Jesteś sama czy z facetem?Jak To Rozumieć?

MoonNight

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
Witam Wszystkich .mam pytanie,gdyż pewna osoba napisała do mojej kobiety ( płeć męska - były partner) treść ; " Jesteś z facetem czy sama"?.Jak Wy Drodzy Forumowicze byście zrozumieli taką treść ? Zaznaczyć chciałem ze pisze do niej czesto....ale z tego co słyszałem Ona nie chce juz z nim być z konkretnych powodów, ale kontakt jakis jest zachowany.... Wracając do pytania ; jak byście odebrali taką treść ? Jak to rozumieć? Bo sie zastanawiam i szczerze niewiem.... Czy w chwili obecnej .... czy w sensie związku ( sprawdzanie ).Smsy w nietypowych godzinach, albo rychło rano .... albo późno wieczorem...( ten był po 2 w nocy).Jakaś forma ukrycia ?Nooo i dodam ze nic nie wspomina mi ze były pisze.Pozdrawiam i licze, ze kilka osób wyrazi swoje zdanie,swój odbiór tresci pytania....
 

MoonNight

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
no i tu własnie tez niewiem , tez tak wstępnie pomyslałem by móc swobodnie popisac sobie, tylko ze Ona zapewnia ze nie wróci do niego , bo powaznie nagrabił sobie u Niej,chooociaz ,ze niepoczytalny jest .Dowiedziałem się ze pisał ost. ok. tygodnia temu, a sms był dzis w nocy ..... Coś tu nie tak.....a ponoc szczera na 100% i ze mam nie męczyć Jej tym tematem,bo jak słyszy o byłym to źle sie Jej robi ...... Hmmmmmm.
 

Chromosom

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
329
Punkty reakcji
20
Wiek
30
Miasto
Gliwice
Jeśli robi jej się źle, gdy o nim słyszy, dlaczego utrzymuje z nim kontakt? Zaprzecza sobie. Uważam, że masz prawo, aby o to zapytać, bo takie tłumaczenie jest dziwne.

Nie wiesz, co mu odpowiedziała?
 

kacpernak

Nowicjusz
Dołączył
26 Kwiecień 2012
Posty
22
Punkty reakcji
0
Najlepiej zapytać wprost co się dzieje, ale nie sugerując żadnych tajnych kontaktów czy złych chęci. Jak jesteście razem to warto sobie wszystko wyjaśniać na bieżąco.
 

MoonNight

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
Chromosom no nie wiem co powiedziała o ile coś mu powiedziała(napisała).Kacpernak - Ona powie jak to nie raz, ze nic sie nie dzieje , ze to ja sobie cos wmawiam ,te bzdury ,ze mam skonczyc z tym wkręcaniem co do byłego i Jej,itp.Być może i tak jest , ale nie fair zagrywa z tą swoją szczeroscią wobec mnie, ze tydzien temu ost. raz pisał , a sie okazuje ze dzis w nocy . Niewiem czy Ona odpisuje na jego smsy,ale sugerując róznoscią treści jaką Ona otrzymuje podejrzewam ,ze jednak reaguje na jego odzew.W przeciwnym razie były by pisał aaalbo z negatywnym nastawieniem i słownictwem lub darowałby sobie pisanie,gdyby jednak Ona nie odpowiadała.
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Witam Wszystkich .mam pytanie,gdyż pewna osoba napisała do mojej kobiety ( płeć męska - były partner) treść ; " Jesteś z facetem czy sama"?.Jak Wy Drodzy Forumowicze byście zrozumieli taką treść ? Zaznaczyć chciałem ze pisze do niej czesto....ale z tego co słyszałem Ona nie chce juz z nim być z konkretnych powodów, ale kontakt jakis jest zachowany.... Wracając do pytania ; jak byście odebrali taką treść ? Jak to rozumieć? Bo sie zastanawiam i szczerze niewiem.... Czy w chwili obecnej .... czy w sensie związku ( sprawdzanie ).Smsy w nietypowych godzinach, albo rychło rano .... albo późno wieczorem...( ten był po 2 w nocy).Jakaś forma ukrycia ?Nooo i dodam ze nic nie wspomina mi ze były pisze.Pozdrawiam i licze, ze kilka osób wyrazi swoje zdanie,swój odbiór tresci pytania....

Oj ... Twoja dziewczyna ewidentnie Cię okłamuje. Co to za wymiana sms-ów z byłym ? To jasne, że ma z nim bardzo dobry kontakt. Bardzo możliwe, że chce do niego wrócić ( widać już nawet o tym rozmawiali ) , ale nie wie jeszcze, jak ma to zrobić. Najlepiej zażądaj od niej szczerej odpowiedzi - co tak naprawdę ją łączy z byłym chłopakiem i nie zgadzaj się na to, aby utrzymywali ze sobą kontakt w jakiejkolwiek formie.
 

NoCompromise

Nowicjusz
Dołączył
11 Grudzień 2011
Posty
116
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Obrzeża =)
Są 2 możliwości:
1. Albo chce od Ciebie odejść, ale nie wie jak to jeszcze Ci powiedzieć/jak to zrobić.
2. Albo po prostu były ją nęka a ona nie chce dręczyć Ciebie jej problemami i chce go spławić sama. Stąd też mogła ukryć ostatniego smsa, żeby oszczędzić sobie Twoich pytań.

Generalnie należy brać obie opcje pod uwagę i prosto z mostu spytać, o co chodzi. Kiedyś spotkałem się z pewnym stwierdzeniem jakiegoś użytkownika tego forum:
Gdyby moja kobieta miziała się przez internet z jakimiś typkami, skończyłoby to się pierwszym i ostatnim ostrzeżeniem. Kolejna próba porozumienia się z nimi zakończyłaby naszą znajomość.
Zgodnie z tym cytatem istnieje jeszcze postawienie ultimatum - albo powie Ci całą prawdę, albo wiesz... Wiem też, że niegrzecznym jest przeszukiwanie czyichś rzeczy/smsów, ale może warto się upewnić, czy odpisuje na smsy byłego partnera? Trzeba do tego podejść poważnie.

Nawet możesz prowadzić dochodzenie lub wynająć detektywów :D (tutaj mały żarcik)
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Trzeba postawić sprawę na ostrzu noża - ona musi wybrać!
Jak wybierze Ciebie, to zmienić numer komórki (50 zł), Gdyby się dowiedział z netu i nękał, to zgłosić nękanie policji (osobiście) i listownie do prokuratury, o czym nie powiadamiać ani aspirantów, ani aplikantów.
Policja takie sprawy chętnie utrąca, lecz nie wtedy, gdy z prokuratury nadejdzie zapytanie o załatwienie powiadomienia o przestępstwie.
 

LaChatte

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2012
Posty
14
Punkty reakcji
1
Ludzie, histeryzujecie... Od razu że ma zamiar odejść, że trzeba stawiac ultimatum. A właśnie, że stawianie ultimatum to najgorsze, co można zrobić wobec kobiety, zwłaszcza dumnej kobiety (duma nakazuje odrzucić osobę stawiającą ultimatum).
Najlepiej po prostu zagadać, wyjasnić, że Cię to niepokoi.
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
78
Miasto
kraina baśni
Oj ... Twoja dziewczyna ewidentnie Cię okłamuje. Co to za wymiana sms-ów z byłym ? To jasne, że ma z nim bardzo dobry kontakt. Bardzo możliwe, że chce do niego wrócić ( widać już nawet o tym rozmawiali ) , ale nie wie jeszcze, jak ma to zrobić. Najlepiej zażądaj od niej szczerej odpowiedzi - co tak naprawdę ją łączy z byłym chłopakiem i nie zgadzaj się na to, aby utrzymywali ze sobą kontakt w jakiejkolwiek formie.

To jest dosyć mocna nadinterpretacja. Wywnioskowałaś to po tym, że otrzymała smsa od byłego? Przecież autor nie napisał, że oni ze sobą piszą, tylko że zobaczył takiego smsa u swojej dziewczyny (tak w każdym razie zrozumiałam). Wypisywanie, że ona na pewno już go zdradza, pisze z byłym i pewnie jeszcze potajemnie się z nim spotyka i tylko zastanawia się czy go rzucić jest naprawdę dosyć sporą nadinterpretacją.

Do autora:

Pierwsze co powinieneś zrobić to zastanowić się, czy masz powody by nie wierzyć swojej dziewczynie. Czy wcześniej Cię okłamywała i czy w tym przypadku też ma powody żeby kłamać.
Sprawdzałeś jej komórkę, więc coś tam podejrzewasz. Jedyne co możesz zrobić to porozmawiać z nią. Spytać się o tą wiadomość, dowiedzieć się czy ze sobą rozmawiają, czy to on ją nęka.
Ale przygotuj się na awanturę o to, że ją sprawdzasz i w ogóle :p

A co do samej wiadomości: wydaje mi się, że mogło mu chodzić o stan obecny. Pewnie chciał z nią na spokojnie popisać albo namówić na spotkanie. Dlatego pytał czy jest z Tobą :)
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Pierwsze co powinieneś zrobić to zastanowić się, czy masz powody by nie wierzyć swojej dziewczynie. Czy wcześniej Cię okłamywała i czy w tym przypadku też ma powody żeby kłamać.
Sprawdzałeś jej komórkę, więc coś tam podejrzewasz. Jedyne co możesz zrobić to porozmawiać z nią. Spytać się o tą wiadomość, dowiedzieć się czy ze sobą rozmawiają, czy to on ją nęka.
Ale przygotuj się na awanturę o to, że ją sprawdzasz i w ogóle :p

Aye. Przygotuj się na awanturę i na to, że całą winą Ty będziesz obarczony, bo przecież jej nie ufasz, a będąc w związku powinieneś i sprawdzasz jej prywatną korespondencję. Foch na co najmniej tydzień (chyba że czegoś będzie od Ciebie chciała).
 

MoonNight

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
NoCompromise ; szybciej podpunkt drugi,przy mnie Ona nie reaguje na jego smsy czy też telefony.Wczoraj akurat siedzielismy obok , ona wzieła telefon do reki i zobaczyła,ze były dzwoni,kątem oka spojrzała czy ja patrzę i zapytałem kto dzwoni .Spojrzała i powiedziała,"ze były z lekkim usmiechem,ale nie odebrała , bo nie chce z nim gadać ,itp."



Kapciuszek - awantura była :)Poruszyłem temat telefonu , rozmowa na spokojnie u niej to 5 sekund i nagle nerwy w ruch.Też miałem dosyć takiej rozmowy i powiedziałem , ze sprawdzałem kto pisze pisze ( bez treści ) , ze załozy hasło na telefon,bo tak byc nie moze.Ona mi nie ufa do końca , ja Jej też nie moge zaufac do końca chociaz bym chciał. Porównała mnie do niego nietsety, ze sprawdzam , ze musi zakładać po raz kolejny hasła by nie było dostępu .Gdyby było wszystko okey,to bym nie ruszał telefonu.Nie mam nawyku sprawdzania komuś telefonu,ale widocznie musiałem.Pożyjemy , zobaczymy .Co chciałem powiedziec to Jej powiedziałem,ona swoje mi też....
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
78
Miasto
kraina baśni
Kapciuszek - awantura była :)Poruszyłem temat telefonu , rozmowa na spokojnie u niej to 5 sekund i nagle nerwy w ruch.Też miałem dosyć takiej rozmowy i powiedziałem , ze sprawdzałem kto pisze pisze ( bez treści ) , ze załozy hasło na telefon,bo tak byc nie moze.Ona mi nie ufa do końca , ja Jej też nie moge zaufac do końca chociaz bym chciał. Porównała mnie do niego nietsety, ze sprawdzam , ze musi zakładać po raz kolejny hasła by nie było dostępu .Gdyby było wszystko okey,to bym nie ruszał telefonu.Nie mam nawyku sprawdzania komuś telefonu,ale widocznie musiałem.Pożyjemy , zobaczymy .Co chciałem powiedziec to Jej powiedziałem,ona swoje mi też....

no przecież pisałam, że będzie :D

etam, ja bym się też wkurzyła, gdyby ktoś grzebał mi w telefonie, nawet jeżeli byłby to mój chłopak. To nie od razu znaczy, że coś przed Tobą ukrywa
 

Chromosom

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
329
Punkty reakcji
20
Wiek
30
Miasto
Gliwice
Ja bym się nie zdenerwował - zdaję sobie sprawę, że u każdego mogą się pojawić obawy i wątpliwości. Gdy ktoś jest dla mnie ważny, dbam o to, aby nie powodować takich uczuć. Gdyby jednak taka sytuacja miała miejsce, raczej zaopiekowałbym się taką osobą, aniżeli był na nią zły.

Podejście Twojej dziewczyny jest zupełnie odwrotne, niż moim zdaniem powinno być w związku - Twoja dziewczyna, zamiast zachowywać się tak, aby zyskać Twoje zaufanie, zakłada hasła na telefon, przez co powoduje jeszcze większe nerwy i obawy. Myślę, że należałoby jej o tym powiedzieć.
 

MoonNight

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
Stwierdziła , ze jednak hasła na tel. nie załozy . Musi przemyslec niedzielny dzień i ten fakt z tym , że zaglądałem do Jej telefonu.Co wywnioskuje i co zrobi , tego jeszcze niewiem,ale z moich obserwacji wyczułem z Jej strony lekkie obawy o to,ze to wszystko moze się skonczyc .Dam Jej czas na przemyslenie, powiedziałem Jej ,ze do czasu z lepszym nastawieniem i przemysleniami jaaa bedę cicho i dopiero jak Ona bedzie gotowa, to ma się odezwać.Skończyc tego związku widzę ,ze Ona nie chce,boi sie tego , udaje twardą strasząc mnie ,ze odejdzie .Zobaczymy na ile pomoże tym razem moja obojętność....
 

Chromosom

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
329
Punkty reakcji
20
Wiek
30
Miasto
Gliwice
Jednak nie założy... no tak, zrobiła Ci łaskę. Problemem nie jest moim zdaniem fakt, że zaglądnąłeś do jej telefonu - nie zrobiłeś tego bez powodu, lecz w oparciu o uzasadnione wątpliwości co do jej szczerości, i to ona powinna Ci teraz udowodnić, że możesz jej ufać.

Niezbyt jednak rozumiem, w czym może pomóc obojętność...
 

MoonNight

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
Myślę , ze w tym , ze jezeli ma pewne obawy ,ze moze stracic bliską osobe,to może ruszy głową i sobie troszke uświadomi czy Jej się podoba tak jak jest , bo jak tak bedzie to finał jednoznaczny, czy może jednak gdyby to było lepiej. Ja Jej daje czas na przemyślenie tak jak sobie sama życzyła,ale zaznaczyłem ze ma sie odezwac dopiero jak zdecyduje jednak , by było lepiej ....
 
Do góry