po czym w wieku 19 lat wpaść pod ciężarówkę z kapustą.
Piję na ogół jednego w nocy gydż pracuję na nocki jako ochroniarz i żeby nie paść popiję sobie pomiędzy kawami. Ale nie działa to na mnie na pewno tak jak na Ciebie ;O choćbym nie wiem ile wypił nie mam takich jazd.Pije ktoś takie Power ride lub Tigery ??Naprawdę to daje takiego kopa? Bo ja dzisiaj wypiłem Tigera to przez chwilę czułem moc i głupiałem ale zaraz przestało. Oprócz tego widziałem takie plamki, obraz się rozmazywał, robiłem duże oczy i pociłem się. Czy to jest ta "moc"? Power ride muszę przyznać, że lepiej działał na mnie niż Tiger. Dodawał mi więcej sił. A jak jest u was? Lubicie zarwać noc przy popijaniu napojami energetyzującymi? Wypowiadajcie się!
Izotonikow nie pijam nawet po silowni czy bieganiu wole Żywca truskawkowego Popieram
życie jest za krótkie żeby sobie odmawiać rzeczy które lubimy. Wolę syntetyczne witaminy i kofeinę w formie Plusssza, niż 5 kaw. Każdy bierze to, co lubi 
Chociaż jak większość artykułów spożywczych w dużych ilościach. tak na prawdę to mogę nawet po tym spokojnie pójść spać tyle że mam potem dziwne sny ale chyba jestem uzależniony od tych napoi bo pijam je codziennie ale to głównie ze względu na smak który bardzo mi przypasował. A jak już jesteśmy w temacie napoi pobudzających to swego czasu bardzo dużo experymentowałem i robiłem swoje różne magiczne wywary koniec końców najłatwiejszym i najlepszy napojem tego typu jest zagotowana cola z kawą smakuje dobrze , żygać się nie chce a co najważniejsze rozbudza 10 razy lepiej niż tigery , no ale to też od organizmu dużo zależy. takiej ilości Plusssza nie powinno się jednorazowo przyjmować... a dla kogoś ze słabym sercem to już w ogóle może być bardzo niebezpieczne... z resztą dj_sj nie jest lepszy z tymi energetykami co do eksperymentowania, to ja sobie kiedyś do zimnej coli wsypałam troszkę rozpuszczalnej kawy - nawet fajnie smakowało i faktycznie lepiej się poczułam... ale raczej nie uskuteczniam na co dzień takich wymysłów
Tylko trochę się martwię o połączenie smaków coli, limonki i grejpfrutu w sumie Pepsi Twist jest pyszna, a ogólnie colę z cytrynką uwielbiam, więc może cola z Plussszem też nie będzie zła 
