Jak się odkochać?

darkeldo

Nowicjusz
Dołączył
11 Grudzień 2008
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
54
Witam wszystkich..
Od 2 lat jestem zakochany w koleżance z klasy,ona nic nie podejrzewa bo nawet nie daje jej znaków.
Wiem napiszecie żebym z nią pogadał itp..ale to nie takie proste ponieważ nie chce się plątać związek ,bo jestem zbyt niesmiały,wstydliwy.
Do tego jestem brzydki jak noc; | Na początku byliśmy przyjaciółmi ciągle mi się wypłakiwała..a potem jakoś nic nie pisała..
pomóżcie mi się odkochać..
 

chocolate898

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2008
Posty
186
Punkty reakcji
0
Wiek
15
No widzisz. na to nie ma jakiejś cudownej rady. każdy powie Ci coś innego. coś co dla niego jest dobre. nie wiem,na mnie najlepiej wpływa zajęcie się czymś konkretnym żebym mogła zapomnieć. wiadomo,że nie zapomnisz o niej raz na zawsze jeszcze tym bardziej, że chodzicie ze sobą do klasy, ale po części nie będziesz o niej tak myślał. spędzaj wiele czasu ze znajomymi (na mnie oni najlepiej wpływają w prawie każdej sytuacji). rozmowa,śmiech - pomagają. :)
 

spy86

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2008
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
w różnych miejscach świata
ciezko bedzie Ci sie odkochac.... to nei taka prosta sprawa jak pstryknięcie palcami... pierwsza sprawa to musisz sprobować zapomniec o niej zając myśli czyms inny moze poznaj kogos innego wtedy nie bedziesz myslał o tej osobie ...
 

Ziombow

Nowicjusz
Dołączył
5 Grudzień 2008
Posty
256
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Poland
Witam wszystkich..
Od 2 lat jestem zakochany w koleżance z klasy,ona nic nie podejrzewa bo nawet nie daje jej znaków.
Wiem napiszecie żebym z nią pogadał itp..ale to nie takie proste ponieważ nie chce się plątać związek ,bo jestem zbyt niesmiały,wstydliwy.
Do tego jestem brzydki jak noc; | Na początku byliśmy przyjaciółmi ciągle mi się wypłakiwała..a potem jakoś nic nie pisała..
pomóżcie mi się odkochać..

Dwa wyjścia:
1. Albo działasz i kombinujesz, żeby z nią być
2. Albo próbujesz się odkochać, dla mnie najlepsza metoda to: klin zabić klinem, po prostu zakochaj się w kimś innym, zaczniesz myśleć o tej osobie a o tamtej zapomnisz a przynajmniej zapomnisz jako obiekt swoich westchnień :) Pozdro

P.S= Noce są piękne właśnie... ;)
 

rebeliant

permanentnie niewyspany
Dołączył
12 Lipiec 2008
Posty
702
Punkty reakcji
6
Miasto
ja to znam?
Witam wszystkich..
Od 2 lat jestem zakochany w koleżance z klasy,ona nic nie podejrzewa bo nawet nie daje jej znaków.
Wiem napiszecie żebym z nią pogadał itp..ale to nie takie proste ponieważ nie chce się plątać związek ,bo jestem zbyt niesmiały,wstydliwy.
Do tego jestem brzydki jak noc; | Na początku byliśmy przyjaciółmi ciągle mi się wypłakiwała..a potem jakoś nic nie pisała..
pomóżcie mi się odkochać..

heh, ty tak naprawdę nie chcesz się odkochać. bo gdybyś miał 2 wyjścia: być z nią, albo się odkochać to co byś wybrał? w sumie jest duże prawdopodobieństwo, że jesteś dla niej tylko jej kolegą, ale skoro nie dawałeś jej żadnych znaków to czas zacząć to robić. nie ma czego się bać - bo masz już z nią gadane, skoro się znacie. więc podejdź do niej zamień z nią kilka zdań i zaproś ją gdzieś. tylko musisz wierzyć, że się uda, jak nie będziesz pewien swoich słów to masz 0% szans. jeśli będziesz pewien - masz 50% :)

Dwa wyjścia:
1. Albo działasz i kombinujesz, żeby z nią być
2. Albo próbujesz się odkochać, dla mnie najlepsza metoda to: klin zabić klinem, po prostu zakochaj się w kimś innym, zaczniesz myśleć o tej osobie a o tamtej zapomnisz a przynajmniej zapomnisz jako obiekt swoich westchnień :) Pozdro

P.S= Noce są piękne właśnie... ;)

right. tylko co z tego jak on się zakocha w kimś innym jak znowu nic nie zrobi. i tak będzie nieszczęśliwie zakochany i tak. jedyna rada dla autora to wziąć d.upsko w troki i się przełamać. najtrudniejszy pierwszy krok.
 

SAG

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2008
Posty
659
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Myszkow
Musisz zapomnieć o Niej,nic innego nie można Ci radzić.
Wiem,że jest trudno,ale dasz radę.
 

darkeldo

Nowicjusz
Dołączył
11 Grudzień 2008
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
54
Trudno zapomnieć skoro chodzi ze mną do klasy..
Niech będzie szczęśliwa..może kiedyś sobie kogoś znajde.
 

Piotr

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
1 005
Punkty reakcji
0
hm.. zajmij się czymś pochłaniającym - np. obejrzyj wszystkie odcinki mody na sukces :)
 

Mifa

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Staraj się nie myśleć o niej. Spotykaj się z kumplami i koleżankami. Bo od tak odkochać to się nie da. Trzeba czasu..
 

kołek

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2008
Posty
101
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Szczecin
Ehh ale to nie jest takie łatwe... Sam jestem zakochany... Nieszczęśliwie ;( Nie jest łatwo zapomnieć osobę którą się tak najmocniej, z całego serca kocha ponad życie! Wiem to po sobie ehh
 

dagus16

Nowicjusz
Dołączył
17 Grudzień 2008
Posty
39
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Jarocin
Odkochać jest się trudno....
Sama wiem, bo rok temu chodziłam z sasiadem, póxniej zerwaliśmy, chodziliśmy ze sobą3 miesiące(czerwiec, lipiec, sierpień). Dwie inne szkoły, on sobie znalazł nową dziewczynę, ja miałam w czasie roku szkolnego 3 chłopaków. Przez rok się do siebie nie odzywaliśmy, on jako pierwszy nie powiedział cześć, a ja mam swoją dumę... I zaczęły się wakacje, wspólni znajomi, jedno podwórko.... Spaliśmy razem w namiocie, trochę się całowaliśmy, no wiecie nie jest moim chłopakiem, ale coś nas łączy......... To było coś takiego, teraz jest wszystko ok już mi przeszło ale nadal się przytulamy:)
 
P

Październik

Guest
znam sposób, ale się nim nie podzielę, nawet z Wami moi wirtualni przyjaciele. jak potrafisz kochać, potrafisz też ... :(
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Przede wszystkim- odkochać się nie jest łatwo.
Sądzę, że to tylko zauroczenie, więc nie powinno być tak trudno Tobie.
Zainteresuj się inną.
 

Mifa

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Dwa lata.. pamiętaj, że być może nie chodzi tu o taką miłość samą w sobie o ile chodzi o przyzwyczajenie, że budzisz się co dnia z myślą o tej jedynej, żyjesz dla niej, robisz wszystko dla niej.. no i nagle w jednym momencie to znika, a Ty czujesz się zagubiony.. przerabiałem to.. współczuję.
 
Do góry