eej, tytuł wątku jest mylący. "Jak ludzie postrzegają osoby, które słuchają rocka", dopiero podtytuł wyraża to, co piszecie. więc napiszę z drugiej strony

też słucham rocka, ale nie tylko i nie w większości.
dla mnie rodzaj muzyki, jakiej ludzie słuchają, nie jest ważny, ale jakość. cenię sobie ludzi, którzy mają eklektyczny gust. mam wrażenie, że są bardziej inteligentni, i mają większą wyobraźnię i nie idą pod prąd, nie słuchają tego, co dla mas.
wątpię, że muzyka miała jakiś wpływ na zachowania, co najwyżej na nastrój(bo kto by o mnie pomyślał, że słucham m.in. funky.) ale na pewno gust muzyczny świadczy jakoś o człowieku.
nie znaczy to, że ci, którzy słuchają kiczowatej muzyki, są gorsi, pewnie są lepsi w czymś innym.
ale ja - tak - oceniam ludzi po tym, jakiej muzyki słuchają. na pewno jest o jeden temat do rozmowy więcej.
jeszcze mogę odpowiedzieć na trzecie pytanie - kiedy widzę kogoś ubranego tak, że wskazuje to na to, jakiej muzyki słucha - po prostu wiem, jakiej muzyki słucha i tyle. zobaczcie w przypadku innych subkultur (np. cyber gothic), tam budzi się większe kontrowersje.
mnie ciekawi jedna rzecz - dlaczego rock jest najpopularniejszym gatunkiem (tak mi się wydaje, że tak jest) ?