Jak zadbać o odporność dziecka?

0

03092010

Guest
Przede wszystkim hartuje swoje dziecko. Wspomagam tranem i srednio 2 razy w tygodniu zestawem witamin (nie mowie o zdrowym odzywianiu, bo to chyba oczywiste).
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Też jestem za hartowaniem dzieciaków, nie przegrzewam ich, bo to jest katastrofa dla organizmu, też podaję tran jesienią i witaminy oraz dbam o odżywianie, bo to jest bardzo, bardzo ważne. Jeszcze co ważne w sezonie grzewczym, to utrzymywanie odpowiedniej wilgotności i temperatury w domu oraz wietrzenie pomieszczeń.
 

dudeczka

Nowicjusz
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
389
Punkty reakcji
0
Oczywiście spacery to podstawa. Z suplementacji to tran, zestawy witamin to w czasie infekcji lub kiedy nie je warzyw i owoców. Wyważona temperatura w pokoju i nawilżanie i czyszczenie błon śluzowych nosa, żeby nic się nie przyplątało, ale tylko solą morską, żeby nie podrażniać. U nas sprawdza się Disnemar. No i nie kręcić się specjalnie wśród chorych osób. Jak dziecko jest starsze to dobry jest czosnek.
 

NormaJeane

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2013
Posty
45
Punkty reakcji
5
Myślę, że przede wszystkim nie należy (a wręcz nie można) trzymać dziecka w środowisku sterylnym. Niech weźmie do buzi coś lekko brudnego, niech wsadzi do buzi paluszek po zabawie w piaskownicy. Najgorsze co można zrobić to myć podłogę 4x dziennie i dezynfekować wszystko, z czym dziecko ma kontakt.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Jasne, recepturka prosto z zaszczanej piaskownicy, rozumiem, że na temat ospa party w klubach malucha również jesteś na tak, NormaJeane?
Mycie rąk to jest PODSTAWA w zapobieganiu chorobom. Paluszek w piaskownicę i do buzi, paluszek w kibel i do buzi i gdzie jeszcze? Może daj w szklace wody z bajora, niech pije, to się uodporni jeszcze na coś innego....?! Straszne to jest. Wściekam się, bo dziecko mojej koleżanki załapało, mimo dbania o czyste ręce, paskudne zakażenie lambliami, które jest nazywanie chorobą brudnych rąk, gdzieś koło domu, moze w piaskownicy, może w basenie, diabli wiedzą. Ale jak można kazac dziecku celowo wkładać ręce z piaskownicy do buzi, nie ograniam tego, niechże mi ktoś to wytłumaczy, bo zwyczajnie, po ludzku - nie ogarniam...Norma, jakbyś zobaczyła tego chłopca, tak wyniszczonego, że aż żal patrzeć, to szybciutko być zmieniła zdanie. BTW, masz dzieci?
 
D

Dorka123

Guest
Mycie rąk to podstawa i powinno być dziecku wpajane od najmłodszych lat. A jeszcze co do odporności to podaję młodemu tran i plusssz zizzz, witaminy musujące w buzi, sam je sobie wybrał, a że skład mają ok, to wzięłam :)
 
H

hycel12

Guest
Puszczaj dziecko na boso na dwór (również po świeżym śniegu) na kilka minut, Następnie załóż ciepłe skarpetki i podaj herbate z miodem.Dziecko musi myc zdrowe podczas hartowania.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Urozmaicone potrawy, regularne posiłki, zawierające dużo (może wszystkie?) makro i mikroskładniki wyczytane w mądrych książkach. Przemyślane odzienie, stosowne do pogody. Duuużo SNU przed północą. Precz z nocnymi grami internetowymi!
Wtedy nie trzeba będzie hartować, chyba żebyśmy się wybierali na wycieczkę szlakiem Lenina po Syberii Zachodniej
 
D

Dorka123

Guest
O matko, takie hartowanie to dla mnie już jest hard core nie do przejścia ;) my po prostu się staramy nie przegrzewać i ubierać odpowiednio do pogody, a nie pory roku. Do tego tran i plusssz zizzzz, jak pisałam. Na odporność nie narzekam.
 

armi12

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2014
Posty
2
Punkty reakcji
0
Najważniejsze żeby nie trzymać dziecka ,,pod kloszem". Dziecko to istota, która ma jeszcze zbyt słabą odporność, dlatego bardzo ważne jest, aby tą odporność wzmocnić. Do popularnych, lecz ważnych sposobów należą: wietrzenie mieszkania przynajmniej raz dziennie (także w zimie ok. 10 min), nieprzegrzewanie dziecka, utrzymywanie zbyt rygorystycznej higienny dziecka nie nalezy do dobrych pomysłów. Myśle że im dziecko będzie miało większy kontakt z bakteriami, tym bardziej się na nie uodporni. No i oczycieście urozmaicona dieta także powinna odgryważ ważną rolę w każdej rodzienie.
 

maximum

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2014
Posty
178
Punkty reakcji
0
Wietrzenie mieszkania obowiązkowo i jak wspomniała Dorka123 ubieranie dziecka stosownie do pogoda a nie pory roku. I oprócz tego witaminki w postaci owoców i warzyw. Dobre są też świeżo wyciskane soki z marchewki
 

aifoza

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2010
Posty
534
Punkty reakcji
5
No na śnieg na bosaka nigdy nie puściłabym :) Nie przegrzewać, wychodzić na codzienne spacery. U nas w domu temperatura nie przekracza 20st. Od jakiegoś miesiąca podaję też syropek z cynkiem i wyciągiem z soku z czarnego bzu.
 

Antonika

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2013
Posty
56
Punkty reakcji
0
Wietrzenie pokoi polecam każdemu, czy ma dzieci czy nie, najlepiej przezd snem, żeby nie kłaść się w dusznych pomieszczeniach. Moja siostra swojej córce podaje syrop na wspomagannie odpornościu już od września, aż do marca-kwietnia.
 

GreenKat

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2014
Posty
148
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Wietrze pokój, codzienny spacer. Jestem jeszcze na etapie karmienia piersią i kupiłam sobie tran norweski taki, który można podawać dziecku jak i pić przez mamę karmiącą. Piję ja :)
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
a ja polecam wszystkim preparat, jaki ostatnio odkryłam, mianowicie blf100, skonsultujcie się ze swoimi lekarzami, to jest cudo. nie robię reklamy, tylko piszę na podstawie własnych doswiadczen. moje mlodsze dziecko lapało wszystkie infekcje od starszego, ktore chodzi do przedszkola, po kuracji blf choroby przeminęły. Starszemu podaję kapsułki z pelargonią afrykańską, ale nie przypomne sobie teraz nazwy, też raczej skuteczne.
 

MeMarika

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2014
Posty
43
Punkty reakcji
1
Wiek
25
Miasto
Poznań
Pestka__ napisał:
a ja polecam wszystkim preparat, jaki ostatnio odkryłam, mianowicie blf100
Potwierdzam. Moja mama również podaje to mojemu młodszemu bratu i bardzo sobie to chwali :)
 

marmadella

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2014
Posty
9
Punkty reakcji
1
W początkowej fazie karmienie piersią, spacery , chyba że mieszkasz w mieście gdzie powietrze nie jest zbyt czyste...
 
D

Dobrawa

Guest
Jest jeszcze Bioaron C. Niedawno dużo o nim czytałam i podobno bardzo dobrze działa na dziecięcą odporność. Do tego wsmaga apetyt co przy niejadkach jest krokiem milowym.
 

koozka

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2011
Posty
332
Punkty reakcji
3
A tylko o nim czytałaś? Czy może stosujesz?
 
Do góry