Kłucie w klatce piersiowej

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Witam.
Od pewnego czasu mam troche dziwne dolegliwości. Raz na jakiś czas, nieregularnie mam takie dziwne kłucie w klatce piersiowej. Zawsze po lewej stronie, w okolicach serca. Wygląda to tak że kiedy chcę wziąć wdech, czuje cholerne kłucie w płucach i nie mogę tego powietrza wciągnąć (czyli dusze sie). Po paru sekundach to ustępuje. Mogę już wdychać powietrze ale "małymi wdechami" - im głębiej chcę je wciągnąć, tym bardziej boli. Trwa to najczęściej kilka do kilkunastu minut ale ostatnio miałem tak przez niemal pół dnia.
Wie ktoś co to może być ?
Pytam, bo to może jakaś pierdoła a nie chce iść z tym od razu do mojego lekarza rodzinnego bo jest troche nieuprzejmy i nie chce wysłuchiwać od niego że przychodze z pierdołami :bag:
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
To bardzo niespecyficzny objaw i nie można zbyt wiele powiedzieć. Jeżeli zauważyłeś, że z dnia na dzień ból się nasila, trwa dłużej, utrudnia oddychanie, to powinieneś zgłosić się do lekarza. To może być wszystko, od jakiegoś bólu mięśniwego, poprzez nerwoból, na zapaleniu osierdzia lub opłucnej kończąc i na pewno zbadanie Cię ułatwiłoby diagnozę.

Twój lekarz rodzinny ma obowiązek Cię przyjąć, za to że przyszedłeś z błahostą również dostaje pieniądze (właściwie pieniądze dostaje odgórnie za każdego mieszkańca rejonu - mniejsza ;p) i po to jest instytucja lekarza rodzinnego, by właśnei weryfikować, czy ludzie przychodzą z błahostkami czy nie. Jeśli natomiast jest na tyle nieuprzejmy, że nie masz zamiaru z nim współpracować, to masz pełne prawo zmienić lekarza rodzinnego bez podania przyczyny, przychodząc najzwyczajniej w świecie do innego i tam się rejestrując, a papierkową robotę odwali za Ciebie już ten nowy lekarz.
 

Amand@

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
411
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Ja miałam coś takiego i niemało się wystraszyłam bo myślałam, że to coś z sercem :/
Dlatego poszłam do lekarza i okazało się, że to zapalenie nerwów miedzyżebrowych <_< Bolało bardzo ale po lekarstwach ustało ale niestety jeśli raz to się ma to będzie to powracać po przewianiu albo zmarznięciu. Nawet w lecie... Dlatego lepiej pójść do lekarza bo sam tego nie wyleczysz... ;)
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
Ja miałam coś takiego i niemało się wystraszyłam bo myślałam, że to coś z sercem :/
Dlatego poszłam do lekarza i okazało się, że to zapalenie nerwów miedzyżebrowych <_< Bolało bardzo ale po lekarstwach ustało ale niestety jeśli raz to się ma to będzie to powracać po przewianiu albo zmarznięciu. Nawet w lecie... Dlatego lepiej pójść do lekarza bo sam tego nie wyleczysz... ;)
Czyli miałaś półpaśca.
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Hmm....piję 2 - 3 (czasem 4 ale to bardzo rzadko) herbaty dziennie i czasem kawe (też rzadko). Dodatkowo jestem astmatykiem (może to ma jakieś znaczenie)
 

Langer

Nowicjusz
Dołączył
9 Wrzesień 2010
Posty
152
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
podkarpackie
Witam.
Od pewnego czasu mam troche dziwne dolegliwości. Raz na jakiś czas, nieregularnie mam takie dziwne kłucie w klatce piersiowej. Zawsze po lewej stronie, w okolicach serca. Wygląda to tak że kiedy chcę wziąć wdech, czuje cholerne kłucie w płucach i nie mogę tego powietrza wciągnąć (czyli dusze sie). Po paru sekundach to ustępuje. Mogę już wdychać powietrze ale "małymi wdechami" - im głębiej chcę je wciągnąć, tym bardziej boli. Trwa to najczęściej kilka do kilkunastu minut ale ostatnio miałem tak przez niemal pół dnia.
Wie ktoś co to może być ?
Pytam, bo to może jakaś pierdoła a nie chce iść z tym od razu do mojego lekarza rodzinnego bo jest troche nieuprzejmy i nie chce wysłuchiwać od niego że przychodze z pierdołami :bag:
Miałem kiedyś to samo tylko że mnie to kuło bez przerwy przy wdechach przez parę dni trochę się tego bałem ale po tych paru dniach przeszło i do dzisiaj (a minęło już prawie pół roku) jest już dobrze
 

Cooba_muzyk

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2011
Posty
36
Punkty reakcji
1
palisz? to masz odpowiedź.
nie palisz? zrób zwykłe USG. Jelsi wyjdzie OK /a tak myśle / masz odpowiedź - nerwy.
 

Turak

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
207
Punkty reakcji
2
Kiedy ludzie się wreszcie nauczą, że z problemami zdrowotnymi należy jak najszybciej udać się do lekarza? Fora internetowe są dobrym miejscem na przedyskutowanie sytuacji, otrzymania porad czy wskazówek. Nie zastąpią jednak wizyty u lekarza! Rozmowy na forach mogą być drugim etapem a nie wstępem. Leczenie na własną rękę również może być bardzo niebezpieczne. Dbajmy o swoje zdrowie i swoje ciało. W końcu ma nam posłużyć parędziesiąt lat...
 
Do góry