Julian Tuwim "Patriota"

Status
Zamknięty.

anitkaaaaa

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2012
Posty
2
Punkty reakcji
0
Witam, mam problem ze zrozumieniem i interpretacją tego wiersza, jeżeli jest możliwość proszę was o pomoc!


Karczemny jestem człowiek,
karczemny patriota,
chmielny mój zamiar ziemski,
pijana w życiu ochota.

Gardłuje jeden z drugim
za Polską mocarstwową,
a tobie za imperium
kąt w szynku, bujna głowo!

Tobie naftowa lampka
Indiami w butelkach płonie,
nędzę ojczystą przetapiasz
w stare, zamorskie kolonie.

Diabła tam łopot sztandarów
i bohaterskie dzieje!
Śmiechem najtkliwszej miłości
śmieje sie w Polsce i chwieje.

Jaka tam 'harfa eolska'!
Bas i dwie skrzypki w karczmie,
i taka starczy mi Polska
rzępoląca jarmarcznie.

Trafiłbym do niej słuchem
spod tropikalnej palmy,
na nic mi króle-duchy
albo hrabiowskie psalmy.

A niechże się miss Gdynia
sto razy wyameryczy!
Mnie - kozienicka świnia
serdeczniej w rynku kwiczy.

W Krościenku na odpuście
urżnąłem się z furmanem:
Persjo moja! Tartario!
Colorado pijane!

Och, wietrze za oknami,
a tobie jaka troska?
Brzęczy strunami deszczu
straszliwa pieśń dziadowska.
 

Humbleguy

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2012
Posty
86
Punkty reakcji
0
Karczemny jestem człowiek,
karczemny patriota,
chmielny mój zamiar ziemski, |-----------------------------Nie czuje się zbytnio patriotą, jego patriotyczne uniesienia związane są ze stanem upojenia alko.
pijana w życiu ochota.

Gardłuje jeden z drugim
za Polską mocarstwową,
a tobie za imperium |----------------------- mimo że Polska jest mocarstwem, to on (oni) nic z tego nei mają i tak chleją w knajpie.
kąt w szynku, bujna głowo!


oczywiście można to inaczej, jets to moja interpretacja, jeśli nikt nie napisze dalej, albo w ogóle całego, to jak będę miał czas to Ci dokończę.
 

anitkaaaaa

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2012
Posty
2
Punkty reakcji
0
Ok, dzięki wielkie za początek :)
Ciężko u mnie z wierszami, w których pełno jest metafor.
 

Humbleguy

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2012
Posty
86
Punkty reakcji
0
Tobie naftowa lampka
Indiami w butelkach płonie, ---------------------------------------------oj nie wiem tu chyba trochę jakiejś historii konkretnej lizną. ------ Zamiast zająć się ojczyzną to tracimy siły na utrzymanie i posiadanie kolonii. (ale nie wiem)
nędzę ojczystą przetapiasz
w stare, zamorskie kolonie.

Diabła tam łopot sztandarów
i bohaterskie dzieje!
Śmiechem najtkliwszej miłości-------------- niechęć do obcej ziemi.
śmieje sie w Polsce i chwieje.

Jaka tam 'harfa eolska'!
Bas i dwie skrzypki w karczmie,------------------Szynkowe zawodzenie i liche granie wystarczą podmiotowi do szczęścia. Zadowala się tym co jest w Polsce i nic więcej nie potrzebuje.
i taka starczy mi Polska
rzępoląca jarmarcznie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry