Kilka Słów Na Temat Fiata

jimmy

:) 8575292 :)
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 395
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Śląsk
Witam, posiadam fiata punto I, 95 rok, silnik 1,1 55koni. Przejechane ma 130.000 i zastanawiam się jaką żywotność mają silniki fiata???
Może ktoś ma taki wozik i ma przejechane więcej od mojego, chciałbym sie dowiedzieć od ilu kilometrów mogą zacząć się schody???
Z góry dziękuje!!!

Może ktoś jakieś naprawy robił we własnym zakresie??? :)
 

ewa80

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2006
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Orneta
Witam
Miałam to nieszczęścię użytkować ten wynalazek(identyczny model). Kupiony z przebiegiem 45000, serwisowany itp. Schody zaczeły się już praktycznie po 50000. Cewka zapłonowa, docisk, alternator, moduł. Skrzynia biegów cały czas głośno pracowała, rozleciał się przegub.O problemach z tylną belką nie wspomne już bo to wina naszych nibu dróg. Sam silnik poza wyciekami wytrzymał do momentu szczęśliwej sprzedaży czyli do 80000 km. Pozdrawiam Ewa
 

NieMaLekko

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
173
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Miasto
biorą się dzieci?
mam głupie wrażenie, że jest za dużo czynników żeby odpowiedź jaka kolwiek była trafna.

Zależy jak jeździsz: czy odpalasz i ruszasz - czy czekasz, czy odcinasz na kazdym biegu - czy jezdzisz w zakresie optymalnych obrotow, czy katujesz na zimnym, jak czesto wymieniasz olej, jak czesto inne ciecze, czy serwisujesz regularnie, jak puszczasz sprzeglo, czy jezdzisz agresywnie na zasadzie gaz hamulec czy płynnie.

Mozna wymieniac bez konca a i tak nie bedzie reguły.

Widziałem i jeździłem autami które właściciele zakatowali po pół roku od wyjazdu z fabryki a znam takie które po 7 latach wygladaja jak by wyjechaly z salonu przed chwila.

Jesli chodzi o marke fiat - to też reguły brak
Flota Seicento Vanów w firmie znajomego wytrzymuje już blisko 7 rok z przbiegami od 180000 do 360000 tyś i z 17 aut jest 9 które jeszcze dają radę. Reszta ma duże niedomagania ale nie zawsze z silnikiem.
 

Mastersik

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2006
Posty
24
Punkty reakcji
0
Miasto
Siemianowice
Ja mam Palio weekend 2000r benzyna z LPG 1200cm, 12 zaworow 75km i ma przejechane 105 tys km..... iiii co chwila trzeba cos wymienac jak nie wachacze to drazki kierownicze, swiece , kable wysokiego napiecia, tlumiki... krotko mowiac moj tata powiedzial ze przy 200tys km trzeba zrobic totalny remont silnika bo juz teraz chodzi jak jest zimny jak diesel... <_<


"Ford :cenzura: wart a fiat to jego brat..." :D
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
Mastersik bo zaraz walne swiece, kable to normalne co jakis czas trzeba wymieniac a LPG to cześciej jak na benzynie tylko. A co do remontu silnika to nie wiem katowany chyba albo trafiłes na felerny egzemplarz. Zawiesznie omijaj dziury (wiem tego sie nie da zrobic) ale to nie tylko w tym padaja
 

Mastersik

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2006
Posty
24
Punkty reakcji
0
Miasto
Siemianowice
Mastersik bo zaraz walne swiece, kable to normalne co jakis czas trzeba wymieniac a LPG to cześciej jak na benzynie tylko. A co do remontu silnika to nie wiem katowany chyba albo trafiłes na felerny egzemplarz. Zawiesznie omijaj dziury (wiem tego sie nie da zrobic) ale to nie tylko w tym padaja



no ok ale czy u ciebie normalne jest ze w zime kable byly wymieniane raz na miesiac?? <_< Ja tym autem nie jezdze bo to auto taty a on raczej w nim na wyscigach na 1/4 mili nie jezdzi... a poprzedni wlasciciel to babcia co jezdzila tym autem do biedronki.. :D Najwidoczniej jakis feler (tymbardziej jak montowany w Polsce w Tychach) <_<
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
kable raz na miesiac ? nie przesada to trzeba szukac czemu bo bez jaj umnie (pug 106) siedza juz 9 lat i nie ma problemu z nimi.
 

Ronnie Coleman

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2006
Posty
972
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Katowice
Moj ojciec ma Fiata Siene 2000r silnik 1,2 75KM. przez te 6 lat bylo tylko wymieniane lozyszko z prawej strony, gałka rowniez z prawej klocki hamulcowe i spawana zlączka miedzy tlumikiem srodkowym a koncowym. No oprocz tego to standardowe wymiany oleju filtrow itd. Jak narazie jezdzi idealnie:) A Fiaty to nie graty bo VW i inne firmy tez sie psuja :) Zadne auto nie jest idealne i kazde kiedys sie zacznie sypac:) Pozdro dla wzsystkich zmotoryzowanych:)
 

V12

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2006
Posty
5
Punkty reakcji
0
Fiat nigdy wiecej fiata!!!!!!! Miałem CC 900 masakra buja jak na statku osiagi zerowe wyglad taczek
szkoda słów
pozdr
 

Łukasz789

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2005
Posty
439
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kraków
Punto to wedlug mnie jedno z najlepszych wynalazkow fiata i jesli autko było i bedzie dbane ( regularne przeglądy itp.0 to wytrzyma ok 210000 km.Jest to górna granica przy ktorej zwykle sa juz problemy.Choc znam przypadek kolegi ktory mial Punciaka i sprzedal go z przebiegiem 300000 i to tylko z powodu że kupil sobie cos nowszego .Nic powaznego nie dzialo sie z silnikiem troche mu rdzewial , ale szalenie o niego dbal i trafila mu sie ,,dobra" sztuka.To wszysko zalezy od wielu czynników.Jest to jakby gra w toto- lotka.Może ci on wysiąść np. za 10000 a moze za 200000.
 

Ronnie Coleman

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2006
Posty
972
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Katowice
Wszyscy tak jada na Fiaty a ja znam przypadek ze w VW po 40tys przebiegu skrzynia piegow padla... i co :cenzura:ny VW...
 

Łukasz789

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2005
Posty
439
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kraków
Pewnie a wszyscy jada też na fordy a dziadek ma Galaxeego i zadnych usterek, jak sie dba to sie ma.Taka jest prawda , apozatym trzeba trafic na odpowiednia partie.
 

ewa80

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2006
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Orneta
Żeby się o punto wypowiadać to trzeba go nie porównywać z np ładą czy polonezem. A prawda jest taka że tipo, tempra, uno i punto oraz siena to masówki. Jako że tanie to i byle jakie. Mazda po 200000 jest bardziej pewnym autem niż punto po 50000. Ktoś powiedział że punto zaczeło rdzewieć. To jakurat nie prawda bo ma bardzo dobre blachy. Jak rdzewieje to musało być po karambolu. A pozatym to kaszanka i tandeta. Praca szkrzyni biegów prawie jak w polonezie (polonez to też fiat) Jak Seat jechał na technologi fiata to też był złomem. Teraz pod VW jest dopiero OK Tak samo rupieciem jest escort. Kto miał ten wynalazek to wie o czym mówię.
 

astro007

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
302
Punkty reakcji
0
Oj nie zgodze sie z toba mój kuzyn ma Punto I i rdzewieje mu jak 150 nie moga sobie dac rady a jest na 100 % bez wypadkowe.A zresztą każdy samochód po tych 10 latach może zacząć rdzewieć.
 
Do góry