szydełko, szydełko, szydełko... jak nie planujesz mieć ich zbyt długo to możesz poopalać lekko zapalniczką. ale jak chcesz mieć dready na lata to odradzam. jak ci się jakieś za mocno skołtunią to możesz poprzycinać. ale generalnie to szydełko, szydełko, szydełko...
tak jak napisał ponury_murzyn - szydełko, szydełko i jeszcze raz szydełko - im mniejsze, tym lepszy efekt - ja używałem dosyć dużego (1.25) ale i tak wszyscy dredowcy i ex-dredowcy je podziwiali, że ładnie zbite i zadbane
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.