Ta, wyjazd w kolejke pod ambasadę stać 4,5 dni by dostac wizę ale tylko wtedy gdy miało się twz. Zaproszenie. Pamietam ten śliczny PRL-ik do dziś.
Mówią wyżej, Niemcy nas chcieli? Buhahaha!
90% ludzi którzy za komuchy pierwszy raz wyjechali na zachód robiło zajefajny ubaw takim niemcom. Połowy sprzętu co Niemcy wtedy mieli Polak nawet włączyć nie umiał.
Taka była niestety prawdziwa prawda ale sprzęt to nie wszystko. Kraje różniły się wtedy bardzo mocno sposobem wykonania usługi oraz rzetelnością pracownika.
Wielu Polaków wtedy pierwszy raz w życiu dowiedziało się że w pracy to się... pracuje i że telewizor może być zdalnie sterowany.
Nasz PRL to całkiem inna bajka wtedy była jak cały ten zachód. Wiele, wiele, wiele lat leczyliśmy nasz piekny naród z takiego schematu działania: upatrzeć, zayepać, sprzedać, przepić.