JaK Mu pOwIeDzIeĆ żE Go kOoOoChAm?? :(

[ewela_15]

Oto moja mała nudna historia :/
W mojej budzie jeste pewien chłopak(niestety diler =/) który mi sie strasznie podoba. Wiedzą o tym najbliższe mi osoby... chodzi o to że.. że ja nie wiem jak sie z nim zapoznać... i wogóle... pamietam że kiedyś w trakcie lekcji na polu cały czas sie na mnie patrzył... no nie przez cały czas ale sie patrzył... i byłam bardzo uchachana )) Bardzo bym chciała sie z nim zapoznac... żebyśmy chociarz byli znajomymi... ale nie wiem jak!! nie ma nawet takiej okazji!! A ja czekać tyle nie dam rady...

Jeżlei ktoś tak "na prawde" potrafi mi pomóc to...
bardzo o to prosze.
Z góry dziękuję

 

[Anonymous]

No nie wiem czy bys chciała miec kumpla dilera :/ Moze Cie wciągąc w to błoto, ale jak juz Ci tak bardzo zalezy zeby z nim zagadac, to wymysl jakiś pretekst, popros go o cos w czym jest dobry, napewno sie uciszy Nommm chyba cos wymyślisz

 

[ewela_15]

U nas w budzie ejst pełno dilerów... niektórych znam... nie z tego że od nich biore ale no np. jeden chodzi do klasy z którą chłopcy z mojej klasy mają w-f... i jest bardzo miły... symptayczny i wogóle...
Ale ja nigdy w to nie wejde... nie ma takiej opcji

 

[Tom]

Moim zdaniem nie wiem czy to wypali. Moze to po prostu jest tylko zauroczenie. Powinnas to przemyslec.

 

[escape]

to ze jest dilerem moze sie zmienic,i nie patrz dlatego kim jest,moze nawet Ty go zmienisz.Zasada jest jedna jesi chcesz sie z nim zapoznac musisz wykazac sie odwaga,no chyba ze znasz ktoregos z jego przyjaciol,to wtedy popros tego przyajciela zeby Cie z nim zapoznal a jesli nei znasz musisz dzialac sama i wymyslic pretekst aby do neigo zagadac,w kazdym razie musisz sie na to zdobyc i odwazyc,jesli tego nei zrobisz to nigdy z nim nei pogadasz.Ja np wyprobowalam jeden sposob zeby poznac pewnego chlopaka z mojej szkoly,poprostu bieglam przez korytarz i stal on,a ja uchachana podeszlam i spytalam czy ma pozyczyc dlugopis troche glupie hehe i pobieglam dalej,potem mialam pretekst zeby zagadac bo musialam mu oddac dlugopis;] i od tamtej pory sie przyjaznimy trzeba sie odwazyc to wsyztsko

 

[ewela_15]

Escape chyba masz racje...
no w sumie to ja chyba jestem odważna
musze cos wymyślić

Dziękujem :*

 

[Zając Poziomka]

Chciałem jakoś pomóc ale że jest on dilerem (czy jak to sie pisze) to Ci nie pomoge bo nienawidze narkotyków,narkomanów a w szczególności dilerów i to jeszcze w takim wieku bo Ty widze masz 15 lat.Jak Ty wogule chcesz miec coś wspólnego z facetem od narkotyków i to jeszcze dilerem który poprosty tym co robi niszczy ludzi.Dobra jestes jeszcze młoda może Ci tym frajer imponuje. Ale jak pochandluje jeszcze troche narkotykami to z waszego związku nici bo prędzej czy pózniej i tak policja mu sie do :cenzura: dobierze.Acha i jeszcze taka mała rada: lepiej publicznie niewspominaj że znasz tam jakiegoś dileera - BO WIESZ LICHO NIE ŚPI

 

[ewela_15]

NAJLEPIEJ TO SIE JUSH ZAMKNE
WIEDZIAŁAM ZE TAK BĘDZIE...
NIC NIKOMU NIE PASUJE... =/

PS.Zając Poziomka, rada na przyszłośc: czytaj teksty ze zrozumieniem!

Pozdrawiam...

 

[Zając Poziomka]

ewela_15, Tylko sie na mnie nie denerwuj ja to przecież napisałem w trosce o Ciebie Pozdrowionka równiez

 

[roleczka]

wydaje mi sie ze slowo kocham nie powinno wypasc pierwsze z ust dziewczyny..chlopak wtedy nabiera okropnej pewnosci siebie itd...ja nigdy pierwsza nie powiedzialam slowa kocham...mam dume...

 

[Anonymous]

a chłopak cie rzucił bo miałaś przyszcze i i grubą :cenzura:ę

 

[ewela_15]

Zając Poziomka ja sie nie gniewam tylko jak to przeczytałam to tak jakoś dziwnie sie poczułam... =/
Hmm... buziaczki :*

Dziex wszystkim za rady :*
Koffam was

[ Dodano: 07-05-2005 ]
yyy gościu o co ci chodzi??
i wiesz... i tak nie na temat napisałes

 

[butterfly]

Nie poddawj sie girl jezeli to nie jest 'prawdziwa milosc' to z czasem i tak minie :niepewny: a na razie sie nie martw i pozwol zyciu toczyc sie dalej wszystko bowiem co przezywamy ma jakis cel a czasmi lepiej dac sobie spokój i chwile poczekac by potem moc jeszcze raz spojrzec na sprawe... zawsze wtedy widzi sie wiecej bo nie podchodzimy do sprawy emocjonalnie...a jezeli go naprawde kochasz i chcesz mu to powiedziec to od czego są walentynki ...uwazaj na siebie :* z dilerami nigdy nic nie wiadomo :/

 

[Misiek Michał:p]

hmmm w zyciu piekne są tylko chwile....taką piekną chwilą dla ciebie bedzie zagadanie do niego.Trzeba byc odwaznym i nie bac sie ludzi.w koncu człowiek z natury jest dobry to zycie róznie historie pisze.Jesli w chwili kiedy pierwszy raz do niego zagadasz i powiedzmy że poczujesz że ci sie grunt pod nogami ucieka to pomyś o tym że przy drugim razie i nastepnym jak wiadomo po tym pierwszym to nastapi bedziesz mile i pieknie wspomiac swoją decyzje.Albo zostanie to w twojej pamieci jako przestroga (nauczka).Jakby nie było napewno tego nie zapomniesz....Bo w zyciu piekne są tylko chwile
Pozdrawiam
M.M.

 

[ewela_15]

Dziękuje wam wszystkim za rady :*

 

[Avika]

Znam to z autopsji :/ identyczna sytuacja tylko ze ja juz z nim jestem na ,,ty"...w sumie ciągnie sie to u mnie 2 lata! musisz zdobyc jego nr tel albo gg i dzialac! :hyhy: zycze powodzenia :rotfl:

 

[gumis]

Ja ci pomoge. Jesli chcesz powiedziec komus, ze go kochasz:

1)Podejc do niego, tak zeby cie uslyszal.
2)Odwoc sie twarza w jego strone.
3)Zwroc na siebie jego uwage (szturchajac go palcem lub wypowiadajac glosno jego imie)
4)Nastepnie w miare powoli i wyraznie powiedz: "Kocham Cie!" A jesli chcesz na nim zrobic jeszcze wieksze wrazenie popisujac mu sie swoja inteligencja mozesz wymowic to w innym jezyku, np "I love you (czyt. Aj low ju)" lub w innym (jest to jednak ryzykowne, bo nie wiadomo czy zrozumie)

:]
Pozdro!

 

[ewela_15]

dziex za wszystkie rady :*

 

[Czarna-owieczkA]

Moj byly chopak byl dilerem.. masakraa.. i cpal.. pil.. palil.. i najwiekszym bledem jaki zrobilam to ze z nim bylam.. bo jak sie potem okazalo gdy psozlam pogadac to niego z Nataly to sie dopiero przynaz ze kradnie samochody :| wiec trzeba uwazac.. zeby sie nie wplatac w jakies bagno.. :/ a o co mu chodzilo? tylko o sex pratycznie.. tylko ze ja nie jestem taka glupia zeby sie dac :hyhy: ale trzeba sie uczyć na bledach.. a moze ten jest inny.. sprobuj.. ja kiedyś powedzilam chopakowi ktory mi sie podoobal i to juz praktycznie rok.. po dysce stanelismy z boku i powedzialam patrzac gdzes na niego.. i grzebiac nogą w ziemi "kocham cie" ale to i tak nic nie dalo bo on sie uparl ze nie chce dziewczyny.. (moj post dotyczacy geja.. a wlasciwie 2.. zapraszam a praktycznie przyjaznb to mniala byc.. ale jaka to przyjazn jesli sie kogos kocha.. i teraz niedawno sie dowedzilam ze lukasz ma dziewczyny.. troche boli.. ale nie tak jak by to bolalo rok temu niech bedzesz szczesliwy

 

[lidunia]

Ojj mysle ze gdyby cosik do ciebie czul napewno by to powiedzial ale zachowal sie niefer w stosunku do ciebie z tymi dziewczynami mogl ci powiedziec ze niechce z toba chodzic i juz a nie ze niechce miec dziewczyny