Ja pisałam w moim temacie o zmianie autka. Teraz, po zrobieniu paru kilometrów powiem tak - Honda Prelude to genialne połączenie. Auto o niezłym przyspieszeniu (silnik H22A, a więc VTEC a właściwie VTi, pojemność 2,2 l, moc fabryczna 185 KM i nie bedę tam za bardzo grzebać
) ale za to komforcik małej limuzynki. Jedyna wada to gabaryty, nie jest małe, a w środku jak na auto tej długości jest stosunkowo mało miejsca, ale przy civicu i tak jest ok. Jazda to mega przyjemność
. Jest praktycznie seria i musze się przyznać - taka pozostanie. Zmienimy jedynie klimę na klimatronik - w trakcie
, lusterka podgrzejemy, końcówkę tłumika - w swoim czasie. I zasadniczo to wszystko o czym teraz myślę.