Jestem z nim ale nie do konca tego chce.. (odpiszcie proszę)

[juistynka0204]

Hej to moj pierwszy post na tym Forum.. Mam dziwna sytuacje z moim chłopakiem jestem juz z nim około 7 miesięcy (z przerwami) nasz zwiazek jest baaaaardzo burzliwy.. Kiedyś było wspaniale kochałam na zabój dała bym sie za niego zabić.. dopóki nie weszła w grę inna dziewczyna z która on byl nie dawno, wspomnienia odżyły. Ona miszka bardzo daleko ( na drugim końcu kraju).. Wiem ze on mnie kocha bo jak by tak nie bylo nie byl by zemną tylko z nia. Był załamany nie wiedział co ma robic naprawdę byl w złym stanie psychicznym wiem to na 100%.. mowil ze kocha mnie i ja i podobno slyszalam ze takie przypadki sie zdarzają i jest to mozliwe wybrał mnie i bylo wspaniale naprawde.. jednak nie moge zyc z ta mysla ze nie jestem jedyna..
A teraz przejdźmy do sedna przestało być tak wspaniale ciągle sie kłócimy jest inaczej, wiem ze on próbuje sie z nia skontaktować nie chce z nim byc! Nie na takich zasadach! ;( ale jednoczesnie nie potrafiła bym znieść faktu, że jest z inną. Zapłakała bym sie na smierć wiem, ze to jest bardzo egoistyczne ale tak mam i nie poradzę na to..
Prosze powiedzcie czy ktos ma taki problem jak ja ????
I co mam robic ????
Wypowiedzcie sie na ten temat chciała bym poznać wasze zdanie przyjmę wszystkie złe słowa bo wiem ze to nie jest normalne :/

 

[Poison_Girl19]

Daj facetowi wybór... albo Ty albo ona. Okropne uczucie kiedy ktoś kogo kochasz i z nim jesteś myśli o innej. Ale to on musi się uporać z tym uczuciem Ty nic z tym sama nie zrobisz.

 

[MeG8888]

myślę, że ten związek rozpadnie się wcześniej, czy później.
związki na odległość mają to do siebie, że zwykle jedna albo druga strona ma dość i bum... koniec love story.
no, ale u was dochodzi jeszcze jeden problem... sama napisałaś, że on chce skontaktować się ze swoją byłą... hah, no ciekawe w jakim celu.?
ja bym odpuściła. bo skoro jego ciągnie do tamtej, to po co ci taki facet, co.?
no pomyśl trochę...

 

[HitTive]

Ból.. Mamy sposób na ból. Na świecie jest tylu innych lepszych facetów ,że jest w czym wybierać.

 

[aniac]

Ja bym na Twoim miejscu pogadała z nim szczerze i kazała wybrać, albo Ty albo On.
Jeśli będzie się wahał- odejdź. Jeśli naprawdę Cię kocha i chce być z Tobą na pewno zrozumie swój wcześniejszy błąd i będzie chciał zrobić wszystko by Ciebie odzyskać. A wtedy Ty zadecydujesz czy nadal chcesz być z nim, czy nie lepiej poszukać sobie innego chłopaka, który będzie Ciebie wart

 

[juistynka0204]

Ja bym na Twoim miejscu pogadała z nim szczerze i kazała wybrać, albo Ty albo On.
Jeśli będzie się wahał- odejdź. Jeśli naprawdę Cię kocha i chce być z Tobą na pewno zrozumie swój wcześniejszy błąd i będzie chciał zrobić wszystko by Ciebie odzyskać. A wtedy Ty zadecydujesz czy nadal chcesz być z nim, czy nie lepiej poszukać sobie innego chłopaka, który będzie Ciebie wart

Odchodzilam juz od niego i za karzdym razem chcial zebym wróciła.. Nawet płakał przy mnie co nie jest zupełnie do niego podobne bo jest ''twardym'' typem faceta

 

[wroneczki4]

Albo jest z Tobą i niech tamta spada( może Cię okłamywać, bo mieszkacie daleko od siebie), albo znajdź sobie innego...

Odchodzilam juz od niego i za karzdym razem chcial zebym wróciła.. Nawet płakał przy mnie co nie jest zupełnie do niego podobne bo jest ''twardym'' typem faceta

No i co z tego, że płakał?
Ja kiedyś byłem typem czułego faceta, który często ryczy, a teraz w ogóle nie płacze.
Jednak jakbym chciał, to mogę wymusić łzy...
Co w tym nadzwyczajnego, że zapłakał?

 

[Namine]

Sądzę ,że może być nieszczery to znaczy jak go spytasz kogo wybiera może powiedzieć że Ciebie ,dlatego bo skoro chce się skontaktować ze swoją byłą to na pewno nie po to ,żeby spytać się "co u niej" ale wypytać czy może ona dalej coś do niego czuję. Jeśli okaże się ,że ona go chce to on Cię rzuci. Nie chce z Tobą od razu zrywać bo chce mieć gdzie wracać w razie jakby nie wyszło [nie chce zostać sam] . Jeśli powie że nie wie będzie również udawał kolejne załamanie psychiczne przecież na coś trzeba to potem zrzucić ,ale przynajmniej po części będzie szczery. W innym wypadku ciekawe.. od kiedy facet szuka kontaktu ze swoją była ,żeby poplotkować Jeśli mieszkacie daleko od siebie nie masz 100% pewności co on teraz robi ,wiec się zastanów czy jest tego wart ^^ Zawsze możesz kliknąć do niego z innego numeru GG albo innego numeru telefonu komórkowego przez SMS podając się za tamtą dziewczynę skoro szuka kontaktu a jeszcze go nie znalazł i się sama pewnie dowiesz ^^.

 

[miss.sunshine]

Zawsze możesz kliknąć do niego z innego numeru GG albo innego numeru telefonu komórkowego przez SMS podając się za tamtą dziewczynę skoro szuka kontaktu a jeszcze go nie znalazł i się sama pewnie dowiesz ^^.

Nie ma to jak szczerość i zaufanie w związku.
Rozpacz.com
lepiej już być samemu

 

[Poison_Girl19]

Nie ma to jak szczerość i zaufanie w związku.
Rozpacz.com
lepiej już być samemu

Jeśli on nie jest do końca szczery...to nie zasługuję na zaufanie i tylko tak będzie mogła sprawdzić po co mu kontakt z byłą panną.

 

[juistynka0204]

Jeśli mieszkacie daleko od siebie nie masz 100% pewności co on teraz robi ,wiec się zastanów czy jest tego wart

Chciala bym sprostowac to nie ja mieszkam daleko od niego tylko Ona..

 

[MeG8888]

aaaa... dziewczyno! to było tak od razu...
jak dla mnie to on traktuje cię jako koło zapasowe.

 

[Namine]

Wiec jak wyżej jesteś tylko kołem zapasowym ,bo ona jest daleko nie wiadomo czy jeszcze go chce i czy coś z tego będzie przez tą odległość. Przecież nie zamieszkają ze sobą od jutra ,ani nie będą się widywać przynajmniej 2 dni w tygodniu w takim razie. Jeśli mu nie wyjdzie teraz z nią będzie z Tobą ale czy postąpi tak samo kolejny raz... On chce po prostu mieć gdzie wrócić.
hm.. on nie ma czasem na imię Michał?

 

[Portos201]

dziewczynko ile masz latek??

"mowil ze kocha mnie i ja i podobno slyszalam ze takie przypadki sie zdarzają i jest to mozliwe" kur.... kpisz czy poważnie piszesz??
Jak koleś CI mówi ze kocha Ciebie i inną to po co się z nim wiązałaś??? zaraz odp "ale wybrał mnie" ha no i co??? a sama widzisz co teraz isę dzieje.
Zapamiętaj sobie NIE MA TAKIEGO CZEGOŚ ZE KOCHA DWIE NA RAZ. Tzn sa ale to są związki oparte na czymś innym niż miłość i słowo kocham CIę tam rzadko bywa.
Olej go, znajdziesz innego, a on niech sobie idzie do tamtej cizi :bag: na koniec Polski
A teraz najlepsze....
"ale jednoczesnie nie potrafiła bym znieść faktu, że jest z inną"
jesli myślisz czasami, to weź pod uwagę głupotę tego co napisałaś. Popatrz za 20 lat też będziesz kontrolować wszystkich swoich byłych?? szpiegować i myśleć czy z kimś są czy nie?? koniec związku to KONIEC. Żadne drugie szanse i inne tego typu brednie
I nie łam się;]

 

[juistynka0204]

Ehhh no wiem... ale łatwo sie pisze... a to jest trudniejsze napisałam co czuje i tyle
Kocham go i nie chce zęby był z inna
Nienawidzę za to co robi...
Nie umiem od niego odejść !!!!!! źle sie z tym czuje nie chce tak

I ten kto takie czegoś nie przeżył to nie zrozumie i koniec :/
Dzięki wszystkim za odpowiedzi .. Teraz czas pokarze pomyśle i moze do czegoś dojde...

 

[Ula192]

Mówił że kocha raczej czuł przywiązanie i chciał żebyś była z nim bo tak mu dobrze. Jeżeli szuka kontaktu z inną tzn że coś się psuje i za jakiś czas wszystko się rozpadnie.Nawet jakby błagał na kolana i płakał żebyście byli razem to zawsze byś pamiętała że myślał o innej to po co to ciągnać?
Nie umiesz odejść, to poczekaj aż nawiąże z tamtą bliższy kontakt i sam odjedzie a wtedy będzie jeszcze gorzej

 

[wroneczki4]

To wcale nie jest trudne zakończyć związek...
Skoro wystarczy: "wiesz co, sorry, ale mi się znudziłaś" i już nie ma opcji powrotu, to co w tym trudnego?

 

[Nieprzenikniona]

A ja bym się tym aż tak bardzo nie przejmowała. W końcu ta laska mieszka po drugiej stronie kraju, jak mówisz i nie mają okazji się spotkać. Wiem, że to trudne, ale nie poświęcaj związku przez taką drobną rzecz. Wątpię, że ją kocha, bo miłość to za duże słowo. Po prostu się lubią, ot co. Skoro mówi, że Ciebie kocha to tak jest, a jak mu nie ufasz to masz problem i zastanów się czy warto dalej z nim być.

 

[andreass]

Szczera rozmowa.... Nic więcej... w końcu nie znacie się od dziś. Ale taka rzeczowa, spokojna (nie burzliwa) i - jak juz wspomniałem - szczera. Powodzenia!
No i jak ona mieszka daleko, to marne szanse. Ale wyjaśnić trzeba - moim zdaniem.

 

[Nieuczesana]

Ja bym go zostawiła. Nie ma sensu żyć zawsze ze świadomością, że jest ta inna. Ona będzie zawsze, a może napatoczą się jeszcze jakieś inne. Ja zerwałam ze swoim facetem( mimo planów o ślubie, dzieciach, domu i psie) po półtora rocznym związku, bo napatoczyła się właśnie taka jedna. Przez pół roku było ciężko, ale już git. Mam fajną pracę, kończę studia, robię rzeczy, na które wcześniej nie miałam czasu. Kupuję np. gitarę i nauczę się grać. A w koło faceci..słuchaj klin klinem znajdź sobie kogoś interesującego i zapomnisz albo rzuć się w wir zajęć..też nie najgorzej. Najgorsze będzie zostanie z nim, kiedy mu nie wystarczasz. To nie wchodzi w grę. Rozstanie jest trudne, ale trzeba też myśleć o sobie. Aż znajdzie się facet, o którym będzie warto myśleć.. ;D