Jakie Ubrania Gdy...

koxia

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
20
Punkty reakcji
0
zakladam ten temat, bo mysle, ze kazda z nas ma jakis tam problem z dobraniem ubran i warto byloby (przynajmniej ja tak mysle) podzielic sie swoimi zdaniami na ten temat, ja np. chcialabym dowiedziec sie jakie powinnam nosic ubrania : mam male wciecie w talii i nie wiem czy powinnam nosic paski w tym miejscu czy to robi wrecz odwrotne optyczne wrazenie? nie wiem , dlatego zdecydowalam Was zapytac co o tym sadzicie? albo zeby nogi zdawaly sie dluzsze...hm... ramiona troche wezsze :) znacie jakies "przepisy" na ubranie sie z takimi...jak to nazwac..."wadami"? pozdrawaim serdecznie i czekam na wyczerpujace wypowiedzi ;)
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
słuchaj to jest tak. RZeczywiście można zamaskować ubraniami swoje defekty. Już pisze co ja wiem.
Jak masz małe wciecie w talii to np. jasne spodnie to chyba maskują i ciemna bluzka. Bo wiesz jasne poszerza a ciemne wyszczupla.
I niby tak jest, że jak masz wąską talię to nie powinnaś nosić biodrówek a tymbardziej z paskiem. Ale to zależy co na górę założysz.
Aby nogi dłuższe były to wiesz musisz buty na obcasach założyc i po sprawie. Inaczej się nie da.
No są jeszcze przepisy jak się ma mały biust, lub za duży. Ogolnie wszystko można zatuszować. Mam na myśli niewielkie defekty...
 

mona

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
263
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
z bajki
No są jeszcze przepisy jak się ma mały biust, lub za duży. Ogolnie wszystko można zatuszować. Mam na myśli niewielkie defekty...
Kinga, a co sie robi na duzy biust? ja jestem dośc wysoka (178) i mam miseczke D,
głupio sie z tym czuje <_< , masz jakis pomysł?
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Jasne :)
Czytałam gdzieś czy słyszałam, że na za duży biust trzeba zakładać warstwy. Czyli jakaś bluzka i na to np.żakiet, sweterek zapinany czy kurteczka dzinsowa. No i chyba ciemne kolory muszą górować. Bluzki niestety obcisłe nie mogą być za bardzo, chyba,że np. zakładasz powiedzmy białą pod spód i na to czarną z większym dekoltem, tak żeby było widać troche tą białą. No przy dużym biusćie możesz odsłonić dekolt, bo to też optycznie pomniejsza. Bo niby jak dziewczyna, która ma małe piersi założy bluzkę z dużym dekoltem to troche to mizernie wygląda. Oczywiście nie można też przesadzac :) z tym dekoltem, wszystko z umiarem. A bluzki jeszcze możesz zakładać hmm... takie są modne...o już wiem w rodzaju tuniki, takie dłuższe które się kończą w okolicach tyłka.
Ale żakiety i kurtki dzinsowe to jest to.
A jeśli nie masz odpowiednich proporcji (biodra-biust) to zawsze własnie możesz pomniejszyć górę tak się ubierająć, a dół uwydatnić, powiększyć. Aby było to proporcjonalne.
Pozdrawiam. Jeśli masz jakieś pytania wal śmiało :)
Jak coś mi się przypomni w związku z biustem to napisze :)
 

mona

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
263
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
z bajki
Wielkie dzieki, Kinga :*

Z zakietami i ciemnymi kolorami to sie chyba instynktownie tak ubierałam, ale z tym dekoltem to fajnie, bo jakoś wydawałao mi sie, ze dekolt pogarsza sprawe :)

jeszcze raz dzieki za rady- oj, skorzystam :p

serdecznie pozdrawiam :*
 

mona

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
263
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
z bajki
Moze bluzki z kieszonkami na piersiach? Albo koszule z zabocikami ( sa modne i strasznie mi sie podobaja,ale niestety nie na moja figurke :p )
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Jak za mały to... to chyba to co Mona napisała :D
A z resztą jeśli uważasz, że masz mały to kup sobie jakiś dobry stanik w dobrym sklepie. Przeciez są z gąbką, usztywniane,...z efektem push-up :p
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Na zbyt mały biust nic chyba ne pomoże tak, jak dobry stanik ;]
No a to nie całkiem prawda, że ludzie nie posiadający talii nie powinni nosić obcisłych rzeczy (tzn jeśli wynika to z budowy ciała a nie nadmiaru tłuszczyku, bo wtedy najlepszym sposobem jest po prostu hula hop ;) ), bo np. ładnie przylegające ciemne bluzki powodują optycznie wcięcie w pasie :)
Aha, jeszcze dobra bylaby spódniczka, nieco rozszeżająca się, nie dalej, niż za kolano (i ine zbyt szeroka, nie jak dla starej babci :p )
No to chyba wszystko ;)
pozdro ;)
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Krwawa Mary ja nie pisałam że nie wolno nosić obcisłych bluzek.
Właśnie to popieram.
Napisałąm że jeśli ktoś ma duży biust to nie bardzo powinien.
 

koxia

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
20
Punkty reakcji
0
:] no ja robie takie cwiczenia z hula hopem i rzeczywiscie pomagaja
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Krwawa Mary ja nie pisałam że nie wolno nosić obcisłych bluzek.
Właśnie to popieram.
Napisałąm że jeśli ktoś ma duży biust to nie bardzo powinien.
Żeby nie było nieporozumień, pisząc tamtego posta nie miałam na myśli Ciebie, tylko zdanie większości ludzi ;)
 

Verkam

walking contradiction
Dołączył
17 Styczeń 2008
Posty
1 562
Punkty reakcji
1
Wiek
27
Miasto
Radzionków
Paski w talii. A na szerokie ramion.. sama nie wiem. Bo je mam. :(:(:(:(:(
 
Do góry