Kłopot z przemianą materii ;(

[Zamyślona]

Wydaje mi się, że z moją przemianą materi nie jest wszystko ok...
Mój problem polega na tym, że wystarczy mi 1 dzień żaby przytyć 2 kg! :niepewny: :bag:
Ogólnie to odkąd pamiętam jadłam mało(zawsze jedno danie na obiad i praktycznie mało kiedy kolacje)
(noo ze słodyczami troche przesadzałam czasem, ale teraz staram się ich praktycznie w ogóle nie spozywać ).
Ostatnio w ciągu 3 tygodni schudłam 2kg., potem miałam impreze rodzinna i postanowiłam sobie troszke poluzować...i przytyłam 3 kg w 2 dni!!!
I to nie zdażyło się raz, bo wcześniej czasami też tak miałam :/
Moja mama ma to samo, więc może to jest rodzinne, ale może jest na to jakiś sposób??
Może ktoś z was ma podobny kłopot??

 

[kataryna]

Ja też tak mam, ze np. w Boże Narodzenie potrafię 2kg przytyć. To normalne. To tylko ciężar jedzenia. Wystarczy, że przez kilka następnych dni będziesz jadła mniej i trochę się ruszała, a Ci spadnie!
To się nazywa dziedziczna skłonność do tycia i niestety nic na to nie poradzisz

 

[Zamyślona]

Kataryna tylko, że właśnie potem ta waga mi się utrzymuje i chociaż jem mniej i ćwicze nie mogę się pozbyć tych kg ehh :/

 

[effciaa16]

ja właśnie też tak miałam i doszłam do wniosku, że jem z NUDÓW ! na szczęście waga utrzymuje się tak samo tzn. wcześniej ważyłam 45 a teraz utrzymuje się 43/42 kg hm...może jak inni Ci radzą znajdź jakieś zajęcie dla siebie, a żebyś schudła do dużo ćwicz i w ogóle jedz zdrowo! :]

 

[aniulka019]

mało dyskretne pytanie
załatwiasz się codziennie?
czy masz z tym kłopot?

 

[kataryna]

No jedzenie z nudów to masakra, też tak czasem mam :/ Ale na drugi dzień jem malutko, ćwiczę i się gubi to I w dzień impresski dużo czerwonej herbaty piję, baaaaaardzo dużo, to pomaga

 

[Zamyślona]

mało dyskretne pytanie
załatwiasz się codziennie?
czy masz z tym kłopot?

Nie, z tym akurat wszystko jest w porządku

 

[aniulka019]

musisz normalnei jesć
i starac sie nie obżerać

 

[Temida]

Z tego co rozumiem to na ogół nie jesz duzo?
Może rzeczywiście masz słabą przemianę materii... Spróbuj herbatki z bratka (chociaz niewiele osób uważa ją za smaczną)
Może to coś da

 

[kataryna]

Albo więcej błonnika?

 

[aniulka019]

może otręby?
jogurty

 

[BusSsi_;*]

Albo suszone morele

 

[Zamyślona]

Wypróbuje to co napisałyście
I zaczynam a6w ćwiczyć

 

[aniulka019]

żeby schudnąć?
raczej przytyjesz

 

[BusSsi_;*]

jak to?

 

[aniulka019]

po a6w?
no pewnie...
mięśnei się zwiększają

 

[BusSsi_;*]

a...
A ja już myslałam, że w tym jedzonku jest jakiś haczyk xD

Ale to w pewnym sensie dobrze, że mięśnie większe..
Niektóre dziewczyny lubią

 

[aniulka019]

ale jak się chce schudnąć z cyferek to ciężko

 

[BusSsi_;*]

Ta..
U mnie tak jest xD

 

[aniulka019]

u mnei też
bardzo często widać że schudłam a waga się nei rusza