Jednomandatowe Okręgi Wyborcze

rosberg

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
50
Punkty reakcji
1
Platforma częsciowo spełniła wyborczą obietnicę dotyczącą Ordynacji. W tym roku pierwszy raz będziemy mieli jednomandatowe okręgi wyborcze do senatu. To pomoże wszystkim tym, którzy nie należą, albo nie chcą należeć do żadnej partii a chcą startować do senatu. Szkoda, że również do sejmu tego nie ma, ale cóż dobre i to. Od czegoś trzeba zacząć. Mi się wydaję, że to świetne rozwiązanie. Nasz głos będzie więcej wart, a wygrywać będzie najlepszy a nie najlepsze miejsce, czy coś takiego. Bo jeżeli dobrze rozumiem, w każdym takim okręgu wygrywa jeden kandydat? Jak myślicie? Czy to coś zmieni w naszej polityce? Czy do sejmu też powinniśmy mieć takie okręgi?
 

Grabaz5

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2011
Posty
187
Punkty reakcji
6
Zdecydowanie tak! Ale zauważ że partie nie oddadzą tak łatwo czegoś, co praktycznie stanowi o ich sile. Z senatem się udało, jednak czy z sejmem pójdzie tak łatwo tego pewny bym nie był, ale warto mieć nadzieje.
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
rosberg,

byłem zwolennikiem takiej zmiany w ordynacji już w połowie lat 90-tych. Też sądziłem, że to recepta na wszystkie ułomności polskiej polityki.
Niestety tak nie jest. I system jednomandatowych okręgów i ordynacji większościowej nie jest bez wad, i wynik wyborów, zależy głównie od stopnia wykształcenia i zaangażowania społecznego obywateli.
Tego nie przeskoczymy. :(

A tak w ogóle, chciałbym okręgów "dwumandatowych". Z których wybieralibyśmy jedną posłankę i jednego posła, którzy rywalizowaliby w obrębie swojej płci! W efekcie, otrzymalibyśmy równo podzielony damsko-męski Parlament.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Nie było takiego tematu?
Częściowo spełniła? Jeśli chodzi o senat, to już były dwu- trzy- mandatowe. Całkiem niezłe rozwiązanie. Zrobiono to tylko po to, żeby nie musieć nic robić z sejmem, który mógłby mieć rzeczywistą władzę.
 

rosberg

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
50
Punkty reakcji
1
Iron Duke,

bardzo fajny pomysł, jednak trzeba wtedy stawiać na aktywizację kobiet, które nie tylko chcą ale jeszcze się nadają do takiej pracy od której zawsze były odsuwane i trafiały nam się tylko nieliczne. Chodzi mi tylko o to, żeby to byłyy takie kobiety, które będą na tyle skuteczne, żeby stali bywalcy - panowie - nie obniżali ich wartości. Ehhh mniej więcej o to mi chodzi właśnie :p
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Temat raczej był, ale ten może zostać. Tylko z tymi parytetami to już raczej off-topic
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Wiem, że offtop, ale może będzie przeniesiony do istniejącego tematu o parytetach:

Proponuję również na Olimpiadzie znieść podział na męskie i żeńskie konkurencje! Niech panie udowodnią, że są lepsze
To panie są obiektywnie gorszymi politykami, w czystej rywalizacji nie mają szans konkurować z mężczyznami, więc konieczne są regulacje, coby tych gorszych polityków do tego sejmu powtykać (bo jak każdy wie, sejm nie jest po to żeby mądrze wykonywał swoje zadanie, ale żeby można było się pokazać)? No, no.
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
Dirk_Struan,

więc jednak uważasz że nie ma znaku równości pomiędzy płciami ?! :]

Czy kiedykolwiek twierdziłem, że jest?

Już przedszkolaki wiedzą, że dziewczynki różnią się od chłopców.


Addam,

To panie są obiektywnie gorszymi politykami,

Nie! Panie są innymi politykami niż mężczyźni. A zwłaszcza inaczej rywalizują, co utrudnia im przebicie się w systemie stworzonym przez facetów dla facetów!

(bo jak każdy wie, sejm nie jest po to żeby mądrze wykonywał swoje zadanie, ale żeby można było się pokazać)? No, no.


Sejm jest po to, by reprezentanci różnych grup społecznych, realizowali swoje interesy w procesie tworzenia prawa. A dwie największe grupy w społeczeństwie, z odrębnymi i wyraźnie zdefiniowanymi interesami, to kobiety i mężczyźni.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Sejm jest po to, by reprezentanci różnych grup społecznych, realizowali swoje interesy w procesie tworzenia prawa. A dwie największe grupy w społeczeństwie, z odrębnymi i wyraźnie zdefiniowanymi interesami, to kobiety i mężczyźni.
Zaraz zaraz a kolor włosów lub ich brak ? A wzrost ? A potem parytet płci ? I już jest wesoło. Głupio ale demokratycznie i wesoło.
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Czy kiedykolwiek twierdziłem, że jest?

Już przedszkolaki wiedzą, że dziewczynki różnią się od chłopców.
no właśnie już w przedszkolu a ty do tej pory nie kumasz bazy :]

Zaraz zaraz a kolor włosów lub ich brak ? A wzrost ? A potem parytet płci ? I już jest wesoło. Głupio ale demokratycznie i wesoło.
salut Outremerze :eek:k:
 

monik_1988

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
15
Punkty reakcji
1
Miasto
Warszawa
Ja wrócę do tematu i rozświetlę ostatecznie sposób wybierania do senatu słowami Marka Borowskiego:
 

lunarbird

Chaos Master
Dołączył
27 Październik 2010
Posty
1 284
Punkty reakcji
70
Wiek
45
Miasto
MSW
kobiety to 52,53% populacji.
Z czego nie wynika, że kobiety stanowią połowę ludzi nadających się do polityki.
Zaraz zaraz a kolor włosów lub ich brak ? A wzrost ? A potem parytet płci ? I już jest wesoło. Głupio ale demokratycznie i wesoło.
Demokracja to wola większości. Parytety nie są więc mechanizmem demokratycznym - ograniczają wolę większości (choćby większość chciała mężczyzn, parytet wymusi wybranie też kobiet).
Panie są innymi politykami niż mężczyźni. A zwłaszcza inaczej rywalizują, co utrudnia im przebicie się w systemie stworzonym przez facetów dla facetów!
Jeśli tak w to fanatycznie wierzysz to po co stwarzasz sztuczne regulacje wspierające niedorozwinięte panie, które przecież bez tych sztucznych tworów nie dałyby sobie rady? Wprowadź JOW, bossi partyjny stracą władzę i stracicie argument, że to partie blokują kobiety.

A społeczeństwo wybierze kogo chce - kobietę czy mężczyznę.
 

raman70

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
9
Punkty reakcji
0
Ja wrócę do tematu i rozświetlę ostatecznie sposób wybierania do senatu słowami Marka Borowskiego:
Mi się ta prezentacja podoba. Wszystko jest dobrze wyjaśnione przez kompetentnego człowieka. Natomiast cała reszta ciągle walczy o miejsca na listach i mają gdzieś to, że to poważna zmiana, bo wreszcie głosujemy chociaż do senatu na CZŁOWIEKA!
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
A wcześniej na kogo głosowałeś, na jednorożca? Przecież nic, a nic się nie zmieniło. Przecież teraz w senacie są też kandydaci niezależni: Cimoszewicz, Stokłosa.
 

raman70

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
9
Punkty reakcji
0
A wcześniej na kogo głosowałeś, na jednorożca? Przecież nic, a nic się nie zmieniło. Przecież teraz w senacie są też kandydaci niezależni: Cimoszewicz, Stokłosa.
To jest jakiś żart? Cimoszewicz to rodzynek w całej Polsce. Startował z KWW Cimoszewicz i nikogo w tym Białymstoku więcej nie było. I tak głosowali na kww cimoszewicz a nie na samego cimoszewicza. OTO RÓŻNICA. Teraz po tych wyborach może takich Cimoszewiczów być 40 a nie 1.
 
Do góry