k:

 

[trawka]

Kipumylly!

 

[Caleb]

Panowie zagrali dzisiaj wybornie. Na początek Vodka, później nie zabrakło takich hitów jak ,,Happy Little Boozer", ,,Wooden Pints" czy ,,Beer, beer". Osobiście chciałbym jeszcze zobaczyć ,,Keep on Galloping", ale nie można mieć wszystkiego. Chłopakom nie brakowało werwy, wokalista plasował po scenie, reszta zespołu coraz to machała, pozdrawiała fanów i popijała nasze piwko. Fani natomiast, wśród których byłem i ja, stłoczeni w gęstym błocie pod sceną tworzyli świetne pogo, wall-death i młynek. Atmosfera piękna .

 

[edm124]

Miałem przyjemność być na ich koncercie (Przystasnek Woodstock 09) pogoda nie dopisała, zmokłem jak kura, ale warto było

 

[Toxic_Princess]

Ja niestety uciekłam do namiotu ;p Ale mój kumpel był i mówił, że dobrze zagrali . Chyba sie skusze i posłucham, Jakie na 1 przesłuchanie utwory polecacie?

 

[FL8]

Wydaje mi się, że najnowasza płyta "Karkelo", bo najlżejsza i bardzo przystępna.