MIEDZIAK52
Nowicjusz
- Dołączył
- 6 Czerwiec 2006
- Posty
- 119
- Punkty reakcji
- 0
witam po dłuzszej nieobecnosci ; )
nie wiem jak sie zachowac w stosunku do dziewczyny, która zachowuje sie wg mnie troche dziwnie
raz sama zagada zebym w ten sam dzien przyjechal na jej osiedle na piwo ; tak tez sie dzieje i wszystko w jak najlepszym porzadku
dwa dni pozniej nie przyszla na spotkanie bo nie miala nastroju (jakies jej klopoty) a potem przepraszala ze nie przyszla a nie ma komorki ani neta chwilowo i nie miala jak mnie uprzedzic wczesniej, odezwala sie pozniej jak byla u kolezanki i zaproponowala zebym przyjechal do niej
tym razem tez okej i od tamtego czasu nic sie nie odezwala, napisalem i bez odpowiedzi..
wiem ze zrobie i tak co bede chcial, ale chce poznac Wasze zdanie na ten temat.
raczej watpie zeby sie w ten sposob bawila bo.. bo poprostu ja znam i wiem ze by tego nie zrobila celowo.
powiem tez, ze ciezko do niej dotrzec, cale zycie chodzi swoimi drogami.
a mi na niej zalezy ; d
Pozdrawiam Szacunek i Powodzenia ;
nie wiem jak sie zachowac w stosunku do dziewczyny, która zachowuje sie wg mnie troche dziwnie
raz sama zagada zebym w ten sam dzien przyjechal na jej osiedle na piwo ; tak tez sie dzieje i wszystko w jak najlepszym porzadku
dwa dni pozniej nie przyszla na spotkanie bo nie miala nastroju (jakies jej klopoty) a potem przepraszala ze nie przyszla a nie ma komorki ani neta chwilowo i nie miala jak mnie uprzedzic wczesniej, odezwala sie pozniej jak byla u kolezanki i zaproponowala zebym przyjechal do niej
tym razem tez okej i od tamtego czasu nic sie nie odezwala, napisalem i bez odpowiedzi..
wiem ze zrobie i tak co bede chcial, ale chce poznac Wasze zdanie na ten temat.
raczej watpie zeby sie w ten sposob bawila bo.. bo poprostu ja znam i wiem ze by tego nie zrobila celowo.
powiem tez, ze ciezko do niej dotrzec, cale zycie chodzi swoimi drogami.
a mi na niej zalezy ; d
Pozdrawiam Szacunek i Powodzenia ;