natek
Nowicjusz
Tak się ostatnio zastanawiałam czy słowo "kocham" jest aż tak ważne ??
Jak uważacie ?? Czy gdyby wasza połówka nie mówiła "kocham" .. wiedzielibyście że ona/on to czuje ??
Jak dla mnie akurat to słowo nie gra aż tak wielkiej roli ... bo czuję że mojemu chłopakowi na mnie zależy ...
Co prawda nie słyszę "kocham" co dziennie .. bo nie ma do tego okazji myślę tez że takie słowo nadużywane nie przynosi później takiej ...satysfakcji (??), ani nie powoduje ze na twarzy pojawia sie czerwony rumieniec ...
bo co za dużo to nie zdrowo
I drugie pytanie .. :
Dlaczego dużo łatwiej jest powiedzieć "jesteś kochany/na" niż "kocham cię" ?? (przynajmniej dla mnie )
Jak uważacie ?? Czy gdyby wasza połówka nie mówiła "kocham" .. wiedzielibyście że ona/on to czuje ??
Jak dla mnie akurat to słowo nie gra aż tak wielkiej roli ... bo czuję że mojemu chłopakowi na mnie zależy ...
Co prawda nie słyszę "kocham" co dziennie .. bo nie ma do tego okazji myślę tez że takie słowo nadużywane nie przynosi później takiej ...satysfakcji (??), ani nie powoduje ze na twarzy pojawia sie czerwony rumieniec ...
bo co za dużo to nie zdrowo
I drugie pytanie .. :
Dlaczego dużo łatwiej jest powiedzieć "jesteś kochany/na" niż "kocham cię" ?? (przynajmniej dla mnie )