Jak zacząć z dziewczyna?

Hamburger

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2012
Posty
10
Punkty reakcji
0
Hej, przepraszam za pisanie tysięcznego tematu z tym motywem. Mam problem z pewną dziewczyną, otóż chciałbym do niej jakoś zagadać, by mnie zauważyła. Chodzimy do tej samej klasy, i chciałbym do niej zarwać jakoś, tylko nie chcę wyjść na jakiegoś niedowalonego, cwaniaka, albo pozera. Ogólnie tylko parę słów zamieniliśmy, i raczej jest do mnie trochę "na plusie" od obojętności. A nie chcę też by zaczęty temat zakończył się szybko głuchą ciszą.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Dużo zależy od tego - jak chcesz "skończyć". Znaczy - po co ją chcesz poderwać
Słyszałem o możliwości wspólnego odrabiania lekcji lub pomagania w nauce - Ty jej w wf, ona Tobie w fizyce ...
Może jej książki pomożesz zanosić do domu, bo ciężkie?
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Chyba nie ma lepszej sytuacji do zagadywania niż bycie w tej samej klasie.
Może Ty chcesz jej pokazać nasze posty i powiedzieć:- O, zobacz, piszą jakby o ...nas
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Hamburger, piszesz nienagannie, z polotem.
Jakoś nie wierzę, że sam nie potrafisz wymyślić 31 sposobów na nawiązanie czegoś więcej niż zwykłego koleżeństwa.
Nieśmiałość jest do pokonania- tylko pomyśl, że ryzykujesz co najwyżej raczej delikatną odmowę (ona jest wobec Ciebie na plusiku)
 

Hamburger

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2012
Posty
10
Punkty reakcji
0
Właśnie sęk w tym że te relacje za dobre po prostu znamy się z klasy. Więc chciałbym jakieś rady jakie temat narzucić, by się po prostu "wybić"
 

kaiser

where is my mind?
Dołączył
19 Grudzień 2011
Posty
736
Punkty reakcji
30
Miasto
Warszawa
jakie temat narzucić, by się po prostu "wybić"
jedyny dobry temat w takiej sytuacji to "ona" - czyli jakie ma ładne włosy/oczy/uśmiech/cokolwiek :D potem: czym się intersuje i że ty też się interesujesz (nie interesujesz się? ciiiicho sza! :D) itede, itepe - to są samograje, które zawsze działają :D
 

La Bella Luna

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2012
Posty
657
Punkty reakcji
118
Wiek
35
Miasto
Wrocław
Dużo zależy od tego - jak chcesz "skończyć". Znaczy - po co ją chcesz poderwać
Słyszałem o możliwości wspólnego odrabiania lekcji lub pomagania w nauce - Ty jej w wf, ona Tobie w fizyce ...
Może jej książki pomożesz zanosić do domu, bo ciężkie?
Wybacz, ale to głupi pomysł. Z mojego doświadczenia mogę napisać, że takie kombinowanie może mieć przykre zakończenie, niekoniecznie takie jakie sobie nasz bohater wyobraził. Do sprawy należy podejść z chłodną głową, bez podtekstów i po prostu czekać (świadomie lub nie).

Do założyciela tematu,
usiądź z nią w jednej ławce :)
Znasz ją, możesz zacząć od prostych rzeczy, takich jak, aktualne wydarzenia w klasie, szkole, czas wolny, nadchodzące sprawdziany, klasówki. Wyciągnij mp3 i pochwal się kawałkami, które słuchasz, może się zainteresuje a potem Ty bierzesz jedną słuchawkę ona drugą i macie pierwsze zbliżenie. To na dobry początek, bo uwierz mi, nie warto przeginać i za bardzo się narzucać. Potem będzie "z górki" :)
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
W szkole możesz wszystko. Pożycz od niej zeszyt, bo musisz notatki dopisać (skomentuj jej pismo albo narysuj jej małego kutasa na kartce w podziękowaniu). Pożycz długopis i czekaj aż się sama o niego upomni. Najważniejsza jest zadziorność. Nie myl tego z cwaniactwem.
W ten sposób ona Cię będzie kojarzyć.
 

E-kwiaty

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
415
Punkty reakcji
5
No dokąłdnie,będąc w szkole masz ułatwione zadanie,możesz zagadać niemal o wszystko wiec do dzieła:) Potem proponuję np bukiet kwiatów czy nawet jedną różę na zbliżającego się Mikołaja. Nawet z dostawa do domu z zaskoczenia i z ładną dedykacją. Na pewno bardzo się ucieszy i takimi krokami zdobędziesz jej serce.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Jeśli obawa przed odrzuceniem jest silniejsza niż chęć zmniejszenia dustansu, to nie zaczynaj.

Jest taka faza w życiu, że zwyczajna znajomość przeradza się w cos więcej. Dziewczyny też to mają.

La Bellla Luna - niektórzy po prostu nijak niczego wykombinować nie potrafią. Oni są solą Ziemi i oni posiądą Królestwo Niebieskie
 

E-kwiaty

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
415
Punkty reakcji
5
MInęlo już trochę czasu,wiec może napiszesz czy są jakieś postępy,czy znajomość przerodziła się w coś wiecej czy temat zupełnie umarł. Czekamy na Twoją odpwoiedź na forum:)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Dowiedz się co ona czyta. Sam też przeczytaj taką samą jak ona książkę. I zarozmawaiaj o wątku miłosnym z tej książki. Pochwal albo zgań postępki któregoś bohatera, ona Ci odpowie i rozmowa się nawiąże.

Jesteś tam?
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Autor zawiesił forumowe buty na forumowym temacie.
Dobry znak, jeśli to z powodu tej dziewczyny bo wymyślił jak zagadać i nie ma czasu na forum albo wziął od pomagających jakąś kwestię i użył, lecz efekt ten sam.

Ewentualnie nadal myśli co z tym fantem uczynić.

Z resztą, napisał że znają się z klasy to co w tym trudnego by przyjrzeć się jej zachowaniu i coś wywnioskować, co pomogło by w ekspansji jej (serca?). Jeśli takie ma zamiary..
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Serenady pod jej oknami wyśpiewuje - to BYŁ dobry sposób.

"Ja pod twoim oknem
trzy godziny moknę,
z góry na mnie pada deszcz" ...
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Hamburger, nareszczie ZACZNIJ!
Spróbuj, prekinaj się, a potem będziesz doradzać innym.
 

zenio

Nowicjusz
Dołączył
17 Październik 2012
Posty
19
Punkty reakcji
0
masz do niej nr tel alo konto na fb ? proponuje zcząć od tego
 
Do góry