Jak mam Go poderwać

[berita7]

Cześć , było już pewnie dużo takich postów, nie obrażcie się jeżeli znowu o tym przeczytacie.
Mój problem jest następujący, nie wiem jak poderwać znajomego, przedst. moją sytuację:

Od wakacji podoba mi się pewien chłopak (miał dziewczynę, więc nic nie zarywałam), mamy mnóstwo wspólnych znajomych, jednak nie miałam NIGDY okazji Go poznać.
Nie dawno zaprosiłam Go na fb, po paru dniach pojawiło się że dziewczyna z nim zerwała, a na nast. dzień napisał do mnie na czacie (!), zaczęliśmy ze sobą pisać na gg później sms... Bardzo miło Nam się pisało.
Jednak nigdy nie jest idealnie, jest zakochany w swojej byłem dziewczynie ( z która był pół roku, która z niewiadomych przyczyn z nim zerwała), wiem że Ona z nim już nie będzie...
Proszę o jakieś porady jak mam postępować, aby nam się udało, wiem że nie będę z nim od razu ( nie ma szans), ale tak stopniowo, co mam robić.

Z góry dziękuję!

 

[myaka]

Co zrobić? normalnie rozmawiaj,daj temu wszystkiemu czas a myślę że jak to się mówi,, wszystko wyjdzie w praniu''.Zbytnie narzucanie się może zniechęcić chłopca

 

[mati300extra]

Na początku nie wyskakuj z propozycjami ani nie wyrażaj uczuć. Bo go odstraszysz. Wspieraj go. Bądź przyjaciółką a gdy zapomni o byłej zrób Pierwszy Krok

 

[Arisa.]

Bądź cierpliwa. On kocha jeszcze tamta dziewczynę. Okaż mu zaufanie, wsparcie. Bądź ciepła. Niech wie, że może na Tobie polegać.
Powodzenia :]

 

[Ignis Saiwala]

Do mnie się przykleili wszyscy, których biłam i gryzłam. :/

 

[deeuss]

Bądź cierpliwa. On kocha jeszcze tamta dziewczynę. Okaż mu zaufanie, wsparcie. Bądź ciepła. Niech wie, że może na Tobie polegać. :)
Powodzenia :]

Tak okaż zaufanie, wsparcie... To Cie potem tylko puknie i zostawi.
Wsparcie ? facet ma byc silny.
Przede wszystkim spontant. Zadnych rad ! Masz mu nic nie radzic w sprawie tamtej dziewczyny.\
Nie otwieraj sie za bardzo przy nim, badz tajemnicza, pewna siebie i nie nachalna.
Cierpliwosc i opanowanie przede wszystkim. Podczas pisania poprostu bądź miła, sprowadzaj klimat rozmowy do żartów, aby wiedział, że nie będzie sie z Tobą mulił tylko może być całkiem ciekawie.
Bez przesadyzmów, słodzenia i w ogóle nie odnoś się do jego podprzedniego związku.
Jeśli dojdzie do spotkania to też, nie wygłupiaj się, nie rób na siłę scen do śmiechu, jak Ci on złośliwie coś dogryzie to popchnij go lub szturchnij, a któregoś razu "przypadkowo Cie przytuli".

To tyle, jesli chcesz, żeby coś z tego było.
A jeśli chcesz byc z nim na jakis czas to skorzystaj z powyzszych rad.

 

[zosienka89]

Facet i bardzo madrze gada! k: nie żabym miała jakieś złe zdanie o mężczyznach w kwestii podrywu, ale niestety stereotypowo myśli się, że chłopak wali prosto z mostu, a dziewczyna owija, więc słysząc poradę o zachowaniu cierpliwości jestem pełna podziwu

 

[Descent]

Sadzę, że jego zakochanie minie z czasem. To normalne, że nie odzwyczajamy sie latwo od partnera. Czas jednak zrobi swoje i wtedy zacznie rozgladac sie za nową partnerką. Bądź wtedy blisko

 

[Bud Light]

Na początku nie wyskakuj z propozycjami ani nie wyrażaj uczuć. Bo go odstraszysz. Wspieraj go. Bądź przyjaciółką a gdy zapomni o byłej zrób Pierwszy Krok

Jak kobieta może nie wyrażać uczuć? Kobiety z natury są uczuciowe i emocjonalne, nie wyrażanie jakichkolwiek uczuć nie jest możliwe, zwłaszcza u kobiety.


A teraz weronika95, powiem tak: skoro rozpacza po stracie laski, prawdopodobnie brak mu jaj. Kiedyś też ich nie miałem. A sposób podejścia do niego jest taki sama jak w przypadku dziewczyny, która straciła chłopaka- "podryw na pocieszenie". W cudzysłowie, bo nie masz go podrywać tylko początkowo właśnie przekonać do swojej osoby.

Na początku może kino? spacer? Kiedy jest smutny zaproponuj mu jakieś wspólne, wesołe spędzanie czasu ("może pójdziesz ze mną do kina, na pewno poprawi ci się humor"). Jeśli podczas spotkania będzie dużo wspominać o byłej to staraj się nie wiązać tematów seksu i was, pocałunek tez nie wchodzi w grę bo może obudzić w nim wspomnienia. Jeśli natomiast całkowicie zajmie się Wami/ Tobą i będzie zwracać na ciebie uwagę, śmiało możesz go pocałować. Ot siedzicie sobie podczas gdy nastała chwila ciszy. Patrzycie sobie w oczy. Pocałuj go "z nieśmiałością". Mnie osobiście to jara, a wtedy jednoznacznie laska daje znak że chce czegoś więcej.
Teraz zajmiemy się jego reakcją na np. pocałunek. Gdy zareaguje negatywnie to być może nie jesteś dla niego atrakcyjna, tak już jest i przekonywanie go do siebie nie ma sensu. Patrząc na dziewczynę od razu wiem czy chcę ją bzyknąć, czy nie chcę, czy może średnio chcę. 2 ostatnie opcje prowadzą do braku związku lub związku na siłę.
Każdy normalny facet będzie chciał bzyknąć atrakcyjną dla niego dziewczynę!!

Nie mów KOCHAM CIĘ. Broń Cie Boże. Z tego co widzę teraz młodzież nadużywa tego. Są ze sobą kilka dni i już kochają się jak młode małżeństwo. Mnie osobiście "kocham cię" zniechęca, jeśli jest powiedziane przez dziewczynę w ciągu kilku tygodni od poznania się. "Lubię Cię" "Bardzo Cię lubię" "Lubię z Tobą rozmawiać", itp. To według mnie powinno przekonać partnera że wiążesz z nim jakieś plany na przyszłość.