Hej !
mam problem w zwiazku ze swoim w sumie to juz bylym chlopakiem ale chcialabym wszystko naprawic .
poklocilismy sie ostatnio tak , ze postanowilam z nim zerwac ale sadze ze zrobilam zle .
pare dni pozniej napisal do mnie jego kumpel ktory rzekomo nic nie wiedzial o naszej klotni i zaczal go przede mna oczerniac . opowiadal o tym jak go kryl przed jego bylymi , jak czesto sie z nimi klocil .
najbardziej zabolalo mnie to :
-a kochasz go jeszcze ?
-tak strasznie !!
-ale jego to nie obchodzi . on taki jest . ja juz go znam .
niby nie powinnam mu wierzyc ale to caly czas siedzi w mojej glowie . jak mam sie pozbyc tej mysli ? a co jesli on mowi prawde ??
pozdrawiam , Marta
mam problem w zwiazku ze swoim w sumie to juz bylym chlopakiem ale chcialabym wszystko naprawic .
poklocilismy sie ostatnio tak , ze postanowilam z nim zerwac ale sadze ze zrobilam zle .
pare dni pozniej napisal do mnie jego kumpel ktory rzekomo nic nie wiedzial o naszej klotni i zaczal go przede mna oczerniac . opowiadal o tym jak go kryl przed jego bylymi , jak czesto sie z nimi klocil .
najbardziej zabolalo mnie to :
-a kochasz go jeszcze ?
-tak strasznie !!
-ale jego to nie obchodzi . on taki jest . ja juz go znam .
niby nie powinnam mu wierzyc ale to caly czas siedzi w mojej glowie . jak mam sie pozbyc tej mysli ? a co jesli on mowi prawde ??
pozdrawiam , Marta