Kiedy Zaczyna Się Alkoholizm

WiTTch

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
..::Roosevelta::..
Mam pytanie kiedy według was zaczna sie alkoholizm i jak pomagać takiej osobie?!
Czytałam już dużo na ten temat ale chciałabym poznać wasze zdanie, doświadczenia itd. Ten temat moze komuś pomóc!!!!
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
"Alkoholizm jest to choroba polegająca na systematycznym, nadmiernym spożywaniu napojów alkoholowych. Osoba uzależniona jest nazywana alkoholikiem. O alkoholizmie mówimy kiedy 25% tygodniowych kalorii pochodzi z alkoholu. Gdy ten procent przekracza 80% jest to tzw. skrajny alkoholizm."

Odpowiedź na drugie pytanie jest dużo trudniejsza. To wymaga dobrej motywacji i chęci pomocy drugiemu człowiekowi ...
 

WiTTch

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
..::Roosevelta::..
Chciałabym taki temat otworzyć, pomogać tu innym w szczególności współuzależnionym!!! Na takich wypowiedziach mi najabardziej zależy. Jak pomagać??!!
 

DagaCk

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2008
Posty
112
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kielce_Miasto_W_Koronie
A ja chyba mam taki problem... pije codziennie... ranek zaczynam od szlugi browarka.. jak nie wypije to się cała trzęse.. ale lubię pić.... i to jest problem.. tak samo jest z dragami./...
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
"Alkoholizm jest to choroba polegająca na systematycznym, nadmiernym spożywaniu napojów alkoholowych. Osoba uzależniona jest nazywana alkoholikiem. O alkoholizmie mówimy kiedy 25% tygodniowych kalorii pochodzi z alkoholu. Gdy ten procent przekracza 80% jest to tzw. skrajny alkoholizm."

już biorę kalkulator i zaczynam liczyć :D <co za bzdura>
 

Hangingman

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
8
Punkty reakcji
0
U mnie zaczął się jakiś miesiąc temu :D W tym czasie byłem trzeźwy może dwa, trzy dni. Dzień zaczynam od piwa i na piwku kończę. Zwłaszcza że złamałem rękę i nie muszę siedzieć w pracy :) Ale bez alkoholu nie mógłbym normalnie funkcjonować. Mam pewne problemy i tylko "w stanie wskazującym" o nich nie myślę... Na zdrowie!!!
 

kacz.

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2007
Posty
984
Punkty reakcji
0
Wiek
115
Miasto
crakov
Alkoholizm moim zdaniem jest poprostu wtedy, kiedy zastępuje on miejsce innych ważnych wartości, w bardziej patologicznym przypadku- gdy jest na 1 miejscu

jak pomagać? ciezką. Najważniejsze to żeby ta osoba sama zrozumiała że jest alkoholikiem i ma z tym problem. Potem że chce się leczyć. to najważniejsze chyba
 

zoombie

Nowicjusz
Dołączył
26 Styczeń 2008
Posty
42
Punkty reakcji
0
osobie która zdaje sobie sprawę z uzależnienia polecam regularne wizyty na bezcywilizacyjntch za:cenzura:ach np. marsz po górach. Jak się tak zrobi 17-20 km dziennie z plecaczkiem to człowiek nie myśli o niczym innym jak zjeść coś ciepłego i iść spać. Osobiście jednak nigdy nie byłem i nie jestem uzależniony, ale warto spróbować ;P
 

pierwsza sześć

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
"Alkoholizm jest to choroba polegająca na systematycznym, nadmiernym spożywaniu napojów alkoholowych. Osoba uzależniona jest nazywana alkoholikiem. O alkoholizmie mówimy kiedy 25% tygodniowych kalorii pochodzi z alkoholu. Gdy ten procent przekracza 80% jest to tzw. skrajny alkoholizm."

Odpowiedź na drugie pytanie jest dużo trudniejsza. To wymaga dobrej motywacji i chęci pomocy drugiemu człowiekowi ...
Ale bzdury. Można pić np. tylko jedną szklankę piwa dziennie i być alkoholikiem jeśli po zaprzestaniu tego zwyczaju zauważy się u siebie objawy uzależnienia, choćby poddenerwowanie...
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
Alkoholizm jest podstępną chorobą. Dzieci i młodzież szybciej się uzależniają niż dorośli. Jak najbardziej zgadzam się z YaY. Kiedy alkohol staje się dla nas numerem jeden to już jest problem.I wtedy jest z górki by się uzależnić.
 

deora

Nikt
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
1 071
Punkty reakcji
14
Dla wszystkich, którzy mają wątpliwości, czy to już - i dlatego tu zajrzeli:

TEST

Wszystko na te tematy na najważniejszym polskim serwisie poświęconym alkoholizmowi:
AKCJA SOS
 

opiolica

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2007
Posty
241
Punkty reakcji
0
"Alkoholizm jest to choroba polegająca na systematycznym, nadmiernym spożywaniu napojów alkoholowych. Osoba uzależniona jest nazywana alkoholikiem. O alkoholizmie mówimy kiedy 25% tygodniowych kalorii pochodzi z alkoholu. Gdy ten procent przekracza 80% jest to tzw. skrajny alkoholizm."

a wez ty nie pisz tu bzdur takich....!!!!!
alkoholik wcale nie musi sie spijac czy pic co dziennie. z tego co wiem ( nie na 100%) istnieja co najmniej 3 rodzaje alkoholikow, pije co dzien, taki ktory chowa alkohol i pije i taki ktory zaczyna i konczy weekend pijany...
moj maz chowal piwo, wodka czy nawet rum i popijal az wkoncu wpadl...
i nawet gdzies pisalm o tym, dalej z tym walczymy, jest lepiej ale ddaleka droga przed nim jeszcze!
i racja jest w tym ze jesli sam nie siegnie po pomoc ty chocbys nie wiem jak sie produkowala, dwoila troila nic nie da!!!
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
O tak, czytałam książkę "Życie z kieliszkiem".Nie każdy alkoholik to człowiek, który upija się codziennie i wypija hektolitry.Może to być osoba która pije codziennie dwa piwa by czuć się lepiej, może być osoba, która w życiu się nie upiła.Pije często,ale nie dużo.
 

naiwny20

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2006
Posty
360
Punkty reakcji
1
Deora
Ten test z linku nie wydaje mi sie zbyt prawdziwy zaznaczylem dwie rzeczy a odpowiedz jest taka
"Odpowiedz sobie teraz na pytanie - czy chcesz mieć tych problemów jeszcze więcej? Zastanów się, czy nie warto porozmawiać na temat Twojego picia ze specjalistą."
a zaznaczylem odpowiedzi takie:
"Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek, że odczuwałaś/eś wyrzuty sumienia, poczucie winy albo wstyd z powodu swojego picia, jego następstw czy swoich zachowań po wypiciu alkoholu?"
Sadze ze wiekszosc ludzi kiedys po alkoholu zrobila cos czego zaluje
"Czy kiedykolwiek osoby z bliskiego otoczenia mówiły, że pijesz zbyt dużo albo zbyt często?"
A to jest druga odpowiedz, a uslyszalem to od moich rodzicow ktorzy pija raz-dwa razy w roku okazjonalnie; jednak i moj ojciec z tego co wiem chodzil na imprezy i sie bawil co za tym idzie zdarzalo mu sie wypic
Mlodosc ma swoje prawa tylko trzeba pamietac aby ich nie przekrac (zbyt czesto)
I z tego wychodzi ze mam problem z alkoholem chodz pijam na imprezach oo i raz albo dwa razy w zyciu wypilem piwo do obiadu/TV :)
Wiec ten TEST nie odzwierciedla problemow alkoholizmu, raczej chce pokazac ze kazdy ma problem z alkoholem i powinien dokladnie przeczytac ich strone lub udac sie do specjalisty na "platna" diagnoze
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
Uważam że testy na internecie są mało wiarygodne.Jeśli czujesz, że masz problem idź do specjalisty, bo on powie Ci najlepiej co i jak jest.
 

effciaa16

monotonia życia.
Dołączył
11 Maj 2007
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
somewhere.
Uważam że testy na internecie są mało wiarygodne.Jeśli czujesz, że masz problem idź do specjalisty, bo on powie Ci najlepiej co i jak jest.
Ale jak to przetłumaczyć alkoholikowi, skoro on i tak będzie twierdził, że nie jest alkoholikiem. Ciężko naprawdę......... :(
 

longue

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2008
Posty
1
Punkty reakcji
0
mam pytanie jak pomóc osobie która pije ale nie chce podjąć leczenia , jak nakłonić ja do tego błagam o odpowiedzi .
 

deora

Nikt
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
1 071
Punkty reakcji
14
Bardzo przepraszam, że wyłączyłam się z dyskusji, zwłaszcza Ciebie naiwny. Tego rodzaju testy są zwykle przejaskrawione. Mają sygnalizować problem. Jeśli ktoś czuje potrzebę sprawdzenia swoich, nawet ledwo uświadomionych niepokojów, jakiś problem z piciem jednak ma. Alkoholizm polega (poza uzależnieniem fizycznym) m.in. na tym, że osoba dotknięta tą chorobą buduje tzw. "system iluzji i zaprzeczeń", to znaczy, że zaczyna żyć w swoim zamkniętym świecie, w którym, gdy pije, wszystko jest na swoim miejscu. Jest przekonana, że może przestać pić w dowolnym momencie, a gdy ktoś zwraca jej uwagę reaguje właśnie zaprzeczeniem - bo wszyscy wokół piją... i tu może wyliczać przykłady "prawdziwych pijaków" ze swojego otoczenia.
I tu jest cały problem, bo ten pracowicie i misternie skonstruowany "system iluzji i zaprzeczeń" musi zostać zniszczony przez samego chorego. Problem jest większy, niż się wydaje, bo alkoholik nie jest w stanie zrobić tego samodzielnie - potrzebna jest pomoc terapeuty, zbudowanie tzw. grupy wsparcia, wsparcie (ale nie pobłażliwość!) ze strony rodziny (jeśli jeszcze istnieje), zresztą i rodzina - małżonek i dzieci zwykle również mają zachwiane relacje ze światem - mówi się o ich "współuzależnieniu" itd. itd.
Najtrudniej jest więc nakłonić alkoholika do leczenia. Leczenie pod przymusem nie przynosi spodziewanych rezultatów. Często uważa się (ja też ten pogląd podzielam), że alkoholik musi się znaleźć "na dnie", żeby uświadomić sobie naprawdę potrzebę leczenia. To "dno" dla różnych osób oznacza coś innego - jest jakby ustawione na różnym poziomie, ale to już zupełnie inna historia.

mam pytanie jak pomóc osobie która pije ale nie chce podjąć leczenia , jak nakłonić ja do tego błagam o odpowiedzi .

Musielibyśmy chyba wiedzieć o niej więcej, żeby spróbować cokolwiek radzić. Jak napisałam wyżej - to bardzo, bardzo trudne. Pozdrawiam.
 
Do góry