Jak oceniać rząd PiS?

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Kiedyś gdzieś pisałem już że Polak Polakowi nie da. Wcale się nie pomyliłem. Nasza mentalność jest tragiczna. Od wielu, wielu lat Polak Polaka za granicą nie nawidzi. Polacy trzymają ze wszystkimi ale nie ze swoimi. A efektem tego jest tylko to że tylko Polak Polaka wydyma. Mi za granicą nikt nigdy w życiu przykrości nie zrobił. Nikt jeśli ten nikt był Ukraińcem, Arabem, Chińczykiem. Inna bajka była wtedy gdy doczynienia miało się z rodakami. Potrzeba jakiegoś programu Rządowego na naprawę społeczności. Polacy muszą zacząć szanować siebie wzajemnie. Patriotami jesteśmy tylko na stadionach a kulturalnie o sobie mówimy tylko przed kamerami. Taki sztucznie kulturalny narodzik. Dzisiaj poziom agresji jest na takim poziomie że aż łez brakuje. Spróbuj zwrócić w Warszawie komuś uwagę że źle zaparkował, że źle coś robi itp.to nie usłyszysz fraz typu sorry, już to poprawiam/naprawiam tylko klasyczne s...alaj. Ludzie w tym kraju już zbyt mocno się leją i to wszędzie. Zobacz ilu jest singli po 30-dziestce i ile jest rozwodów przed lub po 40-stce. To wszystko przekłada się później na szacun w pracy. Kolejna rzecz to taka że Polak to ślepiec i egoista. Oby dla siebie, oby do siebie, oby tylko mi. Oni wszyscy naprawdę myślą że taki stan rzeczy będzie trwał w nieskończonośc, hehhe, naiwni idioci. Jeszcze 6 lat temu przy Łodygowej w Warszawie nie było szans zliczyć warsztatów samochodowych. Tak samo było w Markach. Co posesja to Warsztat. Zarabiało się wtedy od 16 do nawet 20zł na rękę. Przejedź się Pan dzisiaj w te miejsca. Co drugi plajta, tak im wyszła Ukraina-zacja pracowników. Bardzo mkcno mądrzy kształceni na uniwerkach ze złota Warszawiacy nie zakminili faktu iż jeśli wszyscy nagle zaczną zatrudniać obcokrajowców to kasa im wypłacona wyjedzie z miasta i kraju. Że do warsztatu nie wrócą Polacy ze swoimi samochodami i że interes padnie. To samo od pól roku zaczyna się dziać w gastronomii. Pół Saskiej Kępy już kwiczy a zaczynają znikać restauracje i bary. I co kuśśfa? Tu też kasa na Ukrainę wwyfrunęła?
I wiesz kiedy będzie mega krach?? Ci wszyscy biznesmieni w kredytach jadą. Młodzi w wieku 20-25 mają kredyty często na kwoty nawet po pół bańki i nie mówię tu o kasie na mieszkania lecz na interes.
Ukrainiec nie naprawia auta w Polsce. Ukrainiec nie kupuje tutaj ciuchów, chemii. Ukrainiec nie pójdzie tu do restauracji na obiad. Ukrainiec nie kupi tu mebli, mieszkania, remontu robić nie będzie. Zatem niech Warszawka zatrudnia ich ile chce bo i tak to miasto pójdzie z torbami. Od roku mamy tu coraz mniej przyjezdnych z Polski. Praktycznie wywiało wszystkie tablice rejestracyjne typu LU, LLU, LLB, RZ, RJA, NO, NIL, NEL, NE, EL i podobne. Powód??? Jeśli masz pracować za 12zł i płacić za mieszkanie 1800-2200 + opłaty to będziesz pracować w swojej małej miejscowości za 8-9zł a i tak wyjdziesz na tym lepiej.
Od dłuższego czasu trzymam testowe ogłoszenia w gumtree.
Lakiernik meblowy, lakiernik samochodowy, mechanik samochodowy. Oczekuję stawki 17zł na rękę. Trzy miesiące i zero ofert. Panie'zerooo! Odwiedzin po 200-300, zero odsłon telefonu bo stawka boli.
Więc jak widzisz, gdybym faktycznie był bezrobotny i nie daj Boże samotny i na stancji to jedynym wyjściem w Warszawie była by budowa za 12zł/h + kontener sypialny na budowie. Za kasę proponowaną w stolicy w pojedynkę nie ma najmniejszych szans na utrzymanie wynajętego mieszkania bądź na zaplate raty za własne. To miasto jest skończone.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Wszyscy muszą się zgadać i wszyscy muszą zrobić tak samo. W pojedynkę nie ma szans walczyć z wariatami. Oprę się na przykładzie głupiej zupy w cateringu. Porcja kosztuje średnio 4zł w hurcie. Zróbmy zatem w Warszawie hurtem wszyscy 8zł. Co to jest 8zł za zupę dla klienta końcowego w chwili w której kucharz zamiast dostać 100zł za zrobienie 50L tej zupy dostanie 200?? Nie dość kuffa że gotują z gówna (kostki, kucharki, zasypniki), nie dość że gotują tanimi rączkami ( Ukrainiec w kuchni często ma 70zł dniówki) to w efekcie końcowym produkt finalny jest droższy jak za granicą. Glowonog podał ostatnio cenę full wypasionego żarcia w Czechach. Wczoraj w sklepie znalazłem przecier pomidorowy stolicznej produkcji. Cena 1.49zł, zawartość koncentratu 20%. Na tej samej półce przecier "krajowy" z innego rejonu p.i.erd.o.lo.niiii z zawartością 30% w cenie 1.20zł. Do czego zmierzam? Koncentrat pomkdorowy jakiejś firmy Tomatto w Niemczech w Realu kosztuje 0.33€ co daje wynik na poziomie około 1.50zł. Firma Made in Italy. Przecier ma 55%. Z pozdrowieniami dla Polskich pseudo producentów. Gdy widzę napisy nypu DOBRE PO POLSKIE, PRODUKT POLSKI, 100% SATYSFAKCJI (a nie soku...) to mnie na wymioty skręca bo nie potrafię zrozumieć dlaczego za granicą mając droższe rączki do pracy i to razy 5 opłaca się produkować produkt o 100% lepszy w tej samej cenie.
Już kiedyś wspomniałem że do czasu w którym w Polsce jakiś urząd nie zacznie pilnować jakości w produkcji to będziemy karmieni kupą w cenie złota. Nasze rodzime okna do domów i mieszkań po 4,5,6 latach zaczynają się odkształcać wyginać, skrzypieć, niedomykać, klamki ciężko pracują, okna żółkną. Dlaczego okna Włoskie które są zaledwie 20% droższe (tam u nich) po nawet 20 latach działają jak nowe? Widzieliście jakośc drzwi zewnetrznych w marketach w przedziale 800-1200? Żenada.
Widzieliście jakiej marki i jakości są części samochodowe? Hans preis???? LPR??? I takim szajsem napędza się tu gospodarkę? Popatrzcie z czego i jak zbudowane są nowe domki jednorodzinne pod Waarszawą które gonią w cenach 600-700 tys.zł. Kiedyś miałem okazję zrobić oględziny takowego kartonu. Półka cenowa? Gdybym napisał NAJNIŻSZA W POLSCE to bym przesadził. Jeszcze chałupa nie sprzedana, jeszcze nieużywana a już są pęknięcia ścian. Plastelina i tyle. Przypominają mi się czasy komuny. W 1988 roku 80% telewizorów wymagało naprawy tuż po przyniesieniu ze sklepu. Mam na myśli Radmora, Unitrę i podobne. Wszyscy mówią że komucha była zła a tak naprawdę do niej wróciliśmy. Jakość produkcji komunistyczna, zarobki komunistyczne, na ulicach ormo gania swoich a nie Czeczenów i podobnych a okrągły stół jak obiecywał tak nadal obiecuje. Tamci oddali Polskę Ruskim a Ci z kolei biznes na zachód a rynek pracy na wschód. Różnica między życiem kiedyś a teraz jest taka że dziś telefon nie ma kabla i jest tańszy. Mentalny problem jednak został. Dawno temu gdy minuta międzymiastowej kosztowała przysłowiową złotówkę dzwoniliśmy do babci i dziadka średnio raz na tydzień zapytać o zdrówko. Dzisiaj mamy bezpłatne pirtolenie we wszystkich sieciach i z babcią rozmawiamy raz w miesiącu albo i nie. Naród cały Herbatniku jest do mega zmiany. Zacząć trzeba by było od kgraniczenia swobody albowiem ona tylko w pseudo pogawędkach czyni dobro. Gacebooki, twittery, gry online oraz handel internetowy DO ZLIKWIDOWANIA. Ludzie muszą wyjść do ludzi i handel na ulice a nie korporacyjne interesiki typu allegro które ukatrupiło tysiące małych firm na wiochach. Gdzie podziały się dancingi dla 40/50+ w Warszawie?????
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 441
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Kibic Polski napisał:
Czy Waszym zdaniem:
1 Kaczyński nie wiedział o planowanych nagrodach dla rządu Szydło?
2 Czy PiS faktycznie zastanawia się nad wystawieniem innego kandydata w wyborach prezydenckich niż Duda?
3 Czy nie można odnieść wrażenia że Kaczyński (jak kiedyś Tusk) traci kontrole nad własną partią?
Nie wiedział o tym.
Bardzo szybko wymusił by zmniejszyli sobie wynagrodzenie o 20 %.
Zatrzymał wynaturzenie któremu ulegli .
Pierwszy raz w historii politycy sami zmniejszyli sobie wynagrodzenie.
Wcześniej nie było tego by rząd zmniejszył
sobie wynagrodzenie.
Ta ustawa jest wprowadzona szybko .
Ta ustawa pokazuje obłudę totalnej opozycji .
Zbojkotowała posiedzenie które decydowało o
obniżeniu wynagrodzeń.
Ten sposób nastąpią drugie Węgry.
Sejmie będą tylko dwie partie .
Obecny rząd i Ruch Narodowy.
Który przyszłości po upadku totalnej opozycji
zastąpi obecny rząd .
Dzięki szlachetnej obniżce wynagrodzeń
pokazali że pozbywają się wynaturzeń którym ulegli.
To głosowanie ośmieszy totalną opozycję która już ośmieszyła
się w komisji która pracowała nad tym projektem.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
pan k napisał:
Wcześniej nie było tego by rząd zmniejszył sobie wynagrodzenie.
Przecież rząd sobie nie zmniejszył a zmniejszyli sobie parlamentarzyści. Dla Pana K to bez różnicy? Rząd np podjął "szereg innych działań" o czym można dowiedzieć się z Ucha Prezesa:
„Te nagrody które sobie przyznaliśmy po prostu nam się należały wynikały one z budżetu uchwalowanego w tym Sejmie Ciężko pracowaliśmy nie dla zaszczytów nie dla nagród nie dla ośmiorniczek i zegarków Pracowaliśmy żeby pracować i najwyższą nagrodą jest dla nas wdzięczność naszych wyborców Dlatego uznajemy te nagrody które sobie sami przyznaliśmy za nagrody od nich w uznaniu za nasza ciężka prace w ich służbie Dziękujemy Wam kasjerki górnicy dziękujemy Wam położne pielęgniarki i lekarze wszyscy którzy tak ciężko pracujecie ale nie tak ciężko jak My. Dziękujemy … pracujcie dalej Być może i Wam kiedyś trafia się jakieś nagrody.
Dziękuje”. Przemówienie Beaty Szydło z Ucha Prezesa.
"Uchwalowanego" tak jest w oryginalnym tekście.
Chwal ich Panie K! Być może i Tobie kiedyś trafi się jakaś nagroda!
 

Czolgista12

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2018
Posty
186
Punkty reakcji
1
serwor napisał:
No i powiedz mi co w zamian? Nędza i prostytucja. To ja wolę płacić podatki i mieć służbę zdrowia, drogi, socjal.
No nie powiedział bym , z tego co słyszałem to służba zdrowia tam jest na całkiem dobrym poziomie , sam kraj jest krajem rozwijającym sie, wcale nie jest takim biednym, jakby się to wydawało , dla przykładu czasem w nie których zawodach pensje są zbliżone do polskich pensji. Jeden taj pracuje tam i zarabia 20000 bht tam czyli 2200 zł na nasze ,a u nas podobne pensje się dostanie.
Tajlandia jest zbliżona do Chin jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy ,a prostytucja tam trochę wynika również z kwestii kulturowych i podejścia buddyzmu, chociaż spotkałem tam wiele dziewczyn co negatywnie wypowiadają się o prostytucji tam i wcale tego nie popierają. Generalnie w Polsce też jest całkiem mocno rozwinięty rynek prostytucji , tylko , że oficjalnie tego się nie widzi , bo inaczej się to odbywa.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Polska nigdy nie była biedna tylko głupia. Gospodarka w Polsce polegała na trzech rzeczach:
- siebie nie dać dymać, dymać innych
- kraść ile wlezie
- chlać i kwiczeć przed telewizorem że jest źle...

Grupka ludzi z PISu nie jest na mocy w 2 a nawet 4,6,8 lat naprawić te mentalność. W tym kraju wszystko wszystkim odwiecznie pasowało. Odwrócić Polaka tereaz od tego typu żywota i nakazać mu uwierzyć
w to że żyje w dobrym kraju, że w Unii, że nie jest źle będzie bradzo ciężko. A czemu? Bo w tym kraju co drugi nie ma mózgu a co trzeci ma dwie lewe łapy do roboty i to jeszcze wykręcone.
No i do tego wszystkiego należy dodać jeszcze fakt iż Polak Polakowi nie da...
oj nie da... nie da...
Widać to teraz po Ukraińcach. Swój swojemu nie da 15,16,17zł na godzinę ... Da obcemu 10,11zł... i kółeczko się zamyka w tytule DYMANIE + WYZYSK.
Mój kuzyn mieszka w Mediolanie,. Od 4 lat próbuje wkręcić się na autobusy miejskie. I co? I nic! Obcokrajowców nie biorą (prócz murzynków z rządowego rozkazu). A w Warszawce? A w Warszawce co drugi za kierownicą autobusu miejskiego to Ukrainiec. I co Wy chcecie zmieniać w pie.rdo.lo.niii??
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
milatam napisał:
Widać to teraz po Ukraińcach. Swój swojemu nie da 15,16,17zł na godzinę ... Da obcemu 10,11zł... i kółeczko się zamyka w tytule DYMANIE + WYZYSK. Mój kuzyn mieszka w Mediolanie,. Od 4 lat próbuje wkręcić się na autobusy miejskie. I co? I nic! Obcokrajowców nie biorą (prócz murzynków z rządowego rozkazu). A w Warszawce? A w Warszawce co drugi za kierownicą autobusu miejskiego to Ukrainiec. I co Wy chcecie zmieniać w pie.rdo.lo.niii??
Najpierw musisz zmienić mentalność Polaków, ale nie przedsiębiorców tylko klientów.
Piszesz, że swój swojemu nie da więcej....a Ty...idąc do sklepu dajesz "swoim więcej"?
Kupiłbyś polską czekoladę drożej niż zagraniczną? Robisz zakupy w polskich sklepach i kupujesz tylko polskie produkty nie patrząc na cenę?
Najpierw zacznijmy od tego - potem będziemy mówić o patriotyzmie przedsiębiorców.
Bo Ty byś chciał, żeby "swój" dał Tobie - jako swojemu więcej....ale jak już pójdziesz do sklepu to chętnie byś go wydymał i kupił taniej zagraniczne co?
Tak to ma działać?
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Nie, nie kupił bym nic Polskiego albowiem Polskie to kicz i szajs i zmianę mentalności trza zacząć od producentów i pracodawców albowiem klient końcowy ma wiedzieć za co płaci. Wolę szwabskie marcepany ponieważ są w nich migdały. Gdyby w Polskich marcepanach też były wybrał bym Polskie. Idąc do sklepu po produkt idę po produkt a nie ściemę. Cena dla mnie nie gra roli. Nie ważne czy zapłacę 5,7,9 czy 12zł za słoik czekolady. Czekolada czyli kakao + orzechy w nkeśladowych ilościach w słoiku mają być. Cena to ostatnia rzecz na którą zwracam uwagę. Pierwsza to miejsce produkcji. Jeśli kod miasta producenta zaczyna się od cyfry zero (mazowieckie) produkt odrzucam albowiem w 70% produkowany jest przez Ukraińców w planie cwaniakowo-wyzyskowym. Dalsze kryteria wyboru to skład produktu. Doskonale znam prawie wszystkie spożywcze chemikalia z oznaczeniem Exxxx. Dodatkowo czytam info na temat ilości produktu w produkcie i jeśli wszystko mi pasi - kupuję. Tak, wiem, kupuję 90% produktów Made in Germany ale już powiedziałem. Chcę kupić produkt a nie ściemę. Gdy Polscy producenci zaczną produkować to za co płacę, zacznę kupować Polskie. Porównaj sobie chemię budowlaną z Polski z chemią z Włoch. Ta sama cena!!! Polska gładź po kwartale pęka a Włoska się trzyma. Porównaj sobie najtańsze drzwi wewnętrzne polskie kontra hiszpańskie. Polska to papier. Hiszpan do sklejka. A cena? Taka sama. Gdy miałem Audi to na oponach Dębicy zrobiłem 37000km. Dla mnke było to zaledwie 12 wyjazdów za granicę i opony łyse. Za komplet opon płaciłem około 1300zł. Kolejne opony kupiłem we Francji. Były to opony Yokohama (Japan). Za komplet zapłaciłem 400€ czyli zaledwie 350zł drożej jak Polski odpowiednik. Na oponach zrobiłem 2.5 sezonu obciążonym Audi (jakieś 30-32 wyjazdy) i Audi sprzedałem z bieżnikiem 4.5mm.
Jak mi dadzą jakość zachodnią w Polsce a qrvy mogą bo jest tańsza siła robocza to będę kupował Polskie. Tymczasem niech się gonią...
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Ktoś wie co niepełnosprawni wywalczyli okupacją Sejmu? Gdzieś słyszałem że ponoć rząd podniósł dodatek pielęgnacyjny o 40% to prawda?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
podwyżka wyniesie jakieś grosze bo mowa o kwotach brutto
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
60 zł od przyszłego roku zdaje się już wcześniej było planowane. Czyli tu akurat nie mozna mowić że dali bo dać musieli.
 
S

serwor

Guest
Coraz gorzej oceniam rządy PiS. A Dlaczego? Bo moim zdaniem strasznie dużo i nich fanatyzmu i o zgrozo mało patriotyzmu.
Rząd PiSu to jedyna rząd na świecie która za okupację swojego terytorium przez inne państwo chce płacić i to ogromne sumy.

Pis chce płacić USA za stacjonowanie ich wojsk w Polsce. Chce płacić im...... 2 miliardy dolarów. Czy to jednorazowe czy raz na jakis czas..... niewiadomo.
Nie ma na świecie państwa które płaci za to że inne państwo ma u nich bazy.
Nawet Niemcy, Włochy czy Japonia które formalnie cały czas są pod okupacją USA dostaje pieniądze od USA za bazy na ich terytorium!
Ba Rosja płaci Syrii za bazy na terytorim tego kraju a przecież Rosja ratuje ich od klęski.

Ale nasi mądrzy politycy z PiSu , Ministerstwa Obrony oraz MSZ zgłosiły że są gotowe placić USA za okupację Polski przez ich wojska!
Portal Onet podał w niedzielę, powołując się na dokument MON poświęcony propozycjom strony polskiej dot. amerykańskiej obecności wojskowej w naszym kraju, iż Polska "zobowiązała się wnieść wkład w wysokości 1,5 - 2 mld USD na pokrycie kosztów ułatwienia stacjonowania jednego amerykańskiego oddziału pancernego lub równoważnych sił w Polsce".
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Przecie ja mówił serworze miliony razey że Polska to taka "bicz" która ciągle wystawia pupsko do dymania. Ruskie dymały nas do 1989. Niemcy od 1939'do 1945 oraz po bratersku z Francuzami i Angolami od 1990 do 2003 a od 2004 do 2015 to już orgia była bo Tusek i ekipa we wszystkie dziury brali :) Od takiego ruchadła padła by każda zatem i padła - na głowę. No bo wiesz. Pupodajki do 40-stki kasę biorą a te wydymane po 40-stce często dopłacić już... muszą :) Polska to ta druga. W tej całej amerykańskiej przyjaźni nikt głośno nie wspomina że te przyjaźń trza se kupić. Jak jajka w markecie.
No ale fajno jest bo ino kto chciał by przyjaźnić się z przygłupami? Na przygłupach to się tylko szmalcuś robi. Za ostro pojechałem?? No to zapytam: a za jaką ochronę my będziemy płacić?? NATO coś zrobiło gdy Putinek Ukrainkę napirtalał? Gdzie ta amerykańska siła? Małych Afganów, Pakistów i binladenów napiertalają ale jak przyjdzie skopać d... mocniejszemu to wtedy z USA robi się typowy Warszawiaczek trenujący KU.
KU = któredy uciec...
Makrela z Olądem i Putinem na czele przy cichym piwku to mają równe rwanie kich ze śmiechu z tej POpi.er.do.lonii...
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Z tymi bazami to ja bym się wcale nie zdziwił gdyby rzeczywiste rozliczenia były utajnione a świat znałby je tylko w takim zakresie w jakim miał je znać. Co do baz w Polsce to mam pewną wątpliwość. No bo niby kto ma Polskę napaść? Rosja? Musi przejść Białoruś bądź Ukrainę. Lecz jeśli przejdzie to nie zatrzyma jej brygada NATO czy USA a tyle tu będzie stacjonować. Mój wniosek jest taki że trzeba szukać rozwiązania opartego na produkcji uzbrojenia w kraju. Tyle że niezależnie kto tym krajem rządzi na takie rozwiązanie nie ma pomysłu. Innymi słowy mamy "niepełnosprawnych w Sejmie" bo sami sobie takich wybraliśmy. Bo potrafimy sobie jedynie co cztery lata skakać do oczu przy okazji wyborów i jeszcze pisać że "Polska jest dymana". Na szczęście mnie d*pa nie boli. Kogo boli ten tak pisze.
 
S

serwor

Guest
Ale tutaj Polski Rząd zostaję głownym wygranym nagrody Darwina! Chce płacic obcej armi za to że ona stworzy eksterytorialne bazy na terenie Polski.
Tego jeszcze na świecie nie było! Kraj który sam prosi o ty by obce wojska zajeły go. Na dodatek płaci im za to?
To co następne? Bezpłatne Polskie burdele na amerykańskich murzynów? Dodatek 1.000 zł za każdego urodzonego murzynka?

PiS robi łaskę USA bez gumki, na całego.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Dla mnie problem tkwi gdzie indziej. Kupujemy Leopardy Patrioty czy F-16. Ile poważnych krajów nie wyrabia ani własnego myśliwca własnego czołgu czy własnego śmigłowca? Co robi Polska Grupa Zbrojeniowa? Co robi bo Beryle czy chyba Groty tłucze radomski Łucznik. Wydatek 1-2 mld na wojska USA? A ile wydano na wspomniane Patrioty F-16 czy Leopardy? Ile by wydano na Caracalle?
Jaka byłaby łączna kwota wydatków ile by za to fabryk mogło powstać i ile razy jest większa od tych 1-2 mld? Twoja uwaga to przy tej kasie jedynie wątek humorystyczny. Zaraz podobno robiliśmy rakiety rozwinięcie Gradów. Podobno ich wyrzutni nie chciał przyjąć żaden poligon bo leciały wszędzie tylko nie do celu. To może dlatego kupiono Patrioty? A ciekawe co napisze "wybitny znawca wszelkich znanych tematów" który dziwnym trafem jeszcze sie nie odezwał..
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
milatam napisał:
Nie, nie kupił bym nic Polskiego
I odpowiedziałeś sobie sam na Twoje pytania, dlaczego Polacy kombinują...a kombinują bo muszą.
Kombinują bo na początku lat 90 "ktoś" (czytaj żydowscy banksterzy) zalali nieprzygotowany polski rynek towarem po brzegi....i jaką niby mieliśmy mieć na to odpowiedź? Żadną - sorry, ale żadna gospodarka świata by tego nie wytrzymała.
Mieliśmy więc czasy w których zgliszcza postkomunistycznej gospodarki musiała konkurować z amerykańskimi i niemieckimi korporacjami w dodatku wspieranymi przez UE która istniała już wówczas i dopłacała do ekspansji firm rodzimych.
Ja i tak się dziwie, że niektóre niezniszczone przez Urząd Skarbowy lub obcy kapitał firmy polskie przetrwały i jakoś próbują trwać na rynku.

P.S Większość polskich towarów jest dużo lepszych niż zagraniczne. Przypomnę ci tylko, że wymysł strzykania chemii do mięsa i wędlin to akurat przyszło zza zachodniej granicy. Coca-cola i inne "pyszności" również.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Ja wiem chłopaku. Głupi nie jestem. By tu żyć trzeba walić w rogi innych dlatego daję dyla w inne miejsce. Legalnie, uczciwie, czysto i konkretnie dorobić się w Polsce można długów i garba. Jeśli nie będziesz oszukiwał i kombinował Ty, to za rogiem znajdą się inni którzy lukę wypchają. Albo robisz kicz i pchasz w jelenia (konsumenta któremu wsio ryba co zeżre) albo idziesz z torbami. No i teraz pytanie: co zrobi z tym PIS by ... konkurencjonowanie było równe? Ja Ci dam 80% migdałow w marcepanie ale Wedle i Wawle już nie... Oni zarobią a mi walichy przyjdzie pakować albowiem jelenie etykiet nie czytają. Byle g.... kupią i bebech napchają. Ktoś by powiedział: to produkuj kupę i Ty, prawda? No ale jak... bez kumplostwa w urzędach pchać ludziom plastelinę w parówki?? :) :)
 
Do góry