Jakie fryzury kobiety lubią najbardziej u mezczyzn

B

BeamerBenzOrBentley

Guest
Lubię długie włosy u mężczyzn, a najbardziej podoba mi się, jak włosy sięgają im trochę za brodę :)
Za to nigdy nie podobały mi się fryzury na jeżyka lub też brak włosów... O nie, to wygląda tragicznie... :(

kobietom 'przystoi' stac dlugo przed lustrem. chlopom nie
Dlaczego nie przystoi?

Ludzie się dziwią, że mężczyźni żyją o wiele krócej od kobiet. Powiem tak - nic dziwnego, skoro wielu z was kompletnie o siebie nie dba.

dlaczego nie przystoi? ja po prostu nie trawie picusiow glancusiow. a co ma stanie przed lustrem do dlugosci zycia? <sciana> jesli masz na mysli zdrowe odzywianie, silownia etc, nie ten watek.
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
@up Wydaje mi się, że "picuś-glancuś" co do długości włosów ma się nijak :p
Zapraszam do tematu "Ocena męskości" :]
 
B

BeamerBenzOrBentley

Guest
no chyba ze masz na mysli metalowcow, ale co mialam napisac ze nie moge brudasow? sorry, zjedzcie mnie za to, ale oni mi sie tak kojarza. te tluste, oblesne, dlugie wlosy. no kolejna skrajnosc.
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Dobra to wyjaśnię, bo mamy nieporozumienie^^. Odnosiłam się bardziej do Twojego pierwszego postu, gdzie pisałaś coś na temat żelusiów i łysej główki i na to bardziej zwróciłam uwagę wykorzystując Twoje stwierdzenie z ostatniego postu.
Nie poruszałam kwestii długości życia od ilości czasu spędzonego przed lustrem tu sobie może kwestię z Hanadai wyjaśniać ^_^ .
Co do Twojego drugiego posta, który napisałaś przed chwilą wydaje mi się, że zostałaś troszeczkę ofiarą stereotypów, bo faceci których ja znam z długimi włosami mają je ładne i bardzo zadbane.
Bynajmniej, n&auml;kemiin.
 
B

BeamerBenzOrBentley

Guest
a nie pomyslalas ze - nie tyle znam, co mijam na ulicy - metalowcow z dlugimi i tlustymi? (wlosami :D) sami 'sie prosza' o taki stereotyp. zreszta co mnie to.
ja lubie jak mezczyzna jest na zero.
 

Cyr4x

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2010
Posty
638
Punkty reakcji
20
Ja się nad tym w ogóle nie zastanawiam, bo z 3 milimetrów to i Salomon fryzury nie wygrzebie :)
 

JurekS

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2012
Posty
4
Punkty reakcji
0
Myślę, że długość, kolor włosów czy sama fruzura ma mniejsze znaczenie dla kobiet jeśli włosy są po prostu przetłuszczone i niechlujne. A chyba już największą żałość budzi łysiejący faceta zaczesany na pożyczkę. Ja też miałem problem z wypadaniem włosów, ile różnych preparatów wcierałem, myśłałem nawet o przeszczepie. w końcu się pogodziłem, że już nie będę miał bujnej czupryny - ogoliłem włosy na zero i okazało się, że wiele moich koleżanek uzało tę zmianę na plus! zreszta w tym artykule przeczytalem, ze tylko co czwarta kobieta uznaje za seksownych facetow z "wielka grzywa" http://facetpo40.pl/klinika-ciala-i-ducha/madrej-glowy-wlos-sie-nie-trzyma/ . Coś w tym jeste, że kobietom podobaja się faceci obcięci na zero - podobno też wypadanie włosów to przejaw zbyt dużej ilości testosteronu ;-)
 

Polak5

Nowicjusz
Dołączył
5 Luty 2011
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Lubię długie włosy u mężczyzn, a najbardziej podoba mi się, jak włosy sięgają im trochę za brodę :)
Za to nigdy nie podobały mi się fryzury na jeżyka lub też brak włosów... O nie, to wygląda tragicznie... :(

kobietom 'przystoi' stac dlugo przed lustrem. chlopom nie
Dlaczego nie przystoi?

Ludzie się dziwią, że mężczyźni żyją o wiele krócej od kobiet. Powiem tak - nic dziwnego, skoro wielu z was kompletnie o siebie nie dba.

Powodem pedałków w czerwonych rurkach jest brak obowiązku wojskowego i takich właśnie opinii, biorą to za bardzo do siebie.
Dobrze się składa, że trafiłem tu, bo właśnie miałem wybierać jakąś fryzurę, najlepiej którą nie musiałbym rano robić (ochoty nie ma). Dbajmy o siebie, ale bez przesady. Może ktoś doradzi. Jeśli to ma w jakiś sposób pomóc (lot of laugh) to jestem brunetem z niebieskimi oczami
 

calme

calmeriatka
Dołączył
19 Lipiec 2011
Posty
558
Punkty reakcji
219
Każdy człowiek jest inny, każdemu co innego pasuje.
Ważne żeby wyglądał i czuł się tak dobrze. ;)
 

Fiołek123

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2012
Posty
37
Punkty reakcji
0
Ja osobiście gustuję w egzotycznej urodzie co chodzi o mężczyzn. Bardzo lubię ciemne włosy, ale od fryzury zależy przede wszystkim kształt twarzy. Mój mężczyzna ma krótkie włosy. Po bokach trochę bardziej wygolone, z przodu delikatnie dłuższe i z tyłu lekki ma 'ogonek' zostawiony. Bardzo podoba mi się taka fryzurka u mężczyzn, czy są włosy na żelu czy nie.
Na pewno nie lubię kiedy mężczyzna stoi przed lustrem nie wiadomo ile... mam kolegę, z którym kiedyś byłam na wyjeździe wakacyjnym z całą ekipą i niestety co rano musieliśmy czekać długie godziny zanim pozbierał się i przede wszystkim wyprostował swoje włosy, które potem 500 razy na dzień poprawiał.

Zdecydowanie preferuję takie 'męskie' krótkie fryzurki przy ktrórych mężczyzna nie musi stać nie wiadomo ile. :)
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Lubię długie włosy u mężczyzn, a najbardziej podoba mi się, jak włosy sięgają im trochę za brodę :)
Za to nigdy nie podobały mi się fryzury na jeżyka lub też brak włosów... O nie, to wygląda tragicznie... :(

Miałem takie włosy jakie Ci się podobają.Grzywka na oczach,uszy prawie przykryte,tak jak na avatarze.Ale czasami przez tą fryzurę bylem zaczepiany,bo takiemu chłoptasiowi najłatwiej dać w mordę,bo on na pewno się nie postawi.Tak sie wnerwilem,że kiedyś ogoliłem łeb na łyso.Mama jak mnie zobaczyla to mało zawału nie dostala.Powiedziala ,że teraz wyglądam jak zbój.
Wyobrażcie sobie,że kiedy bylem na dyskotece nie bylo już chętnych, aby wyjść ze mną na solówę.
Potem nosilem jeżyka z wygolonymi bokami i tylem.Teraz mam takiego subtelnego irokeza na 2 cm.Ale na jesień jak zacznę nosić czapkę to będzie chyba klopot ze względu na to że używam żelu,a ostatnio gumy, aby ten irokez jakoś się trzymał,wiec wrocę chyba do jeżyka z wygolonymi bokami i tyłem.
Dziewczyny mówią,że dobrze mi w każdej fryzurze,no może poza tym ,kiedy bylem calkiem ogolony na łyso. ;)
 

Kensh

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2012
Posty
51
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Ja mam wlosy do brody (w takiej dlugosci) ale bardziej zarzucone na bok ;D z tylu siegaja troche dalej (za ramiona)
ALAN06 - bo tacy kolesie to chamy.. Sa jeszcze wiekszymi tchorzami od tych co sie nie bronia.. Bo dzialaja w grupie, a samemu sie juz nie postawia ;] Wazne jest to jak sie czujesz i nie zmieniaj sie w kogos innego kim nie jestes, "bo oni nie lubia takich ludzi", :cenzura: o nich wiedza, a oceniaja..
A co do fryzury to nie wiem jakie sie dziewczyna podobaja ;D kazda fryzura jest dobra (tylko musi pasowac do tej osoby), bo mi na przyklad w krotkich tragicznie sie wyglada, przeciez dziewczynie co podobaja sie faceci z krotkimi wlosami nie spodoba sie facet z krotkimi ktoremu taka fryzura nie jest do twarzy..
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Ale czasami przez tą fryzurę bylem zaczepiany,bo takiemu chłoptasiowi najłatwiej dać w mordę,bo on na pewno się nie postawi
Le what? Przecież co drugi chłopak ma trochę dłuższe włosy...
 

Polak5

Nowicjusz
Dołączył
5 Luty 2011
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Le what? Przecież co drugi chłopak ma trochę dłuższe włosy...

Heh, ale to też zależy od wyglądu fizycznego poniżej twarzy. Alan dam ci radę. Zamiast golić włosy na "zbuja" jak to określiłeś, proponuję siłkę 3 razy w tygodniu po 30 minut, u mnie się sprawdziło (nie, nikt mi nie groził).
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Polak5, miałam na myśli to, że nie rozumiem, dlaczego Alan był "zaczepiany", skoro co drugi chłopak ma trochę dłuższe włosy i nikogo w tych czasach już to nie dziwi ani nie szokuje.
A może jednak to nie o włosy chodziło, Alan?
 

Kensh

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2012
Posty
51
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Hanadai - Zapewne chodził o to, że ci ludzie, których spotykał w szkole, na ulicy, podwórku, w okolicy, to zwykłe gnojki, które nie tolerują innego zachowania, innego wyglądu, itd.. (nie tolerują normalnych ludzi) bo dla nich normalny człowiek to taki który (obraża tych według nich "gorszych"), zaczepiali go, bo wyglądał w ich "oku" na mięczaka, który nie odda.. No to oczywiste że nie odda, jak idą w pięciu na jednego (jak to działają większość takich ludzi..), a pózniej gadają że niby to taki "tchórz", a to oni tchórze :)
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Heh, ale to też zależy od wyglądu fizycznego poniżej twarzy. Alan dam ci radę. Zamiast golić włosy na "zbuja" jak to określiłeś, proponuję siłkę 3 razy w tygodniu po 30 minut, u mnie się sprawdziło (nie, nikt mi nie groził).

Herosem nie jestem,mam wprawdzie prawie 180 cm wzrostu ,ale ważę tylko 64 kg.
Wtedy było to kilka cm i kilka kg mniej.
Ale od drugiej klasy gimnazjum oprócz piłki nożnej zacząłem trenować karate,więc bić się potrafię i nie jeden się na mnie naciął. ;)


Polak5, miałam na myśli to, że nie rozumiem, dlaczego Alan był "zaczepiany", skoro co drugi chłopak ma trochę dłuższe włosy i nikogo w tych czasach już to nie dziwi ani nie szokuje.
A może jednak to nie o włosy chodziło, Alan?

Ale nie każdy chłopak wygląda tak zniewieściale w długich włosach jak ja.
Nie wiem czy znasz opowiadanie Tomasza Manna pt. ,,Śmierć w Wenecji''.Jest też film oparty na tej książce.
Występuje tam chłopiec o imieniu Tadzio.Ja właśnie tak wyglądałem jak ten chłopak z opowiadania. ;)


Hanadai - Zapewne chodził o to, że ci ludzie, których spotykał w szkole, na ulicy, podwórku, w okolicy, to zwykłe gnojki, które nie tolerują innego zachowania, innego wyglądu, itd.. (nie tolerują normalnych ludzi) bo dla nich normalny człowiek to taki który (obraża tych według nich "gorszych"), zaczepiali go, bo wyglądał w ich "oku" na mięczaka, który nie odda.. No to oczywiste że nie odda, jak idą w pięciu na jednego (jak to działają większość takich ludzi..), a pózniej gadają że niby to taki "tchórz", a to oni tchórze :)

W szkole mnie nie zaczepiali,ponieważ mnie znali.Najczęściej miało to miejsce na jakiś imprezach typu dyskoteka.
Przeważnie radziłem sobie z tymi zaczepkami,ale raz sam dostałem po mordzie i to dość mocno.
Kiedyś miał miejsce incydent, kiedy w letnią czerwcową niedzielę wyszedłem z kościoła elegancko ubrany w garniturowe spodnie,białą koszulę i krawat zaczepila mnie grupa dresiarzy.Powiedzieli:,,jaki piękny koleś,powiedz co ksiądz nawijał na kazaniu,jaki ładny masz krawat ''.W tym momencie jeden zaczął ciągnąć mnie za ten krawat.Ja nie zastanawiając się dałem mu w dziób,tak że koleś zaliczył glebę.Wtedy rzucili się na mnie i przewrócili,w tym momencie podbiegli ludzie stając w mojej obronie,więc chłopaki szybko uciekli.Mnie w zasadzie nic się nie stało poza tym ,że ubrudzilem koszulę i spodnie.
Po tym incydencie,jak zaczęły się wakacje to dokonałem egzekucji na mojej czuprynie i ogoliłem łeb na łyso.
Wcale nie wyglądałem jak zbój,było to tylko subiektywne odczucie mojej mamy.
Teraz z tym irokezem bardzo mi do twarzy,tylko nie wiem jak to będzie zimą, kiedy trzeba będzie nosić czapkę.;)
 
Do góry