jak jest bez?

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
Nadal nie jestem przekonana. Moze dlatego,ze czasem zdarza mi sie spoznic z tabletka. Poczekam jeszcze troche, ale mam nadzieje, ze kiedys sie przelamie. :)

Agusia-malusia, czytajac Twoje posty dochodze do wniosku, ze bez naprawde musi byc super :p
 

agusia-malusia

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2007
Posty
617
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Poznań
No cóż... Są minusy, nie będę ściemniać że jest rewelacyjnie ze wszystkim. Już wcześniej wspomniane wypływanie spermy po stosunku. Ale warto się pomęczyć potem z wkładką dla doznań w trakcie... To niesamowita różnica tak jak przytoczyła któraś dziewczyna wcześniej to jedzenie cukierka przez papierek. I moim zdaniem bardziej zbliża partnerów.
Postaraj się unormować łykanie tabletek i spróbuj!
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Ta wypływająca sperma to mały dyskomforcik psychiczny ,którego nie biore pod uwagę myśląc o przyjemności. Poza tym, o wiele wiele wiele lepiej jest sie kochać i nie martwić wpadką i czuć więcej niż przez gumkę.
 

Dzimka

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2007
Posty
82
Punkty reakcji
0
Miasto
<3
tylko raz było bez gumki. bez bo sie zsunęła i na dobrą sprawę nie wiedzieliśmy że jest 'bez' to był najlepszy sex w moim życiu! szkoda tylko że później przerodził sie w koszmar związany z antykoncepcją 'PO' :(
teraz już długo nie poczuje tej przyjemności... nie bd brała tabletek (łyknęłam 1opakowanie a miałam źle dobrane i wpadłam w straszliwą depresje z której teraz mi ciężko wyjść) zraziłam się i nie mam ochoty na hormony.. :(
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
"łyknęłam 1opakowanie a miałam źle dobrane i wpadłam w straszliwą depresje z której teraz mi ciężko wyjść"

Epizod z mojego życia. Też to miałam. Mimo to nie zrażam sie i chciałabym inne tabletki - wg.mnie warto.
 

agusia-malusia

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2007
Posty
617
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Poznań
A może sprobujecie plastrów? Podobno są łatwiej akceptowane przez organizm. Ja osobiście nie miałam jakiś strasznych objawów ubocznych . Większe piersi, trzy dni plamienia i tyle. ;-)

No i łatwiej pilnować terminu zmiany co tydzień niż łykania tabletek codziennie. Zwłaszcza że plastrów nie trzeba naklejać dokładnie o tej samej godzinie.
 

monia_w007

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2005
Posty
193
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z miasta :p
ja własnie wybieram sie do ginekologa po tabletki, albo plastry. Ale nie pracuje jeszcze wiec chyba wydatek na plastry 50-60zl miesiecznie to za duzo:/ POwiedzcie mi: jestem z chlopakiem dopiero ponad miesiac. Oboje z wczesiejszymi partnerami przezylismy stres zwiazany z tym ze 'sie spoznia'. On chce zebym brala tabletki, w sumie to wygodne, ale widujemy sie nie czesciej niz dwa razy w tygodniu i to u mnie w domu, gdzie jest pelno ludzi zawsze. Nie mamy swobody i dobrych warunkow, zeby sie kochac. Czy w takim razie jest sens, zebym teraz brala tabletki? czy jest to na tyle bezpieczne, bez skutkow ubocznych teraz i bez problemow w przyszlosci z np. zajsciem w ciaze, ze warto nawet jesli tak naprawde potrzebujemy zabezpieczenia powiedzmy raz w tygodniu?
wiem, zeszlam z tematu nieco. Wybaczcie mi, ale nie ma co zakladac kolejnych tematow, na ktore odpowiada jedna, czy dwie osoby.
Pozdrawiam!
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
ja kiedyś jak brałam tabletki to próbowałam, ale w sumie nic nadzwyczajnego
sam seks bez gumki jest boski :D

monika.w zastanów się czy od razu warto się truć??? ja bym poczekała jeszcze na Twoim miejscu
 

agusia-malusia

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2007
Posty
617
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Poznań
Tabletki/plastry są dobre dla kogoś kto często raczej i w można nawet powiedzieć w różnych okolicznościach się kocha. Masz ochotę, jest okazja i już. Ale dla seksu raz w tygodniu czy rzadziej bym się chyba nie truła. Fakt że nie kocham się znowu przymusowo 4 razy w tygodniu bo raz jest rzadziej raz częściej jak u wszystkich ale jednak jest to jakaś częstotliwość. Tak jak radzi nika19, ja bym się nie truła hormonami jeśli nie ma na to większej potrzeby. No chyba że przy okazji chcesz sobie unormować okres i sprawić by był mniej bolesny. To wtedy faktycznie można.
A co do ciąży to się nie wypowiadam bo jeszcze nie byłam, ale słyszałam że bardzo łatwo po hormonach zajść tylko że dla dobra dziecka należy odczekać pół roku żeby organizm się wyczyścił z hormonów.
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
no właśnie a jeżeli komuś zależy na seksie bez gumki jako takim to jeżeli dobrze zna swój organizm i zastosuje stosunek przerywany to też będzie wszystko okej ;)

ja już z hormonów się "wyleczyłam" jestem żywym przykładem tego, że mogą one szkodzić i raczej już po nie nie sięgnę :/
 

agusia-malusia

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2007
Posty
617
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Poznań
Nika19 a możesz powiedzieć co się stało że przestałaś używać tabletek? Jakieś komplikacje zdrowotne?
 

Dzimka

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2007
Posty
82
Punkty reakcji
0
Miasto
<3
nie wiem co było przyczyną u Niki19 ale u mnie zawroty głowy, DEPRESJA z która nie radze sobie do dziś i migreny!
miałam źle dobrane tabletki i teraz mam uraz do hormonów na całe życie! ;/ <_< :(
nawet do seksu mam uraz, do życia całego.. też... :( :( :(
 

agusia-malusia

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2007
Posty
617
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Poznań
No to faktycznie nieciekawie. Ja używam plastrów i czuję się po nich świetnie no i ciągle ochota... ;-)
Mam nadzieję że u mnie nie będzie tak źle. Ale współczuje. Będzie lepiej. Ochota do życia wróci. Nie martw się!
 

monia_w007

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2005
Posty
193
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z miasta :p
Nika19 a co sie stalo? MOze to bedzie dla nas przestroga. Za tydzien mam wizyte u ginekologa, chcialabym sie wczesniej zdecydowac co do brania tabletek. Ja mam taka sytuacje ze mam nieregularny okres, bolesne miesiaczki, czasami mdleje, dzien wyjety z zycia. Mam tez troche tradzik, wiec myslalam o Diane35 (o ile nie przekrecilam) bo wiem ze sa na tradzik i sa refundowane. Ale tak na prawde pomijajac wszystko, jedyne czego sie boje to problemy zdrowotne. Nie chcialabym nigdy sie przekonakac o powaznych negatywnych skutach osobiscie, juz tym bardziej nie wybaczylabym sobie problemow z pozniejsza ciaza, aj juz sama nie wiem czego chce :(
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
grunt to odpowiednie badania przed dobraniem tabletek. nie daj sobie przypisać niczego tylko po badaniu ginekologicznym!! Proś o wszystkie badania krwi łącznie z hormonami. jak masz wszystkie badania to jest większa szansa że obejdzie sie bez żadnych skutków ubocznych. wtedy wiadomo jaką dawkę hormonów możesz przyjmować i powinnaś dostać odpowiednie tabletki.

w moim przypadku teraz to da sie żyć podczas okresu :)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
moje też były źle dobrane- drętwienie kończyn, pękanie naczynek, przybieranie na wadze, senność :/

Diane35 zawiera potężna dawkę hormonów z tego co wiem- to tabletki starej generacji
 

Wiedziemka

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2007
Posty
80
Punkty reakcji
0
Miasto
Warmia
seks na "żywczyka"..hmm..był, za czasów tabletek nawet zawsze, ale chyba tylko z raz odczułam jakąś kolosalną zmianę - dla mnie nic niewyobrażalnego, choć świadomość seksu z partnerem nie z kawałkiem opony bezcenna :)
zawsze można w ostateczności się o wkładkę pokusić wewnątrzmaciczną jak już macica ukształtowana
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
No to faktycznie nieciekawie. Ja używam plastrów i czuję się po nich świetnie no i ciągle ochota... ;-)
Mam nadzieję że u mnie nie będzie tak źle. Ale współczuje. Będzie lepiej. Ochota do życia wróci. Nie martw się!
Plastry to dobry pomysł . Ale są kosztowne i wiadomo nie są ideałem...czytałam o konsekwencjach takiej antykoncepcji i szczerze,aż sie przeraziłam. No powiedzmy ,że zacznę stosować antykoncepcję doustną znów już teraz w wieku nastu lat, za 10 lat będe "przesiąknięta" tymi hormonami i to też nie wróży dobrze...
A wątpie czy odważyłabym sie na metodę mechaniczną np.krążek lub jakaś wkładka... nie wiem dlaczemu ale mam przed tym swego rodzaju obawy i dystans...
 

monia_w007

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2005
Posty
193
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z miasta :p
Z tego co wiem to wkładkę mogą zastosować tylko kobiety po porodzie, bo mają już ukształtowaną macicę... ale nie jestem tego pewna. A co do przesiąknięcia hormonami za 10 lat... jeśli hormony można odstawić w każdej chwili, a dobrze dobrane tabletki nie powodują żadnych niepożądanych konsekwencji, to może nie są aż tak strasznie złe i się można o nie pokusić...
 
B

Blancaaa

Guest
krazki, wkładki moze kazda dziewczyna stosowac, nie moze kobieta stosowac spirali jezeli nie rodziła, ale nie polecam nikomu tego typu antykoncepcji poniewaz spirale wrastaja w miesnie macicy i trzeba usuwac je hirurgicznie, to jest najgorsza pod tym wzgledem metoda antykoncepcji. co do hormonow zadna kobieta długo jej nie moze stosowac poniewaz to jest dosc duza dawka, po dłuuuugim stosowaniu tabletek zwiekasza sie ryzyko zachorowania na raka i co wazniejsze sa problemy z zajsciem w ciaze. radze nie stosowac nie dłuzej niz 8 lat hormonow
 
Do góry