jak zapytałam mamusię "czy mogę sobie zrobić kolczyk w pępku" to ona mi odpowiedziała bardzo dosadnie "jak to zrobisz to cię zabiję albo z domu wywalę!!". Na drugi dzień chodziłam z agrafką. Sama zrobiłam se dziurkę... wszyscy się pytają teraz za ile i gdzie to zrobiłam
A mamusia o kolczyku dowiedziała się dopiero po 7 miesiącach, jak miałam operację i leżałam na stole operacyjnym. Lekarz kazał jej wyjąć mój śliczny kolczyk
Heh... a jej mina :sexy:
A co do tego, że robienie sobie dziurek w uszach wciąga - to napiszę tak "to nie tyczy się tylko uszu, ale całego ciała" Jednym słowem PIERCING!! Uwaga, bo można się łatwo uzależnić!!