Jak to wygląda z boku ?

[manila]

Hej

Znajoma poleciła mi to forum, więc postanowiłam skorzystać.
Moja historia wygląda tak : od okołu 2 lat przyjaźnię się z pewnym chłopakiem. Na początku rozmawialiśmy okazjonalnie, potem coraz częściej, głównie na gg. Od pół roku spotykamy się często.
Po 3 miesiącach znajomości oboje stwierdziliśmy, że jesteśmy przyjaciółmi. Czasami się zachowywał jakby mu o coś więcej chodziło, ale rzadko tak było.
W ciągu ostatniego miesiąca coś się zmieniło, zaczął się do mnie zbliżać, przytulać itp, byliśmy razem na wczasach, on przychodził do mnie do pokoju, zamiast spać gadaliśmy do późna, potem doszło coś więcej, zaczął dotykać moich intymnych miejsc. Po powrocie on znowu to robi, przytula się, dotyka, jest wspaniale, czuję się niesamowicie....chyba się w nim zakochałam, ciąglę o nim myślę, tęsknię, licze godziny kiedy znowu go zobaczę, nie wiem czy on czuje to samo do mnie, boję się zapytac bo boję się odpowiedzi, on mówi o mnie "przyjaciółka" więc dlaczego to wszystko robi ? czy to mozliwe, żeby nic nie czuł do mnie? Jak wg Was to wygląda z boku ?

 

[Lady_Nikt]

Może mówi "przyjaciółka" bo boi się, że cię społoszy?
nie bój się, pogadaj z nim, niech on postawi sprawę jasno.

 

[Zocha]

Możeliwe, że boi się Ciebie spłoszyć...
Nie wiem jak jest u was, ale u mnie chłopak nie pyta się dziewczyny czy chce z nim być tylko to widać po nich i oni sami to wiedzą ale nie ma tych słów "czy chcesz ze mna być" czy coś takiego... Możę on do tego w ten sposób podchodzi....

 

[sema]

Nie wiem jak jest u was, ale u mnie chłopak nie pyta się dziewczyny czy chce z nim być tylko to widać po nich i oni sami to wiedzą ale nie ma tych słów "czy chcesz ze mna być" czy coś takiego... Możę on do tego w ten sposób podchodzi....

wiadomo że się nie zadaje tego typu pytań.

 

[manila]

czasami mam wrażenie, że jemu jest dobrze tak jak jest, przy innych odsuwa się ode mnie a tak jest blisko.

 

[eglise]

A nie męczy Cię bardziej niepewność? Niż strach co on powie?

 

[Zamyślona]

No pewnie-zapytaj.
Bo jeśli (załóżmy taki wariant)-On do Ciebie nic nie czuje, ale zobaczył, że może się do tego stopnia posunąć, a Ty nie masz nic przeciwko to może to traktować jako takie 'zabawy bez zobowiązań' z przyjaciółką...
Albo jest drugi wariant bardziej optymistyczny, że faktycznie darzy Cię uczuciem.

 

[Monia ^^]

Zapytaj, jeśli nie chcesz żyć w niepewności. I z wariantami Zamyślonej się zgadzam. Myślisz, że mógłby się Tobą bawić, czy raczej to wygląda na coś więcej. Bo z zewnątrz nieważne jak wygląda. Ty go lepiej znasz i możesz się domyślać jak to wygląda w jego oczach. Porozmawiaj z nim po prostu

 

[ufolek385]

weź go na rozmowę wiem że to będzie dziwne ale lepiej wiedzieć na czym się stoi tym bardziej że ty coś do niego czujesz...

 

[sheq]

coz, starczy krotki pocalunek i po sprawie wszystko sie wyjasni!
( swoja droga, uwazam ze nie ma czegos takiego jak przyjazn damsko meska... pies jest najlepszym przyjacielem czlowieka, a gej kobiety... )

 

[pussycat]

Zgadzam się z Zamyśloną. Powinnaś go zapytać co on do ciebie czuje.

 

[Toomek23]

w 10000 % zgadzam się z Zamyśloną

 

[h3lix]

chyba czegoś nie czaję... on wkłada ci rękę do majtek, a nawet się nie całowaliście?

 

[DoSiUnIa:)]

W 100% popieram Zamyśloną

 

[Arina]

Hej

Znajoma poleciła mi to forum, więc postanowiłam skorzystać.
Moja historia wygląda tak : od okołu 2 lat przyjaźnię się z pewnym chłopakiem. Na początku rozmawialiśmy okazjonalnie, potem coraz częściej, głównie na gg. Od pół roku spotykamy się często.
Po 3 miesiącach znajomości oboje stwierdziliśmy, że jesteśmy przyjaciółmi. Czasami się zachowywał jakby mu o coś więcej chodziło, ale rzadko tak było.
W ciągu ostatniego miesiąca coś się zmieniło, zaczął się do mnie zbliżać, przytulać itp, byliśmy razem na wczasach, on przychodził do mnie do pokoju, zamiast spać gadaliśmy do późna, potem doszło coś więcej, zaczął dotykać moich intymnych miejsc. Po powrocie on znowu to robi, przytula się, dotyka, jest wspaniale, czuję się niesamowicie....chyba się w nim zakochałam, ciąglę o nim myślę, tęsknię, licze godziny kiedy znowu go zobaczę, nie wiem czy on czuje to samo do mnie, boję się zapytac bo boję się odpowiedzi, on mówi o mnie "przyjaciółka" więc dlaczego to wszystko robi ? czy to mozliwe, żeby nic nie czuł do mnie? Jak wg Was to wygląda z boku ?

Ty też twierdzisz, że jest Twoim przyjacielem?
Jeżeli tak, nie powinnas beć się zapytać co się między wami dzieje, bo to juz nie jest przyjaźń.
Myślę, że On też czuje cos więcej do Ciebie.
I szanuj się. Napisałaś, że wydaje ci się, że jemu jest dobrze, tak jak jest teraz, to skoro on się Tobą bawi to Ty sie szanuj i nie pozwalaj mu na takie coś- chyba, że to coś więcej dla Niego znaczy.

 

[manila]

chyba czegoś nie czaję... on wkłada ci rękę do majtek, a nawet się nie całowaliście?

właśnie tak

 

[Monia ^^]

właśnie tak

Eee... I Ty sobie na to pozwalasz? :mruga:

 

[manila]

Eee... I Ty sobie na to pozwalasz? :mruga:

właśnie w tym problem. Myślę, że gdyby mu nie zależało to by się nie starał,a tak jak widzi że coś się dzieje to natychmiast chce wiedzieć o co chodzi i wyjaśnić do końca, a mógłby przecież zostawić to tak jak jest.

 

[Monia ^^]

Staraniem nazywasz obmacywanie Cię? No sorry, to ja niedzisiejsza jestem... <_<

 

[jakas_tam_17]

mówisz ze jestescue przyjaciółmi, tak? Więc pogadaj Z nim jak z przyjacielem. Zapytaj sie co dla niego znaczą te przytulania, dotykanie itd.. ;p Powodzenia