Jethro Tull

[Syd]

Jethro Tull – brytyjski zespół rockowy reprezentujący style folk rock, progresywny rock. Grupa założona w 1967 roku istniejąca do dzisiaj. Znakiem zespołu jest charakterystyczny, ekscentryczny wokalista- Ian Anderson.

Grupa naprawdę ciekawa. Do ich piosenek rockowych dodawane są dźwięki fletu, instrumentów klawiszowych i inne. Piosenki są zróżnicowane z rytmami wpadającymi w ucho.

Zna ktoś?

Dla tych, którzy nie mieli okazji zapoznać się z ich utworami polecam: "Bungle in the Jungle", "Aqualung", "Hymn", lub też "Thick As A Brick".

 

[VBR]

taak, dobrzy są! momentami nawet bardzo, Aqualung to świetna płyta... imo najlepsza w ich dorobku. Zapomniałem prawie o nich dzięki że mi przypomniałeś o ich istnieniu.

 

[still sane]

Tak, niezła kapela...może dziadki jeszcze coś nagraja ciekawego choć są już trochę za starzy na rock&rolla :]

 

[Vardamir]

Tak, niezła kapela...może dziadki jeszcze coś nagraja ciekawego choć są już trochę za starzy na rock&rolla :]

co za herezja, za starym na rocka nigdy się nie jest.

Ja osobiście nie słucham ich, ale mama uwielbia ich

 

[TheJim]

Kiedyś wpadła mi w łapy jakaś składanka, ale szczerze powiem, że nie pamiętam zespołu, widocznie nie zrobili na mnie wielkiego wrażenia W każdym razie postaram się przesłuchać i napiszę coś więcej...

 

[deora]

Tak, niezła kapela...może dziadki jeszcze coś nagraja ciekawego choć są już trochę za starzy na rock&rolla :]

...but Too Young To Die...

Jethro Tull - Too Old To Rock´n Roll - Too Young To Die

 

[tewiemleczarz]

Moim pierwszym były "Ćmy" ("Moths") - usłyszany z wkładki ( giętkiej ) w przemyconym z RFN "Bravo".
Mam sentyment do Jethro Tull, mam ich płyty, byłem na koncercie - jednak to dla mnie okazał się tylko kolejnym etapem w rozwoju muzycznym.
Anderson na koncertach lubi przybierac pozę "stojacego na jednej nodze" - mam wrażenie, że muzycznie druga została mu kiedyś amputowana. Słowem - utknął w miejscu, a to nigdy nie jest dobre dla muzyka.
Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku - ja.

 

[kreoss]

Znam tylko "Aqualung", może ze względu na solówkę których jestem fanatykiem, nie zagłębiałem się w tym zespole, a może warto ? w sumie czemu nie. Tata ma gdzieś ich 2 płytowe wydanie z jakiegoś koncertu, trza to nadrobić. Wybieram się w podróż opowiem jak wrócę...

 

[Syd]

Anderson na koncertach lubi przybierac pozę "stojacego na jednej nodze"

Zwykle jak gra na flecie. ;p
Zawsze mi się kojarzył wtedy człowiekiem, który wychował się w lesie. ;p