Jan Mazoch...

[krajstof]

To co sie stało na Wielkiej Krokwii chyba wie kazdy..... Czeski skoczek, Jan Mazoch uległ powaznemu wypedkowi zaraz po wyjściu z progu..... Jak myslicie? Czyja to wina? Organizatorow czy W. Hoffera ktory kontynuowal 2 serie mimo iz pogada nie dopisywala......?? Jak dla mnie.... Hoffer powinien za to odp......


Janek...wracaj szybko do zdrowia!!

 

[~CzArNa~]

Źle to wyglądało ... :/
Moim zdaniem nie powinniśmy winić za to Hoffera.
Ponoć Mazoch jest ciągle nieprzytomny :/
Janek wracaj do zdrowia!

 

[Michas89]

Moim zdaniem organizatorzy nie ponoszą za to winy. Nieraz konkursy odbywały się w takich samych a nawet czasem gorszych warunkach. Chłopak miał po prostu pecha... :niepewny: trafił akurat na podmuch wiatru, który zaważył o całej sprawie. I takie sytuacje już nie raz się zdarzały i każdy skoczek powinien być na to przygotowany...
Mam nadzieję, ze chłopak się wyliże i zbytnio nie odbije się to na jego zdrowiu i kariery sportowca....

 

[El Nino]

Chłopaka na prawdę szkoda ale żyje i będzie k:
Kilka osób w mediach mówiło, że to jego wina bo jest mało doświadczony i podobno "prawą nartę obniżył za bardzo w dół a resztę zrobił wiatr" ale teraz to można tylko gdybać...
Przed chwilą wróciłem z Zakopanego ze skoków i nie dziwię się wcale, że odwołali dzisiejszy konkurs (byłem tam wiele razy na skokach ale pierwszy raz "duło" aż tak mocno) ale chociaż eliminacje można było spokojnie oglądnąć a zabawa :klaszcz:

 

[kataryna]

Szkoda chłopaka Ale ma tylko wstrząśnienie mózgu, jakieś otarcia i to wszystko. Na szczęście

 

[Kerio]

http://www.forumowisko.pl/index.php?showtopic=24744