Witam Was drogie Panie.
Podejrzewam, że zaraz zostanę zlinczowany za umieszczenie tematu w złym dziale...ale jaki do tego bylby odpowiedni??-.-
Whatever...
Drogie Panie...chciałbym się dowiedzieć jak wy byście chciały by Wasz partner(kolega...taki lepszy...nie "chłopak") usiadł kolo Was w aucie na tylnym siedzeniu. Chodzi o to, ze będę miał szofera, który zawiezie mnie i moją partnerkę na sporą imprezę. I teraz pytanie...usiąść blisko Niej(na środku) czy po drugiej stronie??...wtedy odległość jest spora. Dodam, że aż tak obojętna to Ona mi nie jest;p Czas pokaże xd
W drodze powrotnej to na pewno będziemy siedzieć...blisko siebie. Duża ilość alko spowoduje, ze razem będziemy zmagać sie z przeciążeniami więc... Ale nA imprezę jak będziemy jechać to inna kwestia;p
Dodatkowo...z której strony powinienem otworzyć jej drzwi? Wydaje mi się, że po stronie kierowcy...wtedy jak będziemy już na miejscu to ja pierwszy wysiądę, a ona tymi samymi drzwiami za mną. Teoretycznie tak powinno być, racja? Czy wpuścić ja od strony pasażera, a przy wyjściu okrążyć samochód i ja wypuścić?
Wybaczcie Panie za tak banalne pytania, ale nigdy czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem, a chciałbym w jej oczach jak i wszystkich zgromadzonych już na miejscu ludzi wypaść co najmniej dobrze
Z góry dziękuję za udzielenie jakichkolwiek wskazówek
Pozdrawiam
Scorlen
Podejrzewam, że zaraz zostanę zlinczowany za umieszczenie tematu w złym dziale...ale jaki do tego bylby odpowiedni??-.-
Whatever...
Drogie Panie...chciałbym się dowiedzieć jak wy byście chciały by Wasz partner(kolega...taki lepszy...nie "chłopak") usiadł kolo Was w aucie na tylnym siedzeniu. Chodzi o to, ze będę miał szofera, który zawiezie mnie i moją partnerkę na sporą imprezę. I teraz pytanie...usiąść blisko Niej(na środku) czy po drugiej stronie??...wtedy odległość jest spora. Dodam, że aż tak obojętna to Ona mi nie jest;p Czas pokaże xd
W drodze powrotnej to na pewno będziemy siedzieć...blisko siebie. Duża ilość alko spowoduje, ze razem będziemy zmagać sie z przeciążeniami więc... Ale nA imprezę jak będziemy jechać to inna kwestia;p
Dodatkowo...z której strony powinienem otworzyć jej drzwi? Wydaje mi się, że po stronie kierowcy...wtedy jak będziemy już na miejscu to ja pierwszy wysiądę, a ona tymi samymi drzwiami za mną. Teoretycznie tak powinno być, racja? Czy wpuścić ja od strony pasażera, a przy wyjściu okrążyć samochód i ja wypuścić?
Wybaczcie Panie za tak banalne pytania, ale nigdy czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem, a chciałbym w jej oczach jak i wszystkich zgromadzonych już na miejscu ludzi wypaść co najmniej dobrze
Z góry dziękuję za udzielenie jakichkolwiek wskazówek
Pozdrawiam
Scorlen