Kiedyś gdzieś pisałem już że Polak Polakowi nie da. Wcale się nie pomyliłem. Nasza mentalność jest tragiczna. Od wielu, wielu lat Polak Polaka za granicą nie nawidzi. Polacy trzymają ze wszystkimi ale nie ze swoimi. A efektem tego jest tylko to że tylko Polak Polaka wydyma. Mi za granicą nikt nigdy w życiu przykrości nie zrobił. Nikt jeśli ten nikt był Ukraińcem, Arabem, Chińczykiem. Inna bajka była wtedy gdy doczynienia miało się z rodakami. Potrzeba jakiegoś programu Rządowego na naprawę społeczności. Polacy muszą zacząć szanować siebie wzajemnie. Patriotami jesteśmy tylko na stadionach a kulturalnie o sobie mówimy tylko przed kamerami. Taki sztucznie kulturalny narodzik. Dzisiaj poziom agresji jest na takim poziomie że aż łez brakuje. Spróbuj zwrócić w Warszawie komuś uwagę że źle zaparkował, że źle coś robi itp.to nie usłyszysz fraz typu sorry, już to poprawiam/naprawiam tylko klasyczne s...alaj. Ludzie w tym kraju już zbyt mocno się leją i to wszędzie. Zobacz ilu jest singli po 30-dziestce i ile jest rozwodów przed lub po 40-stce. To wszystko przekłada się później na szacun w pracy. Kolejna rzecz to taka że Polak to ślepiec i egoista. Oby dla siebie, oby do siebie, oby tylko mi. Oni wszyscy naprawdę myślą że taki stan rzeczy będzie trwał w nieskończonośc, hehhe, naiwni idioci. Jeszcze 6 lat temu przy Łodygowej w Warszawie nie było szans zliczyć warsztatów samochodowych. Tak samo było w Markach. Co posesja to Warsztat. Zarabiało się wtedy od 16 do nawet 20zł na rękę. Przejedź się Pan dzisiaj w te miejsca. Co drugi plajta, tak im wyszła Ukraina-zacja pracowników. Bardzo mkcno mądrzy kształceni na uniwerkach ze złota Warszawiacy nie zakminili faktu iż jeśli wszyscy nagle zaczną zatrudniać obcokrajowców to kasa im wypłacona wyjedzie z miasta i kraju. Że do warsztatu nie wrócą Polacy ze swoimi samochodami i że interes padnie. To samo od pól roku zaczyna się dziać w gastronomii. Pół Saskiej Kępy już kwiczy a zaczynają znikać restauracje i bary. I co kuśśfa? Tu też kasa na Ukrainę wwyfrunęła?
I wiesz kiedy będzie mega krach?? Ci wszyscy biznesmieni w kredytach jadą. Młodzi w wieku 20-25 mają kredyty często na kwoty nawet po pół bańki i nie mówię tu o kasie na mieszkania lecz na interes.
Ukrainiec nie naprawia auta w Polsce. Ukrainiec nie kupuje tutaj ciuchów, chemii. Ukrainiec nie pójdzie tu do restauracji na obiad. Ukrainiec nie kupi tu mebli, mieszkania, remontu robić nie będzie. Zatem niech Warszawka zatrudnia ich ile chce bo i tak to miasto pójdzie z torbami. Od roku mamy tu coraz mniej przyjezdnych z Polski. Praktycznie wywiało wszystkie tablice rejestracyjne typu LU, LLU, LLB, RZ, RJA, NO, NIL, NEL, NE, EL i podobne. Powód??? Jeśli masz pracować za 12zł i płacić za mieszkanie 1800-2200 + opłaty to będziesz pracować w swojej małej miejscowości za 8-9zł a i tak wyjdziesz na tym lepiej.
Od dłuższego czasu trzymam testowe ogłoszenia w gumtree.
Lakiernik meblowy, lakiernik samochodowy, mechanik samochodowy. Oczekuję stawki 17zł na rękę. Trzy miesiące i zero ofert. Panie'zerooo! Odwiedzin po 200-300, zero odsłon telefonu bo stawka boli.
Więc jak widzisz, gdybym faktycznie był bezrobotny i nie daj Boże samotny i na stancji to jedynym wyjściem w Warszawie była by budowa za 12zł/h + kontener sypialny na budowie. Za kasę proponowaną w stolicy w pojedynkę nie ma najmniejszych szans na utrzymanie wynajętego mieszkania bądź na zaplate raty za własne. To miasto jest skończone.
I wiesz kiedy będzie mega krach?? Ci wszyscy biznesmieni w kredytach jadą. Młodzi w wieku 20-25 mają kredyty często na kwoty nawet po pół bańki i nie mówię tu o kasie na mieszkania lecz na interes.
Ukrainiec nie naprawia auta w Polsce. Ukrainiec nie kupuje tutaj ciuchów, chemii. Ukrainiec nie pójdzie tu do restauracji na obiad. Ukrainiec nie kupi tu mebli, mieszkania, remontu robić nie będzie. Zatem niech Warszawka zatrudnia ich ile chce bo i tak to miasto pójdzie z torbami. Od roku mamy tu coraz mniej przyjezdnych z Polski. Praktycznie wywiało wszystkie tablice rejestracyjne typu LU, LLU, LLB, RZ, RJA, NO, NIL, NEL, NE, EL i podobne. Powód??? Jeśli masz pracować za 12zł i płacić za mieszkanie 1800-2200 + opłaty to będziesz pracować w swojej małej miejscowości za 8-9zł a i tak wyjdziesz na tym lepiej.
Od dłuższego czasu trzymam testowe ogłoszenia w gumtree.
Lakiernik meblowy, lakiernik samochodowy, mechanik samochodowy. Oczekuję stawki 17zł na rękę. Trzy miesiące i zero ofert. Panie'zerooo! Odwiedzin po 200-300, zero odsłon telefonu bo stawka boli.
Więc jak widzisz, gdybym faktycznie był bezrobotny i nie daj Boże samotny i na stancji to jedynym wyjściem w Warszawie była by budowa za 12zł/h + kontener sypialny na budowie. Za kasę proponowaną w stolicy w pojedynkę nie ma najmniejszych szans na utrzymanie wynajętego mieszkania bądź na zaplate raty za własne. To miasto jest skończone.