jak przekonac?~

[MIEDZIAK52]

no to tak;
moi rodzice sie rozwiedli jak mialem roczek. oboje wstapili w swiety zwiazek malzenski drugi raz,w ktorym sa
i mieszkaja na drugich koncach Polski. caly czas mieszkalem u matki,az do tamtych wakacji kiedy to sie narobilo
i zamieszkalem u ojca wraz z jego zona z ktora nie moglem sie dogadac i malym dzieckiem
niedawno mialem dosc spory przypal.. i zona ojca postanowila ze wracam do matki... :/
(boi sie ze wpadne w nalog) to bylo przed swietami
wiec na swieta przyjechalem i nadal jestem
ale ojciec powiedzial ze 2 tygodnie po przyjedzie i do tego czasu wszystko sie wyjasni..
i nie wiem jak mam przekonac ta zone ojca zeby mi dala szanse(jej mieszkanie),
co mam powiedziec, zrobic... :/

apa:

 

[Doroti]

moim zdaniem jeżeli chcesz nadal mieszkać z Ojcem powinieneś porozmawiać z nim i jego żoną. Powiedzieć im, że bardzo ci na nich zależy postarasz się zmienić itp. po prostu przedstaw sprawę jasno , klarownie i bez owijania w bawełnę.

 

[tajemnicza :)]

troche chaotycznie napisane.. o jaki przypal chodzi? podstawowe pytanie.. co to bylo narkotyki?

 

[Fanz]

Pokaż, że jednak ten problem Ciebie nie dotyczy i że jesteś porządnym człowiekiem na którego zawsze można liczyć (że jesteś potrzebny w tym domu).

 

[MIEDZIAK52]

sladowe ilosci marihuany we krwii i alkohol..
a nie dopisalem ze jest bardzo uparta,dobrze ze wogole chce o tym rozmawiac

 

[tajemnicza :)]

sladowe ilosci marihuany we krwii i alkohol..
a nie dopisalem ze jest bardzo uparta,dobrze ze wogole chce o tym rozmawiac

no to wytlumacz moze ze miales chwilę załamania :niepewny: i ze dzieki temu ze u nich mieszkkasz wszystko jest inaczej i z dnia na dzien co raz lepiej.. i ze to jest dla ciebie bardzo wazne ze mieszkasz u nich ze duzo dla ciebie znaczy to itd itp

 

[MałaMi17]

Sądzę, że powinieneś porozmawiać na spokojnie z żoną twego taty. Musicie dojść jakoś do ugody, bo jeśli nadal będziecie się kłócić to nie ma szans na wspólne mieszkanie. Poproś, by dała ci jeszcze jedną szansę. Obiecaj, że nie postąpisz znowu źle, a jeśli jednak taka sytuacja będzie miała miejsce, wtedy dobrowolnie opuścisz ich dom.

 

[MIEDZIAK52]

a powiniennem dac jej troche czasu czy jak naszybciej?

 

[Carrie]

a powiniennem dac jej troche czasu czy jak naszybciej?

Może odczekaj troszkę jeśli możesz.

Myślę, że powinieneś jakoś psychologicznie to rozegrać. Powiedzieć jej, że masz trudny czas w życiu, że się zgubiłeś i sięgnąłeś po ten shit bo szukałeś jakiegoś wyjścia z tego ale wiesz już, że nie tędy droga. Nawet jeśli to niepawda to moze zadziała.

Ale jest jeszcze inna kwestia. Powiem nie owijając w bawełnę, że skoro nie przepada za Tobą mogła szukac pierwszego lepszego pretekstu by Cie wywalić i teraz triumfuje, że nadarzyła się okazja ;/

 

[MIEDZIAK52]

Carrie tez tak mogloby byc ale ona sie boi
psychologicznie mowisz..

 

[Carrie]

Carrie tez tak mogloby byc ale ona sie boi
psychologicznie mowisz..

Boi się, jasne... Dorosła kobieta powinna mieć w sobie trochę przenikliwości i wiedzy o świecie by wiedzieć, że jest wiek kiedy ludzie próbują różnych rzeczy. Ile masz lat jeśli mogę spytać?

 

[MałaMi17]

a powiniennem dac jej troche czasu czy jak naszybciej?

Musisz poczekać aż emocje opadną. Jest rozżalona, poddenerwowana sytuacją i ma pewnie jeszcze wiele innych pretensji. Najlepiej porozmawiaj z nią kiedy będzie miała dobry humor, przeproś grzecznie. Musisz pokazać, że faktycznie zmieniłeś się na lepsze.

 

[MIEDZIAK52]

boi sie ze wpadne w nalog i wbila sobie do glowy ze tam bede mial latwiejszy dostep do uzywek
dlaczego masz nie moc?
15
ona 32 a moj ojciec 41

 

[Carrie]

boi sie ze wpadne w nalog i wbila sobie do glowy ze tam bede mial latwiejszy dostep do uzywek
dlaczego masz nie moc?
15
ona 32 a moj ojciec 41

To świetnie, że masz 15. Zrób z siebie ofiarę i powiedz, że zbłądziłeś, że to przez kogoś, kto Cię namówił i że to doświadczenie wiele Cię nauczyło, że również jej ostra reakcja skłoniła Cię do zastanowienia się nad sobą i że przyznajesz, że popełniłeś błąd. Powiedz, że każdy powinien mieć szansę na poprawę i, że przecież jeśli tylko znów wykręcisz jakiś numer, zawsze będzie mogła Cię odesłać. No i to na tyle. Pojedź po jej ambicji troszeczkę. Niech poczuje się ważna... Wiem, że to może Ci się wydać obrzydliwe tak się "wpasowywać" w to, co chciałaby usłyszeć, ale inaczej chyba nie wyjdzie.
Ale to co ważne - nie mów podniesionym głosem nawet jesli Ona będzie go używała. Przypominaj, że chcesz rozmawiać na spokojnie, przedyskutowac ten problem. Bądź grzeczny, nie bądz przesadnie nachalny i daj jej teraz trochę czasu. Tobie też się przyda czas do namysłu. Myślę, że i Twoje emocje muszą opaść.

 

[MIEDZIAK52]

łatwo powiedziec bo wiem, ze jak sie uprze to koniec

 

[Carrie]

łatwo powiedziec bo wiem, ze jak sie uprze to koniec

Hm, wiem, że to trudne, tyle że tym zdaniem kasujesz wszystkie rady jakie otrzymałeś. Bo jeśli nie ma w Tobie woli próbowania to nie ma nawet co sie wspólnie zastanawiać.

 

[MałaMi17]

Hm, wiem, że to trudne, tyle że tym zdaniem kasujesz wszystkie rady jakie otrzymałeś. Bo jeśli nie ma w Tobie woli próbowania to nie ma nawet co sie wspólnie zastanawiać.

No w sumie jest w tym trochę racji... Bo po co pytać o rady, skoro się wie, że mimo wszystko się nie uda?
Trzeba próbować a nie z góry zakładać, że nic z tego nie będzie.
Nam nie pozostaje nic innego jak tylko trzymać kciuki i życzyć POWODZENIA :sexy: Będzie dobrze!

 

[ewelinka albe]

Wytlumaxcz jej, ze to byl jedyny raz, ze Ty chcesz miec lepszy start w zyciu<a z tego co piszesz to z Ojcem masz lepiej>
POwiedz, ze Ty juz sie gubisz we wszystkim, ze chciales sprobowac tego bo myslales, ze to Ci pomoze w jakis sposob, ale Ci sie to nie podoba i nie ciagnie Cie do tego!!!

 

[MIEDZIAK52]

nie skreślam tylko zakładam ze będzie trudno
dlatego potrzebuje jakiś argumentów, które mogą na nią wpłynąć

 

[ufolek385]

poprostu jej powiedz ze wiesz ze to co zrobiles bylo glupie i zeby ci dala jeszcze jedna szanse