Kolczyk W Chrząstce !
- Thread starter *Marta*
- Rozpoczęty
ta. za:cenzura:isty tok myślenia. czyli chcesz być np. nosiecielem hiv - powodzenia
dusza1995
Nowicjusz
Mam pytanko mozecie mi podac instrukcje albo przezycia jak sobie przebijalyscie kolczyki na chrzastce
Bo jak narazie to mam tylko w platku 3 dziurki i nie wiem jak z chrzastka
Bo jak narazie to mam tylko w platku 3 dziurki i nie wiem jak z chrzastka
Witam szukam kilku chętnych osób które chciały by zostać moderatorami a nawet administratorami na forum e-Piercing.
Forum jest nowe i pasowało by je rozkręcić. Sam nie dam rady dlatego poszukuje około 8-9 moderatorów i 2 osoby które będą spełniały najlepiej swoje obowiązki, zostaną administratorami. Oczywiście kandydaci muszą znać się trochę na body piercingu, nie koniecznie wszystko.
Jeśli jest ktoś chętny zapraszam na forum.
Do podstawowych zadań wyłonionego w tym castingu moderatora będzie
pilnowanie przestrzegania regulaminu, dbanie o porządek w dziale.
Zgłoszenia przyjmuję tylko na stronie www.e-piercing.pl
Zgłoszenia proszę wysyłać na PW do administratora nick: Ryba
W PW proszę odpowiedzieć na kilka pytań.
1. Kim jestem? (kilka słów o sobie - wiek, zainteresowania - mile widziane kilka zdań).
2. Dlaczego chcesz zostać moderatorem i dlaczego mamy wybrać właśnie Ciebie?
Zgłoszenia przyjmuję do 30.04.2009 r.
Zastrzegam sobie możliwość zakończenia castingu przed czasem (lub jego przedłużenia).
Warunki, jakie musi spełniać kandydat to:
- brać czynny udział w życiu forum,
- posługiwać się w sposób kulturalny językiem polskim i przestrzegać zasad ortografii.
Forum jest nowe i pasowało by je rozkręcić. Sam nie dam rady dlatego poszukuje około 8-9 moderatorów i 2 osoby które będą spełniały najlepiej swoje obowiązki, zostaną administratorami. Oczywiście kandydaci muszą znać się trochę na body piercingu, nie koniecznie wszystko.
Jeśli jest ktoś chętny zapraszam na forum.
Do podstawowych zadań wyłonionego w tym castingu moderatora będzie
pilnowanie przestrzegania regulaminu, dbanie o porządek w dziale.
Zgłoszenia przyjmuję tylko na stronie www.e-piercing.pl
Zgłoszenia proszę wysyłać na PW do administratora nick: Ryba
W PW proszę odpowiedzieć na kilka pytań.
1. Kim jestem? (kilka słów o sobie - wiek, zainteresowania - mile widziane kilka zdań).
2. Dlaczego chcesz zostać moderatorem i dlaczego mamy wybrać właśnie Ciebie?
Zgłoszenia przyjmuję do 30.04.2009 r.
Zastrzegam sobie możliwość zakończenia castingu przed czasem (lub jego przedłużenia).
Warunki, jakie musi spełniać kandydat to:
- brać czynny udział w życiu forum,
- posługiwać się w sposób kulturalny językiem polskim i przestrzegać zasad ortografii.
wyznaczona
Nowicjusz
ja przekuwałam sobie chrząstkę sama kolczykiem ze stali hirurgicznej i bolało trochę po 2 dniach od przebicia
ale ten ból nie jest straszny i da sie wytrzymac...
głowa od kolczyka?
raczej nie
ale ten ból nie jest straszny i da sie wytrzymac...
głowa od kolczyka?
raczej nie
Ja miałam robione pistoletem w chrząstce, wszytsko było ok, nic mi nie ropiało, jedynie przez pierwsze dni po przekłuciu nie mogłam spać na tym uchu . Niestety kolczyk miał za małe oczko i to oczko wbiło mi się jeszcze głębiej w tą dziurke... Widocznie podczas snu leżałam na tym uchu i musiał się wcisnąć. Oczywiście całe ucho miałam spuchnięte i czerwone, ale w ogóle tego rano nie zauważyłam, dopiero w szkole koleżanki mi powiedziały że jakoś mam dziwnie kolczyk głęboko wsadzony. Od razu poszłam do łazienki i musiałam wyciagnąć na siłę, zarosło bardzo szybko, niestety...
teraz już się wszytsko zagoiło, została tylko taka mała gulka.
. Niestety kolczyk miał za małe oczko i to oczko wbiło mi się jeszcze głębiej w tą dziurke... Widocznie podczas snu leżałam na tym uchu i musiał się wcisnąć. Oczywiście całe ucho miałam spuchnięte i czerwone, ale w ogóle tego rano nie zauważyłam, dopiero w szkole koleżanki mi powiedziały że jakoś mam dziwnie kolczyk głęboko wsadzony. Od razu poszłam do łazienki i musiałam wyciagnąć na siłę, zarosło bardzo szybko, niestety...teraz już się wszytsko zagoiło, została tylko taka mała gulka.
moja kolezanka miala kolczyk w chrzastece robiony...wszystko na poczatku wydawalo sie byc piekne ;P do czasu jak dziurka nie zaczela ropiec...a przemywala to miejsce itp... Moze to zalezy tez od tego z czego taki kolczyk jest robiony...moze ktos ma alergie? Wiem ze sa niektore kolczyki ze specjalnego antyalergicznego tworzywa ale to chyba tylko w salonie lub kosmetyczki takie sa....
pamela a
...
- Dołączył
- 16 Październik 2009
- Posty
- 2 222
- Punkty reakcji
- 85
Ja mam bardzo niemiłe wspomnienia z kolczykiem w chrząstce :/
Tak mnie ucho bolało przez miesiąc, że dałam sobie spokój z tym kolczykiem, ale nawet teraz, trzy lata po przebiciu i wyjęciu jak mi uszy tylko trochę zmarzną to czuję, jakby mi ucho rozrywało...
Moja siostra miała 5 kolczyków w chrząstce, przebijanych przeze mnie tępą przebitką, a takich problemów nie miała, ja poszłam do kosmetyczki zrobić jeden, a męczę sie do tej pory :/
Tak mnie ucho bolało przez miesiąc, że dałam sobie spokój z tym kolczykiem, ale nawet teraz, trzy lata po przebiciu i wyjęciu jak mi uszy tylko trochę zmarzną to czuję, jakby mi ucho rozrywało...
Moja siostra miała 5 kolczyków w chrząstce, przebijanych przeze mnie tępą przebitką, a takich problemów nie miała, ja poszłam do kosmetyczki zrobić jeden, a męczę sie do tej pory :/
Szynszyla06
Nowicjusz
- Dołączył
- 18 Lipiec 2011
- Posty
- 24
- Punkty reakcji
- 0
Ooo temat o kolczykach w chrząstce... szkoda, że upadł.
Postaram się go odświerzyć
No to tak, jestem Parycja, kolczyki mam od 3-go kwietnia więc mamy już 2 m-ce
Miałam je robione u kosmeetyczki, pistoletem. Nie zajrzałam na internet ponieważ wiedziałam, że jak się naczytam to nie zrobię już kolczyków. Trochę poszczypało chwilę po przebiciu, potem gdzieś do godziny taki lekki ból (chociaż ciężko mi to bólem nazwać, po prostu czułam że mam "coś" w uchu). Nic się nie paprało przez jakiś tydzień, może 2. Któregoś pięknego dnia spuchło, stwierdziłam, że to naturalne, no kiedyś musiało. Zmieniłam na kolczyki srebrne (miałam przebite stalą chirurgiczną) i wszystko wróciło do normy. Po jakimś czasie chciałam wrócić do stalowych kolczyków- no zgrabniejsze takie były, poza tym srebro od przemywania zrobiło się brzydkie. Znów mi spuchło ucho. Myślę sobie "co do..." i zmieniłam tylko ŚRODKOWY kolczyk na srebro. Wszystko wróciło do normy. I teraz nie wiem, czy mam źle przebitą chrząstkę w tym miejscu (może trafiła tym pistoletem na coś na co nie powinna) czy to dlatego, że miałam 3 dziurki na raz robione, czy to charakterystyka miejsca powoduje, że ucho tak reaguje...
Jeżeli ktokolwiek jeszcze zagląda na to forum to proszę o jakiś odezw
Pozdrawiam serdecznie.
Postaram się go odświerzyć
No to tak, jestem Parycja, kolczyki mam od 3-go kwietnia więc mamy już 2 m-ce
Miałam je robione u kosmeetyczki, pistoletem. Nie zajrzałam na internet ponieważ wiedziałam, że jak się naczytam to nie zrobię już kolczyków. Trochę poszczypało chwilę po przebiciu, potem gdzieś do godziny taki lekki ból (chociaż ciężko mi to bólem nazwać, po prostu czułam że mam "coś" w uchu). Nic się nie paprało przez jakiś tydzień, może 2. Któregoś pięknego dnia spuchło, stwierdziłam, że to naturalne, no kiedyś musiało. Zmieniłam na kolczyki srebrne (miałam przebite stalą chirurgiczną) i wszystko wróciło do normy. Po jakimś czasie chciałam wrócić do stalowych kolczyków- no zgrabniejsze takie były, poza tym srebro od przemywania zrobiło się brzydkie. Znów mi spuchło ucho. Myślę sobie "co do..." i zmieniłam tylko ŚRODKOWY kolczyk na srebro. Wszystko wróciło do normy. I teraz nie wiem, czy mam źle przebitą chrząstkę w tym miejscu (może trafiła tym pistoletem na coś na co nie powinna) czy to dlatego, że miałam 3 dziurki na raz robione, czy to charakterystyka miejsca powoduje, że ucho tak reaguje...
Jeżeli ktokolwiek jeszcze zagląda na to forum to proszę o jakiś odezw
Pozdrawiam serdecznie.