Fajne są jak zostawisz w lodówceWesty Ice od czasu do czasu też, ale to tylko bo ziomek kupuje (sam bym nie kupił)
Rocketsy 20 złote
oj tak. Najlepsze fajki, i do tego sa fajnie skompresowane, przez co wygladaja na porzadniejsze. CHociaz ostatnio w kiosku babka mi probowala wmowic ze nie istnieja takie fajki (chociaz byly w gablocie) to kupilem nevady czerwony. Beznadziejne, ale tak naprawde do wszystkiego da sie przyzwyczaic. A oprocz rocketow camele i l&m'y niebieskie, ale te mi coraz mniej smakuja. No i black devile okazjonalnie.