No, ciekawy ten film...
Dzięki za ten film, który coś uświadamia odbiorcy.
Ja przypuszczam, że Rosjanie tam nie dokonali żadnej zbrodni, pod Kijowem, a zostało to "sztucznie" pokazane przez Kijów oraz przez Polskę i Zachód, żeby oczernić Rosję i armię rosyjską.
Owszem, może i do Kijowa pojechały wojska rosyjskie, jakoś na początku wojny i prawdopodobnie od strony Białorusi, bo tam jest blisko do Kijowa, ale nie jest to pewne...
I wybadali sytuację w Kijowie oraz w okolicach tego miasta, po czym wrócili do Donbasu.
Ja od początku za bardzo nie wierzyłem w to, że tam, w tej miejscowości Rosjanie dokonali zbrodni na ludności cywilnej.
Oczywiście, media polskie i zachodnie oraz ukraińskie "ochoczo" to nagłaśniały, ale dziś, media wszystko są w stanie pokazać, co tylko chcą, bo to jest: czwarta władza.
Media mają siłę przekazu, szczególnie Internet i wpływają na odbiorcę.
To prawdopodobnie była "inscenizacja" pod Kijowem, zorganizowana przez służby amerykańskie, brytyjskie, ale i być może polskie służby, żeby oskarżyć o to Rosję i, żeby media w całej Europie i świecie to tak pokazywały.
Przecież, USA wpływa na media w całej Europie i to nie jest nowość.
Tym bardziej, że np. kilka polskich stacji telewizyjnych ma udziały amerykańskie ( przykład TVN - u ) i służby amerykańskie po prostu nakazują polskim, niektórym mediom ( albo i większości mediom ), aby tak przedstawiały obraz, jak tego chce USA.
W USA mają takie pomysły, różnego rodzaju, żeby organizować różne "inscenizację", jeżeli mają w tym swój interes.
USA to jest bandyckie państwo, nie od dziś.
Także, pod Kijowem to wszystko USA, razem z Ukrainą zorganizowało, żeby oskarzyć o to Rosję i jestem nawet pewiem, że tak było.
Tylko niech mi przedstawią na to mocne dowody? Ja nie widziałem na to konkretnych dowodów, że to wojska rosyjskie dokonały tychże zbrodni.
A łatwo jest kogoś oskarżać bez dowodów.
To było zrobione po to, bo Rosja przeszkadza USA, Unii Europejskiej w "interesach politycznych" tego bandziora na Ukrainie.
O nic innego tam nie chodzi.
Chociaż to nie temat o wojnie ukraińskiej, ale...
Do czego Ukraińcy potrafią się posunąć, żeby zrobić takie rzeczy pod Kijowem, a potem oskarzyć o to Rosję...
To pokazuję podłość tego kraju i zło banderowskich Ukraińców!
A Zachód to tylko wykorzystał sobie: USA, Wielka Brytania, bo dla nich: Ukraina i prezydent ukraiński jest tylko "narzędziem" do politycznych rozgrywek, w tle wojny ukraińskiej.
Przeciez, kto na Zachodzie tak naprawdę i szczerze współczuję biednej i skorumpowanej Ukrainie? Mało jest krajów biednych i skorumpowanych na świecie, poza Ukrainą? Są nawet w gorszej sytuacji niż Ukraina.
Po prostu, dla polityków zachodnich, dla samego prezydenta ukraińskiego, który sam jest bogaczem i się "nachapał" i widzi tylko swoje, Ukraina jest: interesem politycznym.
To, co sami Ukraińcy robią z własnym krajem, jest złe.
To Janukowycz, jak był prezydentem, nie robił tego z własnym krajem, co robi obecny prezydent.
Za Janukowycza nie było żadnej wojny w Donbasie.